reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

pilskie tegoroczne obecne i przyszłe mamusie:))

bredzelek może i niedowaga, ale zawsze tyle warzyłam przed ciążą, i tak czułam sie najlepiej, ale jak osiągne 57 to tyle też mi wystarczy :)
A ja dziś na spacer z mała wychodze, codziennie bez wzgledu na pogode wychodze z Jula, no chyba że leje deszcz, jest snieżyca, albo - 15..... ale tak to codziennie wychodze :) A dziś mam misje..... Pięć pączków ide kupić i zjem je jutro wszystkie sama hahahah a co tam!!! od 2 tygodni nic słodkiego w paszczy nie miałam, wiec w jutro zaszaleje :)
 
reklama
bredzelek może i niedowaga, ale zawsze tyle warzyłam przed ciążą, i tak czułam sie najlepiej, ale jak osiągne 57 to tyle też mi wystarczy :)
A ja dziś na spacer z mała wychodze, codziennie bez wzgledu na pogode wychodze z Jula, no chyba że leje deszcz, jest snieżyca, albo - 15..... ale tak to codziennie wychodze :) A dziś mam misje..... Pięć pączków ide kupić i zjem je jutro wszystkie sama hahahah a co tam!!! od 2 tygodni nic słodkiego w paszczy nie miałam, wiec w jutro zaszaleje :)


hehe jutro dzień rozpusty :rofl2:

ja slodyczy nie jem - wmówilam sobie ze szkodza dzidzi :laugh2::laugh2: i nie jem :-p

cisza tu taka bo dziewczynom snieżyca zapewne odciela dostęp do internetu :laugh2: kleska zywiolowa normalnie :rofl2:

a ja FAKTYCZNIE USYPIAM MLODZIEŃCA :-D ale to dośc proste przy prawie 3 tyg dziecku - cyc i heja :rolleyes:
a druga reka walna i mozna pisac :yes:

Bredzelek ehh ja przed samym zajsciem w caiaze przybralam 10kg - z 57 na 67... aktualnie mam 74 ... ahh tak do 60 chociaz dobić :rolleyes2::rolleyes2:

Tyśka ciagna sie jak flaki z olejem :oo: ale póki co wszystko zaliczone dosc ładnie i wysoko :sorry: ale jutro mam egzamin z Polityki na który kompletnie nic nie umiem :no:
dostalam od kolezanki sciage ale ja nie umiem scciagac :eek: wiec pewnie od razu umówie sie na poprawkę :-D
raz nie zawsze ...

pochwale się Wam moim dzieciem
taki siłacz z Wielkiego Boo

[video=youtube;meZTqrMnQGk]http://www.youtube.com/watch?v=meZTqrMnQGk[/video]

i taaaaki śpioch :rofl2:
 

Załączniki

  • spie.jpg
    spie.jpg
    18,5 KB · Wyświetleń: 40
Roxeen filmik z Boo jest niesamowity. Słodziak na maksa, jest rozkoszny:tak::tak: Podnosi głowkę siłacz mały, ech...
aż się wzruszyłam:happy:

Ja zanim zaszłam w ciążę też przytyłam tuż przed i stwierdziłam że organizm szykował się do ciąży. Dziś marzę o 65 kg:tak:

Mój Bibu już śpisłodko w łóżeczku a ja padam z nóg. w sobotę pierwszy raz idziemy z małym na basen. Miałam to zrobić jak Niko skończył 3 m-ce, ale dopiero udało mi się zdecydować.

życzę miłej nocy
 
a ja robiłam ciasteczka i rogaliki bo miałam dziś gości:-)
bredzelek a gdzie chodzicie na basen z maluszkiem?
roxeen no to GRATULACJE za ładnie zdane egzaminy:tak: ja jak wspominam pierwsze tygodnie po porodzie to chyba bym sie nie dała rady jeszcze uczyć:no:
a Boo słodziutki:-)
 
KropkaA - Witamy kolejna mamusie :tak:
Roxeen - Rzeczywiscie silny, jak na dwa tyg. to sie ladnie podnosi! Moj Damianek tez tak robil :tak:
Chcialam sie wlasnie pochwalic ale znalazlam tylko zdjecie przy leniuchowaniu
111fh.jpg



rany kiedy to bylo... mial wtedy 5 dni... Zobaczysz roxeen minie a nawet sie nie obejrzysz... Jak byl taki malutki, chcialam zeby byl wiekszy a teraz... wolalabym odwrotnie :-)
Najbardziej mi zal wloskow, teraz lysolek :-p
111bwlvtl.jpg


I wogole, kobito z ta waga to jeszcze nie tragedia...
przytylam tyle samo :-D
a teraz jestem nawet na minusie w porownaniu do stanu z przed ciazy :sorry:
aktualnie - 44kg


Rzeczywiscie cisza tu, az dziwne :confused2:
 
Kurcze noc jest a ja spac nie moge noooo...Julka dziś padnięta była po calym dniu, i o 19.30 juz spała :)
Asheara, śłiczne masz maleństwo, a jak mial 5 dni to taki słodziuch....
Roxeen mały Boo rośnie na srtong mena.... Śliczne ma oczęta :) Ciesz sie takim maleństwem, ja z łezką w oku wspominam poród, i pierwsze chwile z mała.... jak rosła... pierwsze kąpanie, pierwszy uśmiech....
 
