reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
Zdrobnienia często "wychodzą w praniu". Ja mam siostrę Agatę. Mówiliśmy do niej Agasia, potem Gasia a teraz jest Gaśka :-) Ja mam na imię Kamila, byłam Kamilką, Kamilusią, Kamą, Kamykiem, Kamyczkiem, Milką i nie wiem ile jeszcze innych opcji - prawie każdy inaczej do mnie mówi.
 
reklama
Witajcie Dziewczynki :) Niedawno wróciliśmy do domku.
U lekarza wszystko ok :) Szyjka powinna jeszcze wytrzymać troszeczkę :) W środę jeszcze muszę jechać do ginka na jedno badanie (posiew z pochwy) i może namówię go na usg....
 
Marlas gratuluję dziewczynki i przekroczenia magicznych 2 kg:tak:

ja w odstępie kilku dni miałam dwa usg u różnych lekarzy na różnym sprzęcie (2d i 4d) i waga różniła się ok 50g więc myślę, że u nas waga ma szanse sie potwierdzić przy porodzie... ale zobaczymy, sama jestem ciekawa jak to jest:tak:
 
a ja od 3/4 miesiąca smarowałam się Mustellą a i tak mi wyszły rozstępy na bokach... ale byłam szczęśliwa że nigdzie więcej ale kiedy miesiąc temu wyszły też na brzuchu i udach (mimo smarowania:wściekła/y:) to się wkurzyłam (zwłaszcza że mustella droga) i przeszłam na fissan skoro i tak mi wyszły... na razie nic nowego się nie pokazuje... nie wiem już sama od czego to zalezy...
 
Warto mieć ze sobą pieluszkę tetrową - jakby wiało czy mroziło, to się zarzuci Maleństwu na twarzyczkę i szyjnę, żeby nnie zmarzło za bardzo :-)

podobno się zakrywa całą przestrzeń fotelika pieluszką tetrową na przejście do samochodu - przepuszcza powietrze, więc maluch się nie poddusi, a będzie osłonięty od wiatru... jak wychodziłam ze szpitala w listopadzie (było dosyć ciepło jak na tamtą porę) to faktycznie wszystkie foteliki były tak przykryte (co mnie lekko wkurzyło bo chciałam zajrzeć i podejrzeć dzieciaczki:-D)
 
U mnie nadal brak imienia. Myslimy nad Zosia,Kają,Anastazją

ooo Kaji dawno nie widziałam w wymienianych imionach... ładnie:tak: Zosia mi się bardzo podoba mimo, że dużo ostatnio Zosiowych dziewczynek... a Anastazja też mi się podoba ale gdzieś wyczytałam że czasem wygląda pretensjonalnie z nazwiskiem:confused:

mnie już wszyscy dobijają pytaniami o imię... co ja zrobię że nic do mnie szczególnie nie trafia??
 
reklama
Moja koleżanka też brała fenka. Lekarz kazał jej odstawić też gdzieś w 37 tyg. i wyobraź sobie, że urodziła po terminie :szok:
Poza tym gdzieś czytałam, że jak się odstawia fenka gdy ciąża jest już donoszona, to jest mniejsza szansa na urodzenie od razu :tak: Więc się nie martw i głowa do góry - jeszcze trochę w dwupaku pochodzisz :-)

kolejna ciesząca mnie opowieść:tak: może to głupie, ale ja naprawdę chociaż te dwa tygodnie chciałabym jeszcze pochodzić w dwupaku:zawstydzona/y:zwłaszcza że nie jest mi tak źle...
a o tym że jak się odstawia fenka po 37 to się przenosi też słyszałam:tak: niektórzy odstawiają po 34 i rodzą od razu... u mnie pewnie by tak było, zresztą lekarz nie chciał odstawiać wcześniej bo w 33 miałam rozwarcie na 1,5 cm i mówił, że za wcześnie na poród..

a my dziewczeta juz po wizycie :tak: 2 razy babel mial robione ktg :szok: ale wszystko jest ok :-D i tak nie chce z nimi wspolpracowac :-D a moj gin powiedzial ze moze tydz mi został :szok: ale kto wie:-D nastepna wizyta jak cus mam w czwartek :-D

no i pięknie:tak: tylko tydzień??wow:-D

Ja juz po wizycie dopiero wrocilam wiec jestem juz zmeczona ale szczesliwa bo synus na dzien dzisiejszy czyli w 35tyg3dn wazy juz 3kg:-)serduszko slicznie bije,a maly slicznie sie rozwija:-D
Juz mam ustalony termin cesarki a wiec: Beda mnie cieli 4 lutego to bedzie 38 tydz.Nie chca czekac do 39 tyg bo mam lozysko nadal nisko:-( Mam stawic sie 4 lutego do szpitala na godz 8 i powiedzieli ze bede w kolejce jako pierwsza:szok:i powiem ze troche sie boje bo to juz niedlugo,ale jestem dobrej mysli:-)

super wieści o synusiu, a cc sie nie martw bo będzie dobrze, a poza tym możesz się na to przygotwać "psychicznie" itp... a my bedziemy wiedziały kiedy mocno zaciskac za Ciebie kciuki:tak:

wow tygrynka,co to sie działo :O U mnie ani rozwarcia,ani jakiegokolwiek posunięcia w stronę porodu też podobno mam dwa tygodni luzu na pewno chociaż dla mnie luz oznaczałby porod bo już mi tak ciężko...szczegolnie z kręgosłupem :O Tez mała waży pod 3 kilo ale dokladnie sie dowiem MOŻE 22 bo ostatnio nie robi usg i nie mowi nic odnosnie małej.Dziewczyny zrobiłyście juz wymaz z ...tyłeczka pod kątem paciorkowców?

hehe to zobaczymy jak nam wyjdą te dwa tygodnie:tak: ja mam wizytę 27.. w sumie nie jest źle, mogę jeszze pochodzić, ale szkoda, że Tobie kręgosłup wysiada:-(
nie miałam wymazu i lekarz na następną wizytę mi nie podał:confused: a wszystkie mają??

U lekarza wszystko ok :) Szyjka powinna jeszcze wytrzymać troszeczkę :)

kolejne dobre wieści:tak:
 
Do góry