reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Opieka nad bobasem - o kolkach, pieluchach, ubiorach, cycuchach i innych :-)

Ewa87- my mialysmy podobny problem, Asia nie robiła kupki,dałam jej chyba przez 2 dni Lactulosum a teraz do picia daje przegotowana wodę żadnych herbatek i załatwia sie bez problemu. Potrzeba na to tylko czasu i cierpliwości, powodzenia:-)
 
reklama
Nie udało się złapać siuśków :-( Rozbudziłam dziecię rano, popędziliśmy do łazienki. Staliśmy i staliśmy. Mała nóżki miała już lodowate (jeszcze mi się rozchoruje). A zamiast robić siusiu, to Amelka zerkała w lustro raz na mamę raz na tatę z miną "odbiło Wam, o co chodzi?" :-D:-D:-D Potem trzymałam ją na przewijaku, nadal nic. Ubrałam, nakarmiłam i w czasie karmienia było i siusiu i duuuuużo kupki.
 
my też dzisiaj łapaliśmy :tak: pięknie nasiusiała tak że starczy i na badanie ogólnie i na posiew z moczu :tak::tak: a po siusianiu pusciła bąka z kleksem i umywalka do czyszczenia :-D:-D:-D
 
Nie udało się złapać siuśków :-( Rozbudziłam dziecię rano, popędziliśmy do łazienki. Staliśmy i staliśmy. Mała nóżki miała już lodowate (jeszcze mi się rozchoruje). A zamiast robić siusiu, to Amelka zerkała w lustro raz na mamę raz na tatę z miną "odbiło Wam, o co chodzi?" :-D:-D:-D Potem trzymałam ją na przewijaku, nadal nic. Ubrałam, nakarmiłam i w czasie karmienia było i siusiu i duuuuużo kupki.

Malutka zrobiła wam numerek :-D:tak:

my też dzisiaj łapaliśmy :tak: pięknie nasiusiała tak że starczy i na badanie ogólnie i na posiew z moczu :tak::tak: a po siusianiu pusciła bąka z kleksem i umywalka do czyszczenia :-D:-D:-D

Amelkowa Ty to wprawę już masz z tymi siuśkami :tak:
kleksik :-D:-D:-D:-D:-D
 
Nie udało się złapać siuśków :-( Rozbudziłam dziecię rano, popędziliśmy do łazienki. Staliśmy i staliśmy. Mała nóżki miała już lodowate (jeszcze mi się rozchoruje). A zamiast robić siusiu, to Amelka zerkała w lustro raz na mamę raz na tatę z miną "odbiło Wam, o co chodzi?" :-D:-D:-D Potem trzymałam ją na przewijaku, nadal nic. Ubrałam, nakarmiłam i w czasie karmienia było i siusiu i duuuuużo kupki.
Izaa,może następnym razem się uda :tak::tak::tak:
my też dzisiaj łapaliśmy :tak: pięknie nasiusiała tak że starczy i na badanie ogólnie i na posiew z moczu :tak::tak: a po siusianiu pusciła bąka z kleksem i umywalka do czyszczenia :-D:-D:-D
Amelko,to nieźle Was Malutka załatwiła :-D:-D:-D
 
my też dzisiaj łapaliśmy :tak: pięknie nasiusiała tak że starczy i na badanie ogólnie i na posiew z moczu :tak::tak: a po siusianiu pusciła bąka z kleksem i umywalka do czyszczenia :-D:-D:-D
:-D:-D:-D

Ma mieki brzuszek i gazy oddaje normalnie ale kupki brak. echh... spac przez to nie moge bo sie martwie o małego:-(. Pomóżcie i poradźcie cos. :blink:.
U mnie też bączki lecą ale kupy nie widać już 3 dzień;-);-)
boję się czy pielucha wytrzyma taki zmasowany atak

Nie udało się złapać siuśków :-( Rozbudziłam dziecię rano, popędziliśmy do łazienki. Staliśmy i staliśmy. Mała nóżki miała już lodowate (jeszcze mi się rozchoruje). A zamiast robić siusiu, to Amelka zerkała w lustro raz na mamę raz na tatę z miną "odbiło Wam, o co chodzi?" :-D:-D:-D Potem trzymałam ją na przewijaku, nadal nic. Ubrałam, nakarmiłam i w czasie karmienia było i siusiu i duuuuużo kupki.
Bo kto to widział siusiać do zlewu :-):-);-)
 
Bo kto to widział siusiać do zlewu :-):-);-)

Właśnie, Mała też była zdziwiona :-p
Ale ... poszła na drzemkę, jak się zacznie budzić, to od razu ją przechwycę :tak: Oj budzi się, pa

Udało się :-):-):-):-):-) 20 ml wystarczy???? Już M. pędzi po siuśki :-p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Izaa no to pierwsze "wysadzenie" małej za wami. gratuluję sukcesu :-D btw nie jest to znowu taki niespotykany kosmos - dla ciekawych polecam lekturę w necie czegoś na temat EC lub też pod inną nazwą Naturalnej Higieny Niemowląt a mówiąc mniej tajemniczo - po prostu chodzi o to, że jak widzisz że dzieciak ma potrzebę to go wysadzasz (jak wygodniej; nad nocniczkiem, miseczką, umywalką czy dorosłą toaletą) nie czekając wcale aż osiągnie wiek przyjęty w naszej kulturze za właściwy na rozpoczęcie treningu nocnikowego.

no dobra kolega mnie sprowokował i popełnię jednak to "nadużycie" i przytoczę zaczerpnięte z innego forum przykładowe wyliczenie porównujące koszty pampersów i wielorazówek:

Założenia:
- przez 1mc noworodek zużywa 10pieluch dziennie

- przez resztę średnio 6 pieluch dziennie
- okres pieluszkowania 2 lata

PIELUSZKOWANIE 1 mc (30dni) 143,88 zł
cena 47zł za 98szt = 0,48 zł (kwota za pieluchę)

PIELUSZKOWANIE 23 mc-e (690dni) 3075,43 zł
średnia cena 52zł za 70szt = 0,74 zł (kwota za pieluchę)

SUMA
3219,31 zł

Drogie kieszonki jak by na to nie patrzeć wychodzą taniej, mój wydatek 24 niepromocyjne sztuki to było ok 1600 zeta, oferta o której pisałyśmy z Amelką to wydatek jeszcze mniejszy, bo przyzwoity zestaw 18 sztuk może kosztować już tylko 512plnów.

Pampersów czy innych jednorazówek chyba niespecjalnie da się nagromadzić zapas np na rok - nie wyobrażam sobie tego w każdym razie, bo nie umiałabym przewidzieć ile jumbopaków w poszczególnych rozmiarach mi zejdzie :no: Ale mniejsza już o to. Uważam że warto pisać o tych pieluchach - wkońcu wiedza o czymś jest podstawą dokonania wyboru, niezależnie od tego czy będą to wielo czy jednorazówki. Subiektywną kwestią jest to jakie pieluszki wydają się komuś lepsze, ale jeśli chodzi o czyste porównanie kosztów to sprawa jest jednak jednoznaczna ;-)

Amelkowa tych pieluszek o które pytałaś nie znam, nie mogę Ci więc nic konkretnego o nich napisać. Ja wolę rzepy, ale jak chcesz testować to mo że sprawdź też czy nie będą Ci bardziej odpowiadały napy..



 
Ostatnia edycja:
Do góry