U nas na razie, tfu tfu, problemy jedzeniowe przeszły do lamusa. Ładnie je wszystko, tylko że w nocy budzi się 2 razy i zawsze musi być butla. Spróbuję dziś dać jej wodę z odrobiną mleka to może przestanie się tak budzić.
Yawla u nas zielona kupa była ostatnio po całym dniu na mleku. Jeśli chodzi o zupki, to ja też próbuję gotować, ale przeważnie całość ląduje w śmietniku
więc są słoiczki.
Yawla u nas zielona kupa była ostatnio po całym dniu na mleku. Jeśli chodzi o zupki, to ja też próbuję gotować, ale przeważnie całość ląduje w śmietniku
