Dziewczyny ja tez juz bym chciala być po;-) Tak strasznie sie boję, bo nie wiem co mnie czeka, czy naturalny poród czy cesarka (mialam pierwszą cesarkę) i to pewnie bedzie zalezało od nastroju lekarzy będących akurat na dyzurze.
Wczoraj tez próbowalismy z Ł naturalnego wywołania porodu, ale chyba nie bardzo chce sie malemu wychodzic. A dzis sobie przypomnialam ze mam lekarza, ciekawe czy pozna ze wczoraj sobie poszaleliśmy
zeby na mnie nie nakrzyczał



