Witajcie nadal czasu mało i ciągle coś się dzieje.
O dziś np. robiłam młodemu zupkę a on przyszedł i stanął koło kuchenki, złapał się rąsią swoją za uchwyt od piekarnika i paluszek ugrzęzł.
Przy wyjmowaniu skórka się mocno zdarła i płacz nieziemski był :-

-

-

-( aż mi się serce krajało.
Poza tym mały marudzi strasznie i ciągle na ręce by chciał.
Teraz śpi biedaczek, ale udało mi się zakleić plasterkiem palec jego - w sumie to już 3 zdjął

Mam nadzieję, że szybko się zagoi - a chcieliśmy dziś iść na pływalnię - nici z tego.
Trudno.
Poczytałam ciut co naskrobałyście, ale zapomniałam co miałam komu odpisać

Ciesze się, że
Agamir już z maleńkim w domku.
Ula współczuję tej wielkiej wody - oby szybko opadła i już nikt nie ucierpiał. Szkoda mi tego policjanta co go woda razem z mostem zmyła :-

-

-(
Dorotko co do grzyba na ścianach, to najczęstszą przyczyną pojawienia się grzyba w domu lub mieszkaniu jest niewystarczająca wentylacja pomieszczeń. Słaba wentylacja w połączeniu z nadmierną wilgocią to najszybszy sposób hodowli grzyba na ścianie lub suficie łazienki, kuchni bądź innego pomieszczenia.
Nie są to jedyne przyczyny - często powodem pojawienia się grzyba jest niewłaściwie wykonana izolacja np. dachu lub źle wykonana izolacja termiczna ścian (powstają mostki temperaturowe i na zimnych elementach ściany może skraplać się woda).
Jest wiele rodzajów grzybów, ale najczęstszym i “najłatwiejszym do wyhodowania” jest grzyb w postaci czarnego nalotu na zaatakowanej powierzchni.
Oprócz szkodliwego działania na zaatakowany budulec (np. zaatakowane przez grzyba drewno może stracić nawet 70% masy w ciągu roku), grzyb jest przede wszystkim szkodliwy dla człowieka. Może on wywoływać u ludzi takie objawy jak: nudności, zaburzenia układu pokarmowego, bóle i zawroty głowy, alergie, astmę oraz grzybicę płuc.
Jak zwalczać?
- przede wszystkim zwalczyć przyczynę powstawania grzyba - czyli usprawnić wentylację i obniżyć wilgotność w pomieszczeniu (można np. zastosować pochłaniacz wilgoci),
- następnie usunąć grzyba, mechanicznie lub przy pomocy odpowiednich środków chemicznych, w zależności od stopnia zagrzybienia i rodzaju grzyba.
Izohan GRZYBOSTOP, ATLAS MYKOS itp.
Poza tym są jeszcze pochłaniacze wilgoci.
Trzeba dużo wietrzyć pomieszczenia.
Ja zauważyłam u siebie takie przy oknie i już działam.
W okresie jesienno-zimowym nie tak często jest otwarte czy uchylone okno.
Wiosną i latem nie ma problemów.
Zmykam jakiś obiadek zrobić i może znów zajrzę.