w.kropeczka
Fanka BB :)
Kropeczko
No nie moze sie udac bo brak zolnierzy no...Trza ich z glebin wyciagnac bo same łajzy nie chca wylezc na wierzch
no a moze sie jakas łajza zapuscila w kozi rog i akurat...?
tego bym ci namocniej zyczyla kochanie...ale wiem, ze malo realne, a Ty realistka jestes...wiec powiem tak-te ciagostki na kwasne iostre to objaw przed zafasolkowaniem...bo pewnie juz niebawem sie uda! Stawiam na te wakacje...ujrzysz swoje II:-)
A wlasnie jak tam nasza Babo??? wrocila juz z wakacji???? kiedy to ona ma isc do tej kliniki???
ok uciekam ...bo znowu maz dzwonil i mnie zbalamucil, ...teraz zas tu pisze...a czas leci....ale przynajmnej ogorki zdażylam do zupy zetrzec, hehe

chociaz uwazam ze takie rozłaki , (byle nie za dlugie ) sa bardzo zdrowe dla związku... wtedy czlowiek sobie uswiadamia tak naprawde jak bardzo kogos kocha i jak ciezko jest bez niego zyc....:-( na codzien czlowiek nie docenia tego co ma, a jak sie utraci chocby na chwile z powodu jakiegos wyjazdu to odrazu dostaje sie w łeb... i odrazu oprzytomnieje jak ma dobrze
Pomóżcie proszę!!