Ale się rozpisałyście! 

Dzastina nie mam pojęcia co to za plamienia
Kinga staram się nie przejmować
wierzę że wszystko będzie dobrze
tak tylko sobie marudzę i zaczynam wymyślać z tego czekania niestworzone rzeczy 
Kiki tak sobie własnie myślę że w tym tygodniu to ostatnie dni jak jeszcze Synek w brzuszku więc powinnam korzystać ;-)
Paula masz rację
:-)
Agniesiak dzięki za informacje :-)
Maleńka cieszę się że rocznica się Wam udała
a o ananasie tez pierwsze słyszę 
aishabg jak dawno Cię nie było u nas! Ale to zrozumiałe, budowa domu na pewno pochłania mnóstwo czasu i energii ... szkoda że staranka na razie odłożone, ale może w tej sytuacji tak będzie dla Was lepiej
a porody nasze mam nadzieję że będą takie jak piszesz! Pozdrawiam cieplutko :-)
A co do masy urodzeniowej, to tak samo ja i mój M - jak się rodziliśmy też ważyliśmy ok 2600 i wszystko ok z nami
Wiem że mozna olej rycynowy wypić, ale jakoś się boję..

I też chcę żebyś tu z nami została! :-)
Gosiu czekałam na wieści od Ciebie ;-) ale widzisz, Ty masz przynajmniej jakies rozwarcie
żeby u mnie takie było ... a mówisz że nie masz juz czopa, czyli to były te strzępki śluzu co pisałyśmy że mamy takie same? Czy jeszcze w międzyczasie Ci czop wypadł? Bo mi tak stopniowo wychodził ten śluz własnie i nie wiem, może tez już nie mam, zapomniałam zapytać 
to nieciekawie z tym macierzyńskim, ale skoro Twoja mama się zna na przepisach i to jest bezprawne, to idź do lekarza tak jak Ci radzi i załatw tę sprawę ...ale kurde jeszcze na sam koniec trzeba się ołazić i walczyć o swoje, tylko człowiekowi nerwy psują
Gosiu ja się dzisiaj zastanawiam czy ten 13ty to nie za wczesnie, bo dzisiaj byłam jeszcze u drugiego gina w przychodni (po to żeby zaklepać miejsce na piątek) musiałam dla formalności, to tamten gin stwierdził że może za wcześnie idę do szpitala, bo to będzie dopiero ok.5-6 dni po terminie, a oni by woleli mnie wziąć po weekendzie jak minie 8-9 dni. Ale mój ginek się upiera żeby w piątek się stawić na oddziale to już chyba w piątek pójdę. Obawiam się tylko że będę tam kwitnąć przez weekend bez sensu i nic mi nie dadzą i tak na wywołanie, tylko dopiero po niedzieli, nie wiem czy to ma sens 
Nie robili mi ktg, tylko badali tętno maluszkowi, ale na pewno by wykazało skurcze, bo sama czułam co 7-8 min
Zresztą teraz tez mam co jakiś czas..A ktg mam jutro z rana umówione juz wcześniej, więc idę 
Gosiu może uda nam się jednak w tym tygodniu urodzić...i Tobie i mnie ;-)
Anufifi oby do stycznia
szkoda tylko że tak Ci się obcy daje we znaki 
fiu fiu to super że taki postęp u Tomusia! dzielny facet :-) Aniu czyli rozumiem że przy porodzie z Tomusiem gina dał Ci coś na wywołanie? Czy też się samo zaczęło?
Czarodziejko ja też tak mam że jak w dzien pośpię to potem w nocy oczy otwarte i patrzę w sufit, albo na Męża jak śpi
a co do porodu jesienią czy zimą to jest jeszcze jedna zaleta - do wiosny mama zdąży zgubić brzucholka który został po ciąży i wyłoni się piękna i znowu zgrabna już z podrośniętym maluszkiem z domu 

hehe...zresztą po Nowym Roku już dzien robi się dłuższy i szybko leci czas do wiosny 
Okruszynko widzisz, dobrze że mi powiedziałaś o tych skutkach ubocznych oleju rycynowego
najlepiej nie będę żadnych specyfików stosować tylko metody naturalne , wspólnie z Mężem
Fajnie Ci Malutka pospała dzisiaj, dała Mamie się wyspać 


Dzastina nie mam pojęcia co to za plamienia

Kinga staram się nie przejmować


Kiki tak sobie własnie myślę że w tym tygodniu to ostatnie dni jak jeszcze Synek w brzuszku więc powinnam korzystać ;-)
Paula masz rację

Agniesiak dzięki za informacje :-)
Maleńka cieszę się że rocznica się Wam udała


aishabg jak dawno Cię nie było u nas! Ale to zrozumiałe, budowa domu na pewno pochłania mnóstwo czasu i energii ... szkoda że staranka na razie odłożone, ale może w tej sytuacji tak będzie dla Was lepiej

A co do masy urodzeniowej, to tak samo ja i mój M - jak się rodziliśmy też ważyliśmy ok 2600 i wszystko ok z nami

Wiem że mozna olej rycynowy wypić, ale jakoś się boję..


I też chcę żebyś tu z nami została! :-)

Gosiu czekałam na wieści od Ciebie ;-) ale widzisz, Ty masz przynajmniej jakies rozwarcie


to nieciekawie z tym macierzyńskim, ale skoro Twoja mama się zna na przepisach i to jest bezprawne, to idź do lekarza tak jak Ci radzi i załatw tę sprawę ...ale kurde jeszcze na sam koniec trzeba się ołazić i walczyć o swoje, tylko człowiekowi nerwy psują


Nie robili mi ktg, tylko badali tętno maluszkowi, ale na pewno by wykazało skurcze, bo sama czułam co 7-8 min

Gosiu może uda nam się jednak w tym tygodniu urodzić...i Tobie i mnie ;-)
Anufifi oby do stycznia


fiu fiu to super że taki postęp u Tomusia! dzielny facet :-) Aniu czyli rozumiem że przy porodzie z Tomusiem gina dał Ci coś na wywołanie? Czy też się samo zaczęło?
Czarodziejko ja też tak mam że jak w dzien pośpię to potem w nocy oczy otwarte i patrzę w sufit, albo na Męża jak śpi





Okruszynko widzisz, dobrze że mi powiedziałaś o tych skutkach ubocznych oleju rycynowego

