reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Karmienie piersia

reklama
Ja to mistrz kuchni nie jestem i nie wiedzialam jak ugotowac mieso... Wiec A usmazyl swobie kotlety schabowe, a ja jeden nieusmazony tylko rozbity wrzucilam do garnka, zalalam go troche woda, do tego kostka rosolowa i bylo bardzo pyszne :blink:
 
ja tak samo jak wy dziewczyny..chcialam wszystko odstawic ..smazone..wzdymajace itp..ale w nl maja inaczej ..wszystko jesc byle nie cytrusow..i miodu i oczywiscie grochu...
ja tam jem prawie wszystko...tyle ze niemialam jeszcze na tyle odwagi gazowanego i cytrusow...smazone rowniez jem i maly jak narazie(odpukac)do tej pory niemial kolek:tak:
 
Mam dość :-( MAła marudzi mi przy cycu, jak wcześniej jadła po 20-30 min, tak teraz 5-10 min i zaczyna mi już marudzić, podnoszę ją do odbijania, pomlacka i znowu marudzenie. Juz sama nie wiem co jest grane:-:)-:)-:)-(
Jeszcze do tego lekarka stwierdziła osttanio na wizycie, ze mała mało przybrała - 190 gram w ciągu tygodnia to dla niej mało :szok::szok::szok::szok: W 7 tygdniu ELiza miała wagę 5490, (przy wypisie ze szpitala - 3500)coś zasugerowała o dokarmianiu..........
?????????????????????
A nam wlasnie coreczka przytyla zaledwie 150 gram w 17 dni, a lekarka dala jej jeszcze szanse i kazala przyniesc za tydzien - jesli wzrost wagi bedzie dalej tak maly zaczniemy dokarmiac. Kianka je 5-10 minut co 3 godziny a noce przesypia i wcale nie wyglada na glodna. Rosnie jak na drozdzach od porodu 13cm, ale wagowo jest ponizej wszystkich siatekl centyloweych - tylko 4200 a ma 2 miesiace i 3 tygodnie.
 
anja_27 ja nawet miód jem, bułeczka, serek biały i miodzik mniammmmm :tak::tak::tak: nie zauwazyłam, żeby Eliza miała uczulenie, ale smażonego boję się dotknąć, po akcji jaką mała miała jak zjadłam 3 naleśniki:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:


miran mojej znajomej synek tez był poza wszelkimi normami wagowymi, wychodziło na to, że kumpela to go chyba głoduje, a smyk, wysoły, ożywiony tylko taki "niejadek" i do tej pory mu zostało. Niektóre dzieciaczki chyba tak mają :tak::tak::tak:

A Eliza na dzisiejszym ważeniu 5630 i niec lekarka nie wspomniała o dokarmianiu, także nadal jestem "piersiówką" ;-);-);-);-);-)
Zmieniłam technikę, dotąd karmiłam mała zwykle na leżąco, wczoraj wyczytałam, że w tej pozycji mleko wolniej płynie, więc spróbowałam na siedząco i jupiiii mała jak się przyssała tak doiła aż zasnęła i nie było żadnego wiercenia :-):-):-):-) zobaczymy co będzie jutro po podcięciu tego wędzidełka pod językiem :sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
 
