starania się - watpliwości..

[w.kropeczka]

Kropeczka

I wish.....:-(

You never know.....
a moze jednak sie udalo? co???

Kochane-oficjalnie sie zegnam...bo jakby mi ktos placil za klikanie z Wami na bb to bym juz przez pomylkę milionerką zostala...od rana stukam i stukam....
Musze kilka rzeczy zrobic...na poczatek sie obudzic zimnym prysznicem, skonczyc obiad-bo w miedzyczasie gotuje od jakiegos czasu klikajac.... z doskoku, zajac sie praniem i pakowac swoje graty...musze choc czesc juz dzisiaj ....bo mnie chclop wywali na zbity pyszczek......

Buziaki i do potem...zreszta jak znam zycie to bede co chwile zagladala....no.....

A Marzenixx tys sie chyba o to solarium nie pogniewala, co????

 

[Betka85]

nie wolno się przepracowywać Kropko!!

 

[w.kropeczka]

QUOTE=zaniepokojona;3651024]nie wolno się przepracowywać Kropko!![/QUOTE]

no do mnie dzisiaj to akurat to pasuje jak kwiatek do kozucha:-)

 

[Betka85]

i o to chodzi

 

[Marzenixx]

no i odprawilam małża w podróż i zostalam sama jak palec.....:-(

 

[Marzenixx]

A Marzenixx tys sie chyba o to solarium nie pogniewala, co????

nie słoneczko , jakże na ciebie mozna sie gniewac kazdy ma swoje zdanie na dany temat i ja to szanuje
musialam zrobic obiadek ,naszykowac mezusiowi ciuszki i kanapeczki na droge.... teraz jestem, wcinam jablko i ogladam na MTV jakies debilizmy

 

[lolitka200]

no i odprawilam małża w podróż i zostalam sama jak palec.....:-(

Jak to sama w sensie ? A my to co

 

[lolitka200]

Kropeczko

No nie moze sie udac bo brak zolnierzy no...Trza ich z glebin wyciagnac bo same łajzy nie chca wylezc na wierzch

 

[w.kropeczka]

no i odprawilam małża w podróż i zostalam sama jak palec.....:-(

no i teraz serce mi sie kraje ze musze isc stad...
kochanie nie jestes sama...jestesmy z toba, ja myslami z calej sily!
pczyttaj co naskrobalysmy, poogladasz sobie ciacha...posluchac przyspiewki o naszej andzi...weselej ci bedzie:-)

musialam zrobic obiadek ,naszykowac mezusiowi ciuszki i kanapeczki na droge.... teraz jestem, wcinam jablko i ogladam na MTV jakies debilizmy

wspolczuje wam z tymi wyjazdami...ja juz sama swiruje jak pomysle ze czerwiec zas mnie taki w rozlace czeka...ech////

 

[Marzenixx]

Jak to sama w sensie ? A my to co

no masz racje, gdyby nie wy to wogole nie wiem co bym ze soba zrobila....
czasami jak sie budze, to pierwsze mysli mnie nachodza - ciekawe co tam u was.... czy ktoras testowala, co tam sie dzieje.... potem sobie uswiadamiam ze zżylam sie z wami jakbysmy sie znaly na zywca..... ze są gdzies ludzien daleko hen hen bo przeciez rozrzucone po swiecie jestesmy, o ktorych sie mysli , co robia , czy cos napisaly.....
taka dygresja malutka...