Witam. Mam na imie Natalia, 21 lat i 13 miesięczną córeczke Julie :-) Oczywiście jestem z Piły. Czasami potrzebuje pogadac o wszystkim i o niczym, wiec mam nadzieje ze sie tu odnajde, i bede mogła liczyc na wasze rady, wsparcie i mile słowo :) Przez dwa tygodnie jestem sama, bo chłopak ma taka prace ze pracuje dwa tygodnie i dwa nastepne jest z nami w domku, i nieraz gdy Go nie ma jest mi naprawde cięzko... Tak wiec witam i pozdrawiam.
Witam nową pilankę
Witam!


a my mamy u Weroniki pierwszego ząbka:-)

i dwa kolejne widac:szok:
już długo wyczuwałam tego ząbka, ale nie byłam pewna i wydawało mi sie ze troche za wczesnie na zabki, Ola miała pierwszego jak miała 9 miesiecy
no ale teraz już widać, marudna jest troche, rączki caly czas ma w buzi i baaardzo się ślini:happy:
Brawo i Gratki pierwszego zębola!!!! Mój Samik w tym samym wieku dostał:tak::tak:
:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
a To sie ubawiłam no :rofl2::rofl2::rofl2:
serio nikt nie chce :laugh2::laugh2::laugh2:

ja sie dziś zważyłam ...
musze się pochwalić
przed ciązą - 68kg
w dniu porodu - 90kg (dałam czadu nie :-D )
dziś, dwa i pół tygodnia po porodzie - 74kg :tak::-):-D
tent tego do wagi idealnej mej (65kg przy 175cm) zostalo mi jedyne 9kg :-p

jakoś tak fajniej mi :laugh2::laugh2:


Cisza tu przerazająca :szok::szok::szok:

ja mam sesję, egzamny i 2,5tygodniową ssawko-cycko-pijawke a jakoś się tu melduje :laugh2::laugh2:
No pięknie ci ta waga spada:tak::tak:

Widze ze sie wagą chwalicie..... Ja nie narzekam z tym, biorąc pod uwage ze urodziłam dzuecko to jest super, choć wolałam mieć troszke mniej... mam 174 cm i 61kg, wolałbym tak jak kiedyś 55 i wiem ze kidyś mi sie to uda :tak:.
Tyśka59 gratuluje ząbka :) Moja julka pierwszego zeba miaław 4 miesiącu!!!:szok: jakieś 2 tygodnie temu wyszeł jej ten tylni-trzonowy... i dopiero przed wczoraj go zauważyłam, jest już dość duży wiec ma jakies 2 tygodnie :-) tak wiec ma już 8 ząbków.
roxeen masz 2,5 tygodniowe maleństwo.... jaaa pamiętam jak moja myszka była taka, żal straszny ze ten czas tak szybko mija.... Ja bym chciała zeby moja mała miała rok przez 2 lata.... hahahaha A co do kawki i spotkanka, to pomimoże sie jeszcze dobrze nie znamy, to ja sie jak najbardziej pisze :)
o matko mamy szczypiorka w swoim gronie:-D:-D

hehe jutro dzień rozpusty :rofl2:

ja slodyczy nie jem - wmówilam sobie ze szkodza dzidzi :laugh2::laugh2: i nie jem :-p

cisza tu taka bo dziewczynom snieżyca zapewne odciela dostęp do internetu :laugh2: kleska zywiolowa normalnie :rofl2:

a ja FAKTYCZNIE USYPIAM MLODZIEŃCA :-D ale to dośc proste przy prawie 3 tyg dziecku - cyc i heja :rolleyes:
a druga reka walna i mozna pisac :yes:




pochwale się Wam moim dzieciem
taki siłacz z Wielkiego Boo

YouTube- Silny Boo :)

i taaaaki śpioch :rofl2:
Roxeen nie no jak tak mozesz kusić!!!!! Normlanie nie moge jaki słodziak i jaki silny!!!!!!!!!!!!
KropkaA - Witamy kolejna mamusie :tak:
Roxeen - Rzeczywiscie silny, jak na dwa tyg. to sie ladnie podnosi! Moj Damianek tez tak robil :tak:
Chcialam sie wlasnie pochwalic ale znalazlam tylko zdjecie przy leniuchowaniu
111fh.jpg



rany kiedy to bylo... mial wtedy 5 dni... Zobaczysz roxeen minie a nawet sie nie obejrzysz... Jak byl taki malutki, chcialam zeby byl wiekszy a teraz... wolalabym odwrotnie :-)
Najbardziej mi zal wloskow, teraz lysolek :-p
111bwlvtl.jpg


I wogole, kobito z ta waga to jeszcze nie tragedia...
przytylam tyle samo :-D
a teraz jestem nawet na minusie w porownaniu do stanu z przed ciazy :sorry:
aktualnie - 44kg


Rzeczywiscie cisza tu, az dziwne :confused2:

