reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wizyty u gin, zdjęcia USG, mama w połogu.

I UWAGA UWAGA rozwarcie : BRAK!!!
i zadaje sobie pytanie, ja kto mozliwe??? Czy rozwarcie moze zniknac ?? -.-
To rzeczywiście dziwne ale poczytałam, że dziewczyny piszą że jednak możliwe.
Dziewczyny ja tez po wizycie, wszystko ok, dziecko waży 2800, ułożone główką w dół, natępna wizyta we wtorek no i powoli coraz blizej.
Super wiadomości:-)

Ja miałam usg w poniedziałek czyli 36tyg.i 6 dni i waga Gabrysia była 3255g. Jak bym rodziła w terminie to miałby pewnie ponad 4 kg. A ponieważ cesarkę mam zaplanowaną na tydzień wcześniej to będzie miał coś koło 3800g.
To czekamy na Twoje maleństwo :-)

Kinguś, super, że wyniki wyszły ok. Trzymam kciuki za USG:-)

Super wieści :-) i kciuki oczywiście zaciśnięte :tak:

Świetne wieści! Kciuki oczywście 3mamy i to razem z Mają:-);-)


Kinguś - oczywiście,że trzymamy kciuki za usg.

super że wyniki dobre :-)
a nerka wytrzyma!
Moja daje radę, Twoja też da! <cmok>

Kingus kciuki zacisniete!!!

Wasze kciuki pomogły :-D:-D:-D
Zastój się nie powiększył, wyniki dobre więc nie ma sensu wywoływać porodu:-D:-D Mamy czekać na rozwiązanie ;-)
Ginka jak nas zobaczyła to mówi, że widzimy się ostatni raz w takim składzie;-)
Wizytę mam 2.10. Mówiłam gince, że M mi wróży że urodzę 3.10 a ona na to "rozumiem, że mam panią zbadać w piątek a w sobotę może pani rodzić":tak:
Nie muszę Wam pisać jaka jestem szczęśliwa :-D:-D:-D
 
reklama
tak mam antybiogram na paciorka..
na gronka nie, bo tego sie nie leczy



z tego co wiem, mój ginek bedzie mnie leczył już..moja polozna stweirdziła, że to trzeba przeleczyć..mam dostac jakies globulki..ale zobacze na wizycie w sobotę..
pociesza mnie fakt, że w moim szpitalu jesli babce wyszly te wyniki pozytywne to badaja pod tym katem od razu dzidzia :tak: jak sie urodzi


Ja też mam to cholerstwo i mój ginek chce mnie leczyć - wizytę mam w najbliższy wtorek więc byłam u lekarza, który pracuje w szpitalu na konsultacji. On powiedział, że tego się w ciąży nie leczy, ale jak mnie zbadał od wewnątrz powiedział, że przeleczymy go bo coś tam z szyjką. Dostałam Dalacin krem dopochwowy i dziś zacznę sobie to aplikować. Napisz mi proszę co Tobie na ten temat lekarz powiedział. Będę bardzo wdzięczna.

Ps. Szczęśliwych rozwiązań dziewczynki.:tak:
 
Ja miałam usg w poniedziałek czyli 36tyg.i 6 dni i waga Gabrysia była 3255g. Jak bym rodziła w terminie to miałby pewnie ponad 4 kg. A ponieważ cesarkę mam zaplanowaną na tydzień wcześniej to będzie miał coś koło 3800g.
Wymaz na paciorkowca też miałam i wsio ok- nie wyhodowano.
Za to muszę się wyleczyć z przeziębienia. Ale jeszcze 11 dni do cesarki.

Kopę lat babeczko :-):-)
super że u Was prawie wszystko dobrze:tak::tak: ja też walczę z przeziębieniem - czosnek, syrop z cebuli, wapno, wit C - trzeci dzień leczenia dzisiaj i jest o niebo lepiej :tak::tak: ale gdybym urodziła do końca tygodnia to moje dziecko miałoby sos czosnkowy zamiast mleka :-D:-D:-D


Kinguś wieści bombowe :-);-)
 
Dziewczyny ja tez po wizycie, wszystko ok, dziecko waży 2800, ułożone główką w dół, natępna wizyta we wtorek no i powoli coraz blizej.
:-):-):-)
Ja miałam usg w poniedziałek czyli 36tyg.i 6 dni i waga Gabrysia była 3255g. Jak bym rodziła w terminie to miałby pewnie ponad 4 kg. A ponieważ cesarkę mam zaplanowaną na tydzień wcześniej to będzie miał coś koło 3800g.
Wymaz na paciorkowca też miałam i wsio ok- nie wyhodowano.
Za to muszę się wyleczyć z przeziębienia. Ale jeszcze 11 dni do cesarki.
to duży maluszek:-)
Nie muszę Wam pisać jaka jestem szczęśliwa :-D:-D:-D
no to bardzo się cieszę:-)
 
Wasze kciuki pomogły :-D:-D:-D
Zastój się nie powiększył, wyniki dobre więc nie ma sensu wywoływać porodu:-D:-D Mamy czekać na rozwiązanie ;-)
Ginka jak nas zobaczyła to mówi, że widzimy się ostatni raz w takim składzie;-)
Wizytę mam 2.10. Mówiłam gince, że M mi wróży że urodzę 3.10 a ona na to "rozumiem, że mam panią zbadać w piątek a w sobotę może pani rodzić":tak:
Nie muszę Wam pisać jaka jestem szczęśliwa :-D:-D:-D


:-):-):-)

Super;-)

Ale wiesz Kinguś jak to jest tak szczerze, nerka nie miała szans z nami, w końcu w kupie siła:-D:-D:-D:-D:-D
 
Kinguś - Super wieści :tak:

A ja wczoraj upomnialam lekarza o wymaz na paciorkowca... stwierdzil, ze to niepotrzebne :confused2:
No i jak lezalam w szpitalu.. zapytalam o antygen Hbs - nie potrzebne ponoc...

Wychodzi na to, ze do szpitala musze zabrac tylko : karte ciazy a w niej [glukoza,vdrl] grupe krwi i ostatnie badanie moczu/morfologie.
Czy to nie za malo?
Dziewczyny, jakie Wy musicie badania przygotowac do porodu? :confused:
 
reklama
u mnie trzeba mieć wszystkie badania jakie się robiło w czasie ciąży:
-morfologie
-mocz
-usg
-grupę krwi,
-antygen HBS
-WR
-toksoplazmozę
-wymaz z pochwy (ale tego naogół nie robią u nas wcześniej, jak pisałam lekarz zrobił je na moją prośbę)
-glukozę

Chyba wszystko.
 
Do góry