reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

hej dziewczyny wrocilam o 13 ale dopiero teraz siadlam do kompa..dzis w przychodni mega tlumy i mega opoznienia..wiec na ktg nic nie ma zadnych skurczy,tetno malego ok...nadal rozwarcie jest na 3cm z malym chakiem...dostalam skierowanie do szpitala dopiero na 17na 8rano wiec Kasiu jesli sama akcja porodowa u mnie sie nie zacznie to niestety w piatek nie dotezymam Ci towarzystwa:-(lekarka wprawdzie powiedziala ze napewno nie dotrwam do 17.11 bo to kwestia dni haha juz tak mowila kilka razy i nic sie nie wydarzylo:-(maly wazy wg usg 3300 czyli tyle co ostatnio...i zaklada ze nie bedzie wiecej wazyl niz 3500 ja mam jednak inne wrazenie i ze spokojnie 4kg bedzie...niestety nie dala mi l4 i niby od jutra mam macierzynski jak sie dowiedzialam o tym to myslalam ze szlak mnie trafi wrrr...caly moj humor minal....dobrze ze mama moja w zusie pracuje i powiedziala ze nie miala prawa mi dawac macierzynskiego przed porodem....bo jest wyraznie napisane w przepisach zusu ze pierwszy dzien macierzynskiego to dzien porodu...i powiedziala ze mam isc do lekarza pierwszego kontatku i on am mi wypisac zwolnienie bo to jego obowiazek....ale mowie Wam taka wsciekla jestem:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: pomimo tego ze na ktg skurczy brak brzuch mnie boli,kluje co jakis czas wiec licze ze jednak cos sie ruszy w tym tyg....aha i masowanie cycow to sposob na wywolanie porodu potwierdzony przez lekarza...wiec dzis moj m bedzie mi masowal do bolu hehe:-)aha czopa juz brak...

Kochanie ja myśle ze to juz niedługo u Ciebie....nie wiem czy jest to kwestia dni czy nawet godzin..jak juz czopa nie ma i rozwarcie na 3 z haczykiem....to albo masowanie suciorkow albo dpbry sexik i pojdzie :)))))
Trzymam mocno kciuki zeby wreszcie sie zaczelo..pamietam jak ja w pierwszej ciązy chcialam juz urodzic...Buziaki

Czarodziejko może te duszności to efekt infekcji krtani...:eek: a co do ciśnienia to w taką pogodę pewnie niskie jest - mnie takie też nie sluży, bo jestem niskociśnieniowcem, a Ty? Rozumiem Cię że Ci cięzko już mimo że do końca jeszcze 2,5 miesiąca :sorry: Trzymaj się cieplutko :)

...

Pyszczek nie wiem do jakiej kategorii ciśnienowców mozna mnie zaliczyc...wysokiej czy niskiej czy akiej...w kazdym razie dziś przespalam pol dnia i czuje się lepiej..pewnie dla odmiany w nocy bede po scianach chodzic bo sie wyspalam....No pogoda to dziś nie rozpieszcza no ale co zrobic to sa wlasnie uroki jesieni!!!! Pierwszego synka mam z października i pamietam jaki to byl trudny okres....nie mozna bylo wyjc z dzieckiem tylko sie siedzialo w domu a dni lecialy..i do tego ciemno bylo ehhh...dlatego planując druga ciąze pomyslalam sobie ze nie chce znowu na jesien rodzic i styczen, luty, marzec, kwiecien omijalismy zebym nie zaszla..szczerze to w ogole sądzilam ze zajde w ciąze moze w lipcu to na wiosne bylby bobasek ale udalo się od razu :)
Pocieszam sie ze urodze i 2 misiace poźniej przyjdzie wiosna!!!!!!!
 
reklama
Anusia- chcesz odsmoczkowac Tomeczka????

U nas naszczescie poszlo to w miarę gładko! Maciej smoka mial tylko do snu!!!! Nigdy w dzien. Dlatego tez obcielam smoka i nie mial za bardzo jak go ssac a potem wrzucilismy go do kibelka wiec juz nie bylo Monia....pierwszy tydzien mlody gorzej zasypial ale potem bylo juz ok!!!!
Z pieluszką spi do dziś i mówi na nią "LULEK" :-D:-D:-D
 
