witajcie moje kochane
a ja po wczorajszych ekapadach nocnych nie miałam siły już popisać

a to dlatego, iż okazalo się, ze nie ma w domciu już kaszki

więc ja grzecznie wsiadlam w samochód i pojechałam do tesco (no gdzie jak gdzie ale w takim molochu na pewno dostanę

oprocz tego byl to juz jedyny supermarket o tej godz. czynny - czyli 21szej) a tu niespodzianka są wszelakie kaszki ale bebilonu kaszki mleczno ryżowej o smaku wanilii ni chu chu


akurat zbraklo

a moja gwiazda innej nie weźmie ni cholery (a nad ranem jest musowo kaszka i dalej lulu) więc wizja nocy juz mnie przeraziła

wiec zaczęlam pogoń po sklepach nocnych

i do tego takich wielkościowo gdzie ewentualnie bym mogła dostać

no i przeleciałam wszystko i wszystkich i co? nie dostalam:-

-

-( w akcie desperacji kupiłam bobowity waniliową i pwoem Wam, ze mała nawet ją załapała ale bez rewelacji

a do tego i tak mialam nockę przekichana, bo męczyl ją kaszelek i do tego brzuszek bolał (bo bąki lecialy) i mała caly czas marudziła:-(
no ale dzisiaj jest już oki

(bynajmniej tak niania mówiła;-))
Beaa no to zaganiana teraz jesteś, a tatuś wiadomo, przecież coreczce nie moze odmówić
Kic nie ważne na co, ważne, ze zaliczone i luzik:-)
Mondzi no i super!! Babcią rozumiem będziesz;-) oby tylko nie za szybko



a fotek nie dam rady wkleić, bo za dużo tego wszystkiego jest

wystarczy, ze wczoraj wybrałam tylko parę ciuszków do gazety i wiecie jak sie zmachalam? (pomimo, iż to nie ja robialm zdjęcia


)
Post no proszę mi tu na Ikę nie zwalać wszystkiego

;-)
o losie co za gość!!

sie wkurzyłam (nie nie na Post

;-)) ale na faceta z agencji reklamowej (w ramach przerywnika na bb załatwiam sprawunki;-)

) miał mi zrobić plakaty na czwartek a dzisiaj jest poniedziałek i dopiero szanowny pan oddzwonił



zero kompetencji



ale co pojechalam po nim to moje

no dobra wracam do pracy;-)
Aga my już byliśmy z mala na wczasach w tamtym roku (w tunezji) i ja się nie boje przelotu bo spoczko mała zniosła, a le ja sie boje stricto Egiptu i ichniejszej flory bakteryjnej:-( no i fanatzję Twoja mała ma do chowania rzeczy "nieużytecznych"



Kate to moze do Olsztyna zajedź na kawusię (tak w ramach treningu);-) nawet Holka Tobie załatwię, a co by pokazal meandry właściwej jazdy samochodem



no i M ma niezły tok myślenia



Iza 7 kilo??????



jaja sobie z nas robisz
Surv trzymam mocno kciuki, a co by wszystko dobrze sie potoczyło

Musi być dobrze!!!
Kasiu a co to za film??
kurcze to se popisałam, u malego nie działa net więc matce zabiera narzędzie pracy



a coś ta musi do pracy domowej poszukać
to na razicho