Ufffff... :-) Teraz już będzie coraz lepiejdziewczyny dziękuję za wszystkie miłe słowa
przez to moje bieganie nie jestem w stanie Was tutaj doczytać ale cały czas myślami jestem z Wami
i mam wiadomość Michalinka jest już z nami w domku :-)
jest maleńka ubieram Ją w ciuszki rozmiaru 44![]()
wszyscy odetchneliśmy
:-) Trzymajcie się dziewczyny.

nie wiem dlaczego może przez to że to było w szpitalu bo rozmowa bardzo przyjemna
mam nie pić wina przed wyjazdem na porodówkę bo hamuje akcję skurczową i to chyba tyle aaa mam się nie przejmować hemoroidami i nie słuchać mamy -przynajmniej w tej sprawie ;-)polożna boi się tylko o to ze to bedzie taki szybki porod ze nie zdarzy dojechac - na to akurat nie licze 