Ula Debridat? a czemu lekarz ci przepisal ten lek? bo tez mam go przepisany

O Debridat poprosiłam sama mojego starego-dawnego od dziś lekarza bo sama wyczytałam, że reguluje kupki i jelitka. Dziś nolwy pediatra, prywatny, wizyta godzinna a nie 5 minutowa ale o tym później tez powiedział, że Debridat też jest na ulewanie itd. czyli wszystko dobre co dla jelitek. Ja po nim efektów nie widzę, ale trzeba go brać dość długo. Lekarz dziś mi powiedział, że mamy także mówią, że efektów brak ale jak odstawiają zaczynają się problemy. Ogólnie Debridat dobry na jelitka, gazy, kupki.
Ja dziś odwiedziłam nowego pediatrę. Prywatnie, w innym mieście ale opłacało się . Dodatkowy plus dla niego, że ma komórkę i ją podaje pacjentom, gabinet ma w swoim domu tak więc w pilnych wypadkach tfu tfu będę miała na kogo liczyć.
Powiedział, że mój synek przekarmiony i dlatego ma takie bóle brzucha gazy itd. A ja mu wciskam cycki i butelki czekając aż on wypchnie językiem-czego on nie robi i tylko dziecko przekarmiam. W tydzień przytył ponad 350g co jest stanowczo za dużo. Lekarz powiedział, że nawet 250 g na tydzień to bardzo dużo i że jak w 2 msc przytył 2 kg to też za dużo i brzuszek jest wiecznie najedzony i stąd te gazy. A ja głupia dokarmiam i dokarmiam :wściekła/y: Powiedział, że tak na tydzień to dobrze jest jak przytyje ze 150g lub 200. Co innego dzieci na mleku maminym, ono jest łatwiejsze do trawienia. A ja po cyckach wiecznie butlę pcham :wściekła/y:
Tak jak pisałyście muszę wyluzować i wiecznie nie zamartwiać się czy się najadł czy nie. Mamy nowe mleczko Bebilon Pepti. Powiedział, że tak naprawdę wszystkie dzieci na początku powinny być karmione takimi mlekami a nie normalnymi bo brzuszki są jeszcze małe i sobie nie radzą z mlekiem krowim i laktozą. Czasami te mleka normalne pobudzają alergię, która mogłaby się wcale nie rozwinąć, gdyby dziecko przynajmniej przez jakiś czas było karmione lżej.
Wizyta godzinna a ja czuję, że mogłabym mu jeszcze tysiąc pytań zadać ale musiałam się streszczać bo spóźniliśmy się pół godziny a kolejny maluszek już w poczekalni czekał.
Aha, lekarz zdziwił się, ze nie ma pleśniawek......bardzo dbam o smoczki itd, nie całuję w buzię, no chyba, że troszkę w polik ale nie sliną i ustami, nie całować w rączki. Zabronić babci też tego robić-ja wiecznie się drę żeby nie całowała, sama staram się nie cmokać i nie ślinić, żeby nie zaszkodzić. Kazał całować w główkę, czółko, pupkę nóżki, brzuś.
Jeżeli chodzi o morfologię z paluszka jedna kropelka wystarczy tak więc cieszę się, że żyłki synka oszczędzę.
Mam nadzieję, że pediatra okaże się na dłuższą metę dobry. Gadał z sensem itd, pracuje gdzieś w szpitalu tak więc ma styczność z wieloma przypadkami, podzielność uwagi ma wyśmienitą, zbadał synka od stóp do głów.
 
O Debridat poprosiłam sama mojego starego-dawnego od dziś lekarza bo sama wyczytałam, że reguluje kupki i jelitka. Dziś nolwy pediatra, prywatny, wizyta godzinna a nie 5 minutowa ale o tym później tez powiedział, że Debridat też jest na ulewanie itd. czyli wszystko dobre co dla jelitek. Ja po nim efektów nie widzę, ale trzeba go brać dość długo. Lekarz dziś mi powiedział, że mamy także mówią, że efektów brak ale jak odstawiają zaczynają się problemy. Ogólnie Debridat dobry na jelitka, gazy, kupki.
Ja dziś odwiedziłam nowego pediatrę. Prywatnie, w innym mieście ale opłacało się . Dodatkowy plus dla niego, że ma komórkę i ją podaje pacjentom, gabinet ma w swoim domu tak więc w pilnych wypadkach tfu tfu będę miała na kogo liczyć.
Powiedział, że mój synek przekarmiony i dlatego ma takie bóle brzucha gazy itd. A ja mu wciskam cycki i butelki czekając aż on wypchnie językiem-czego on nie robi i tylko dziecko przekarmiam. W tydzień przytył ponad 350g co jest stanowczo za dużo. Lekarz powiedział, że nawet 250 g na tydzień to bardzo dużo i że jak w 2 msc przytył 2 kg to też za dużo i brzuszek jest wiecznie najedzony i stąd te gazy. A ja głupia dokarmiam i dokarmiam :wściekła/y: Powiedział, że tak na tydzień to dobrze jest jak przytyje ze 150g lub 200. Co innego dzieci na mleku maminym, ono jest łatwiejsze do trawienia. A ja po cyckach wiecznie butlę pcham :wściekła/y:
Tak jak pisałyście muszę wyluzować i wiecznie nie zamartwiać się czy się najadł czy nie. Mamy nowe mleczko Bebilon Pepti. Powiedział, że tak naprawdę wszystkie dzieci na początku powinny być karmione takimi mlekami a nie normalnymi bo brzuszki są jeszcze małe i sobie nie radzą z mlekiem krowim i laktozą. Czasami te mleka normalne pobudzają alergię, która mogłaby się wcale nie rozwinąć, gdyby dziecko przynajmniej przez jakiś czas było karmione lżej.
Wizyta godzinna a ja czuję, że mogłabym mu jeszcze tysiąc pytań zadać ale musiałam się streszczać bo spóźniliśmy się pół godziny a kolejny maluszek już w poczekalni czekał.
Aha, lekarz zdziwił się, ze nie ma pleśniawek......bardzo dbam o smoczki itd, nie całuję w buzię, no chyba, że troszkę w polik ale nie sliną i ustami, nie całować w rączki. Zabronić babci też tego robić-ja wiecznie się drę żeby nie całowała, sama staram się nie cmokać i nie ślinić, żeby nie zaszkodzić. Kazał całować w główkę, czółko, pupkę nóżki, brzuś.
Jeżeli chodzi o morfologię z paluszka jedna kropelka wystarczy tak więc cieszę się, że żyłki synka oszczędzę.
Mam nadzieję, że pediatra okaże się na dłuższą metę dobry. Gadał z sensem itd, pracuje gdzieś w szpitalu tak więc ma styczność z wieloma przypadkami, podzielność uwagi ma wyśmienitą, zbadał synka od stóp do głów.

