reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

Co do zarażania ciążą. Moja dobra koleżanka ze studiów urodziła w listopadzie 2008 synka i jak była u mnie (bez synka) to z torebki wypadła jej pielucha tetrowa i niechcący ją zostawiła u mnie w mieszkaniu. Moja mama od razu zaczęła krzyczęć, ze to przesąd, bo podobno jak u kogoś pieluchę się zostawi to pieluchy do roku w domu się pojawią...

Mam fatalny humor, mam wrażenie, że do niczego się nie nadaję i nic nie potrafię zrobić jak trzeba...
 
reklama
witajcie;)

Witam nowa mamusie;) Kasiek30:)

Umnie nawet dobrze czuje sie swietnie;)

tylko ogolne problemy mam w rodzince i sie smuce i denerwuje....ehhehe:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a do tego maz...za malo sie stara...eheheh
 
Ja nie rzucam słów na wiatr i umówiłam się do fryzjera na pasemka jutro po południu. Dzisiaj wybieram się jeszcze do dermatologa. To zabieram się za ścielenie łóżka i prasowanie. Obiad mam od wczoraj to mogłam sobie dzisiaj pozwolić na słodkie leniuchowanie.
 
Hej dziewczynki!!
Dawno mnie tu nie bylo, teraz nadrabiam zaleglosci.
Ja niestety oprócz typowych dolegliwosci, mam juz 7 raz opryszczke:-(strasznie sie boje o moje dzieciatko, bo w koncu to jest wirus i niewiadomo jak zadziala. Opryszczke mam od dziecka, ale w ciazy mam ja prawie caly czas - na ustach, brodzie, nosie a wczora dotalam goraczke i wyskoczyla mi ....pod piersia!! Jestem zalamana!! Jeszcze te wstretne przeziebienie... tak sobie mysle ze jakbym wiedziala ze tak ciezko bede przechodzic ciaze dwa razy bym sie zastanowila:-(
Generalnie dół
 
cześć mamuśki :)) ja dzisiaj byłam u gina. Maluszek się dobrze rozwija, choć dalej jest o 2 tygodnie mniejszy. Byłam pierwszy raz z moim M :)) lekarz robił mi usg dopochwowo bo przez brzuszek nie było widać. Może to przez moje ciałko (za dużo go) Lekarz mówił że jest mniejszy i dopiero za 3 tyg będzie już dobrze widać przez brzuszek. Następna wizyta 10 czerwca. Wspominał mi że wtedy będę musiała zrobić badanie HCV,HBs, Odczyn Wasermana. Zastanawiam się co to jest i ile kosztują :(( wiem tylko że robi sie je w ok 20 tyg
ja melduję że u nas wszystko dobrze no prawie
przynajmniej z maleństwem jest ok ma 6,5 cm i ciągle macha łapkami:-)

u mnie wykryto torbiel w nerce narazie będą ją obserwować
w piątek muszę iść do szpitala na jeden dzień
czeka mnie troszkę badań
narazie mocno się tym nie martwię

ogólnie dzisiaj jest cudna pogoda :-)popołudniu jadę z córeczką i jej grupą z przedszkola do leśniczówki na piknik :blink:

teraz wcinam śniadanko na balkonie:-)

miłego dnia dziewczyny:tak:
Cieszę się że dzidzi rośnie szybciutko :)) nie ma się co martwić na zapas, dobrze że pójdziesz do szptala, przynajmniej zrobią ci wszystkie badania :)) głowa do góry

Co do zarażania ciążą. Moja dobra koleżanka ze studiów urodziła w listopadzie 2008 synka i jak była u mnie (bez synka) to z torebki wypadła jej pielucha tetrowa i niechcący ją zostawiła u mnie w mieszkaniu. Moja mama od razu zaczęła krzyczęć, ze to przesąd, bo podobno jak u kogoś pieluchę się zostawi to pieluchy do roku w domu się pojawią...