Ale damianek się zmienił:szok::szok::szok: Kurde on juz ma 4 miesiące!!!!
A Ty to chyba chcesz do wagi mojej Niki dobić:laugh2::laugh2:


Ufff przebrnełam:rofl2::rofl2: może uda mi się dokończyć posta bo piszę go już od 0,5h:cool: U nas leci powolutku dni mijają jak "W dniu świstaka" Dalej walcze z kg powolotku ale do przodu:-p:-p może do wielkanocy osiągne swój cel:confused:
W moim kalendarzu dziś zabrakło kartki ale tylko dla mnie:-p:-p
 
o matko mamy szczypiorka w swoim gronie:-D:-D



Ufff przebrnełam:rofl2::rofl2: może uda mi się dokończyć posta bo piszę go już od 0,5h:cool: U nas leci powolutku dni mijają jak "W dniu świstaka" Dalej walcze z kg powolotku ale do przodu:-p:-p może do wielkanocy osiągne swój cel:confused:
W moim kalendarzu dziś zabrakło kartki ale tylko dla mnie:-p:-p
Ja też troche długo pisze, bo coś się połapać nie moge..... hahahah A określenie "szczypiorek".... super hahahah ale troszke mi brakuje teraz to co najwyżej "por":-D

Ale dziś pogoda.... Brrrr aż sie wychodzic nie chce... Jutro mama z Jula na kontrole do ortopedy, wieć wyjśc bedzie trzeba :) dzis na mieście znalazlam super okazje zabawkowa. Wszystkie zabawki o 50% taniej.... I kupiłam małej zestaw garnków, talerzyków, sztućców, czajniki, patelnie.... za 7 zl.... od 2 godzin sie tym bawi, i końca nie widać :) obecnie wozi wszystko w wózku do lalek :) A ja spokojnie moge poczytać ksiązke....

Dziewczyny też miałyście/macie problem z karmieniem? Julka jak je to wszedzie jej pełno... wierci sie, ucieka, odwraca głowe, wogóle nie jest zainteresowana jedzeniem.... Nie wiem czy dobrze robie ale odwracam jej uwage np. zabawkami albo reklamą w telewizji... tylko wtedy je spokojnie a nie ucieka z krzeselka.... zawsze miała apetyt, jadła za dwóch a teraz to sie wręcz prosze i na głowie staje żeby zjadła obiadek.... jedynie z czym nie mam problemu to serki typu "danio" pochłania bez mrugnięcia okiem :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
a ja robiłam ciasteczka i rogaliki bo miałam dziś gości:-)
bredzelek a gdzie chodzicie na basen z maluszkiem?
roxeen no to GRATULACJE za ładnie zdane egzaminy:tak: ja jak wspominam pierwsze tygodnie po porodzie to chyba bym sie nie dała rady jeszcze uczyć:no:
a Boo słodziutki:-)

Wyjazd na basen jest pół-zorganizowany. Szkoła Rodzenia zwołuje chętnych (rodziców z dziećmi i ciężaróweczki z mężami) i raz na miesiąc jężdżą do Złotowa. My w sobotę będziemy pierwszy raz. Jeśli będzie super opowiem i będę Was pewnie namawiać :tak::tak:

KropkaA - Witamy kolejna mamusie :tak:
Roxeen - Rzeczywiscie silny, jak na dwa tyg. to sie ladnie podnosi! Moj Damianek tez tak robil :tak:
Chcialam sie wlasnie pochwalic ale znalazlam tylko zdjecie przy leniuchowaniu
111fh.jpg



rany kiedy to bylo... mial wtedy 5 dni... Zobaczysz roxeen minie a nawet sie nie obejrzysz... Jak byl taki malutki, chcialam zeby byl wiekszy a teraz... wolalabym odwrotnie :-)
Najbardziej mi zal wloskow, teraz lysolek :-p
111bwlvtl.jpg


I wogole, kobito z ta waga to jeszcze nie tragedia...
przytylam tyle samo :-D
a teraz jestem nawet na minusie w porownaniu do stanu z przed ciazy :sorry:
aktualnie - 44kg


Rzeczywiscie cisza tu, az dziwne :confused2:

Asheara
Słodki Twój Maluszek!!! Czas szybko leci już 4 m-ce !!!


Dziewczyny też miałyście/macie problem z karmieniem? Julka jak je to wszedzie jej pełno... wierci sie, ucieka, odwraca głowe, wogóle nie jest zainteresowana jedzeniem.... Nie wiem czy dobrze robie ale odwracam jej uwage np. zabawkami albo reklamą w telewizji... tylko wtedy je spokojnie a nie ucieka z krzeselka.... zawsze miała apetyt, jadła za dwóch a teraz to sie wręcz prosze i na głowie staje żeby zjadła obiadek.... jedynie z czym nie mam problemu to serki typu "danio" pochłania bez mrugnięcia okiem :)

Nie wiem czemu Twoja Mała zamianiła się w niejadka. Przyczynę trzeba znaleźć. Przychodzi mi do głowy, że może jej niezbyt samakuje. Bo pewnie głodna jest? Mój Niki tak reagował na obiadki ze słoiczka. :tak:
 
Do góry