Ja w pierwszej ciazy przenosiłam 2 tygodnie ....pamietam ze w piatek poszłam na ktg i mówie do gina zeby cos zrobił bo oszaleje , on mi ze zostawiłby mnie ale tyle dziewczyn rodzi ze chyba została tylko kozetka na korytarzu , ale mówi , że w niedziele dobra połozna jest wiec jakby nic sie nie zaczeło to mam przyjsc ....i będziemy rodzic ...ale akurat sie zaczeło ...
Z Tomkiem 10 dni przed terminem powiedziałam do gina ze albo rodzimy albo kogos zabije , a ze miałam rozwarcie spore to mówi : dobra w piatek rodzimy ....zjeśc sniadanie i przyjśc na 14 ....miał wolne wiec przyjechał do mnie specjalnie ...zeby go długo nie trzymac bo przy Filipe trwało to 17 godzin , tym razem uwinełam sie do 17 ...za co mi podziekował :) hehe o 14 siedziałam u kolezanki na sali co rodziła 3 dni przede mna o 17 .05 tuliłam Tomusia :) poszło rach ciach....
ale fajnie sie to wspomina ......po latach
 
aniufifi to życzę powodzenia w odsmoczkowaniu!;-) na pewno sie uda.
U nas Filip z nocnika korzystał tylko trochę na początku a od kąd skończył 2 latka to tylko nakładka i na kibelek robi. A sika na stojąco!:tak:
A ze smokiem to już pozegnał sie szybko koncząc roczek. w sumie to moja zasługa była:-) i jestem dumna że syn szybko zaczął wołac za potrzebą i szybko zapomniał o smoczu.


A co do zasypiania to nasz smyk ma od niemowlaka swoją kołderkę z wuzeczka jeszcze... i tylko z nią zasypia... :happy:
każde dziecko ma jakąś swoję przytulankę do spania tak jak u ciebie np pielucha z ikei :-D
 
wiecie te pieluchy sa całe obszyte dzieki czemu maja rozki takie wyczuwalne , bo zwykłe tetrowe nie...i to o to chodzi , bo oczywiecie faktu ze to z ikei to raczej nie kojarzy :)
 
Kochanie ja myśle ze to juz niedługo u Ciebie....nie wiem czy jest to kwestia dni czy nawet godzin..jak juz czopa nie ma i rozwarcie na 3 z haczykiem....to albo masowanie suciorkow albo dpbry sexik i pojdzie :)))))
Trzymam mocno kciuki zeby wreszcie sie zaczelo..pamietam jak ja w pierwszej ciązy chcialam juz urodzic...Buziaki
Pocieszam sie ze urodze i 2 misiace poźniej przyjdzie wiosna!!!!!!![/COLOR][/SIZE][/FONT]
wiesz co ja tez sie ludze ze to kwestia godz tylko bo po dzisiejszym dniu mam juz wszystkiego dosyc i nie chodzi tylko o wizyte u gina i l4 ale taki beznadziejny dzien jak dzis mam dawno nie mialam:-(juz zapowiedzialam m ze masaz bedzie robil cycyow do skutku:-)i na sexik sie zalapie bo juz od paru dni sie pyta czy mozna...wiec jak szalec to szalec na calego i mam nadzieje ze w nocy wyladuje w szpitalu:-)Fajnie Ci ze rodzisz w lutym a potem juz coraz cieplej bo ta pogoda co teraz jest to masakra..ciagle pada i nawet na spacer nie mozna wyjsc:-(
nie znam tej metody z obcinaniem smoczka...ale znając mojego Tomka tro mi awanture zrobi jak coś będzie nie tak...

u mnie odstawianie smoka poszlo nad zwyczaj dobrze i szybko...w dzien jeszcze miala smoka a jak do domku wrocilismy to zasnela sama bez smoka i tak juz zostalo:-)a miala 1,5roku wiec dobry wynik...o tym odcienciu konca tez slyszalam nawet u siebie probowalam zastosowac no ale Maja sama zrezygnowala ze smoka...ostatnio pokazalam jej tego ocietego smoka to probowala go ciagnac ale nie szlo a ona smiesznie wygladala:-)

A czy Patrysia dzis byla na bb??
 
reklama
Witam dziewczynki

Widzę że bardzo znicierpliwione nasze ciężarówki..............:-)znam ten ból ta końcówka jest tragiczna. Nie ma to jak urodzić w terminie albo najlepiej kilka dni przed:-). Gosiu dziwię się że lekarz Ci nie dał zwolnienia ja miałam ostatnie zwolnienie 7 dni po terminie porodu. Ale faktycznie leć do przychodni posciemniaj że Cię boli gardo teraz sezon grypowy napewno Ci dadzą zwolnienie. Oleju rycynowego nie polecam bo słyszałam że po tym dzidziuś może wydalić smółkę jeszcze w brzuszku a to bardzo niedobrze.
PYSZCZKU GOSIU trzymam kciuki za szybkie i łatwe porody. Ale chłopcy to leniuszki i słyszałam że lubią się rodzić po terminie więc uzbrujcie się w cierpliwość. U nas wszystko ok. Mała dzisiaj przespała mi do 6,30 a wieczorem jadła o 20.30 Może juz tak się przestawi.................:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE:-)
 
Do góry