E
etna36
Gość
Ja karmię po kapaniu o 20, potem o 01, 05, 07 i koniec spania, i tez rano podpuchniete oczy i czekam az moze książe opuści jedno karmieniedzięki dziewczyny za odzew....
ogólnie to się tym częstym jedzeniem nie martwię, tylko padam po takiej nocce....ale czekam na unormowanie

Kilolek trzymam kciuki !!!!ja krmię. Ogólnie nie boli. 2 dni tylko mialam problem, bo na samym początku jak wyszły to były bardzo ostre i jak tak kilkanaście razy te ostre zabi przejechaly po sutku to w kocu podrapaly i cięko było z tymi podrażnionymi sutkami, ale teraz juz jest ok.
A ja jestem w cięzkiem rozpaczy. jutro wracam do pracy a Michaś wciąż nie hce pić z butelki:--
-
-
-( masakra, siedzę i wyję, bo nie wyobrażam sobie dnia jutrzejszego. On będzie ryczal w domu a ja w pracy
Najważniejsze, że mówilaś że blisko masz do pracy, a co na to tata mówi?????