A rozmawiałaś o tym spóźnianiu ze swoim gin??
A może jednak jest fasolka???może teścik jutro z rana??
nie Kochana nie rozmawialam..mieszkam w uk,radze sobie sama,bez tutejszych lakarzy,no chyba,ze dzialoby sie cos naprawde zlego,ale to mnie zastanawia,poprostu nigdy wczesniej sie nie zdarzalo i moze dlatego tak sobie o tym rozmyslam co moze byc powodem...
nie ludze sie,ze to ciaza dzieci nie przynosi bocian a my ostatnio sie nie kochalismy...

bo jak narazie to zielona jestem
. osatanio lekarz powiedział mi że mam sie niestresować bo jak sie zablokuje to nawet najlepszy lekarz i i najskuteczniejsze tabletki nie pomogą więc te wszystkie opóźnienia to może poprostu stres, szkoda tylko że tak trudno przestać o tym myśleć jakby sie już chciało zafasolkować a tu niewychodzi
ale mialam ubaw dostalam hormony i waga w ciazy zaczela spadac i tak schudlam do 71 kg az sie gin zapytal czy cos jem a ja jadlam b. duzo :-) i potem zaczelam tyc powolutku wiec moze dlatego po ciazy tyle schudlam bez problemu organizm sie pozbywal zbednych kg jak bylo juz ok