Moja w 6 tyg przytyla 2 kg od wagi urodzeniowej (nie licze spadku) i nikt nie mowil ze za duzo :confused: gazow tez nie puszcza, no ale jest na samej piersi:sorry2:
No i glupio robie bo caluje w ustka, ale malej nic nie jest i Julka tez nie miala plesniawek. Wydaje mi sie, ze niektore dzieci maja tendencje do plesniawek a nne nie.
A powiedz mi jak sie podaje ten Debridat? Bo moze pomogl by mi na ulewanie ale wolalabym nie odciagac pokarmu.
I ciesze sie ze znalazlas dobrego lekarza :-)
 
Ja chipsiki jem codziennie (paprykowe)- ale po kilka sztuk, bo sie wkoncu w drzwi nie zmieszcze

Smarzone jem normalnie i pieczone i wogole wszystko. Najwazniejsze ze małemu nic nie jest, ostatnio nawet czosnek wsadziłam do roladek w sosie:tak:

Julek je jeszcze szybciej, widze ze najada sie w gora 3 minuty (az musze dzis mu czas zmierzyc jak sie obudzi:-D) potem daje mu jeszcze troche pociumkac bo wiem ze jeszcze napewno kilka minut leci mu po troszku mleczka a ono jest najbardziej wartosciowe, reszta to tylko przytulaski. jak juz ma dosc to zasypia i tak ciumka na oslep:-D albo puszcza cyca i sie smieje:tak: Odkladam go do łóżeczka albo wozka i albo spi albo sie obudzi, roznie:tak:

Ulenka - nie kazde dziecko spi tyle samo, moja Zuzia nie spala wogole:szok: w dzien, przesypiala za to cale noce (z przerwami na jedzenie), Julek tez ma juz tylko 2 drzemki po 2-3 godzinki do poludnia i 1 godzinke po poludniu. Jak wczoraj bylismy drugi raz na spacerku i druga drzemka sie przeciagnela to w nocy byl bardziej niespokojny. w nocy spi przewaznie jak kamien:tak:
 
A powiedz mi jak sie podaje ten Debridat? Bo moze pomogl by mi na ulewanie ale wolalabym nie odciagac pokarmu.
I ciesze sie ze znalazlas dobrego lekarza :-)


Debridat podaje 2,5 ml 2xdziennie to jest syrop ja wlewam do butelki i ciutek wody do tego, zeby ocieplic bo syrop stoi w lodówce. Wazne podawac 20-30 min przed karmieniem. Ale pewnie mozna bez rozcienczania i Ty dziunka jak karmisz piersia podawalabys albo strzykawka albo lyzeczka, zeby butli nie podawac, pachnie pomaranczami :-D
 
reklama
Debridat podaje 2,5 ml 2xdziennie to jest syrop ja wlewam do butelki i ciutek wody do tego, zeby ocieplic bo syrop stoi w lodówce. Wazne podawac 20-30 min przed karmieniem. Ale pewnie mozna bez rozcienczania i Ty dziunka jak karmisz piersia podawalabys albo strzykawka albo lyzeczka, zeby butli nie podawac, pachnie pomaranczami :-D

Hmm, to musze pogadac z moja lekarka...
 
Do góry