Mam fatalny humor, mam wrażenie, że do niczego się nie nadaję i nic nie potrafię zrobić jak trzeba...
Natalunia zaraz dostaniesz kopa... ty powinnaś się cieszyć, a ostatnio cały czas pesymistycznie myślisz i się smucisz... nie wolno tak...
witajcie;)

Witam nowa mamusie;) Kasiek30:)

Umnie nawet dobrze czuje sie swietnie;)

tylko ogolne problemy mam w rodzince i sie smuce i denerwuje....ehhehe:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a do tego maz...za malo sie stara...eheheh
ja też mam problemy w rodzinie ale staram się od nich izolować... a już na pewno trzymam nerwy na wodzy :)) tobie też radzę wyluzować :))
Mój M też wcale nie bardzo się przejmuje, a na pewno nie tak jakbym chciała... faceci...
 
niunians jeszcze je podkarmisz i urośnie! Najważniejsze, że jest całe i zdrowe, a ile ma cm? że jest takie małe. Ja miałam usg przez brzuszek, ale jak lekarz chciał zrobić dokładniejsze pomiary to też mi zrobił usg jeszcze dopochwowo. Wcześnie masz tą wizytę 10 czerwca Ty szczęściaro!!! Ja muszę czekać do 22 czerwca (całe 35 dni od ostatniej wizyty).
 
Niunians to przez problemy w pracy i na uczelni. Mimo, że staram sie jak mogę, to nic mi nie wychodzi i każdy mi tylko wytyka, żebym w niczym nie zasłaniała się ciążą, bo to wszystko dzieje się przez moje lenistwo... Ech...

Na szczęście w domu z moim Ł jest dobrze, nie daje mi się nudzić i nie daje mi się smucić. Nie wiem skąd u mnie ten pesymizm się wkradł... Cale życie byłam optymistką, czasami wręcz niepoprawną. Taka ładna pogoda, a ja mam nos na kwintę...
 
hejka witam po wizycie no i tak nie mialam dzis usg bo mialam juz dwa razy a na kase przysluguja 4 razy :( troche sie zmartwilam bo tak dllugo czekalam i jednak nie zobaczylam mojej malej niuni :( jedyne co mnie pociesza to to ze czuja ja wieczorami jak sie skubana rusza :)
odnosnie mojej infekcji mimo ze mi juz przeszlo lekarz zrobil wymaz i okazalo sie ze grzybek jest :( dostalam czopki i masc ma pomoc,nastepna wizyta dopiero za 5 tyg bo za 4tyg bede akurat na urlopie,ph w normie i pobrali mi krew no to na tyle :)

kaska k ciesze sie ze wszystko z dzidzia dobrze a ten torbiel to masz racje nie ma co na zapas sie martiwc,podoba mi sie Twoje podejscie do sprawy,super :)

niunias gratuluje ,fajnie ze wszystko dobrze :)

pozdrawiam listopadoweczki i dziekuje ze trzymalyscie za nas kciuki :)
pa
 
reklama
Witam laseczki, ja juz po pierwszej wizycie, kamien spadl mi z serca, dzidzia rozwija sie prawidlowo, wg mnie ma 12 tyg i 4 dni, wg usg wyszlo 13 tyg i 1 dzien wiec termin wstepny porodu wyznaczyli na 24 listopada:) Dzidzia ma 6,84 cm, serduszko pika, ale nie chciala sie wcale ruszyc:) Tak jej bylo dobrze, lekarka stukala w brzuszek, ciskala, a dzidzia miala nas w nosie, odpoczywala sobie tylko i nic:) w koncu jak podskoczylam kilka razy i pokaszlalam to wystawila nozke, ale zaraz spowrotem schowala i znow lezy:) hehehe obracalam sie na bok to widac bylo z przodu bo zmieniala pozycje, ssala kciuka i jak sie polozylam znow prosto to znow podciagnela raczki do buzki:) ehhh, lekarka powiedziala ze spokojne dziecko bedzie:) Dostalam dwa zdjecia, ale nie mam jak wkleic, pozniej cos z aparatem pokombinuje bo skanera nie mam:(
Kolejna wizyta za 2 tyg. i badania krwi, ale usg dopiero w 20 tyg nastepne, a ja juz nie moge sie doczekac.
No i mialam racje z tym pelnym pecherzem, tutaj w UK trzeba miec pelny na tym wczesnym skanie bo lepiej widac, mysle ze sie za duzo opilam wody rano i zadzialalo jak amortyzator ze dzidzia nie chciala nam sie pokazac:)
Pozdrawiam i zycze milego popoludnia.
 
Do góry