reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

reklama
cobra kochana nie denerwuj sie tak, ja ccały czas trzymam kciuki,zebys w końcu sie wypakowąła,bo ilez mozna no , wstaje rano i mysle sobie " moze cobra juz rodzi" ech.. widac natura nie jest łaskawa,ale nie martw sie przyjdzie i czas na ciebie,a wtedy to sie zacznie hehe

dla pocieszenia powiem ci,ze ja chodze dalje jak połamana, brzuch spuchniety,bo nacieli mnie w usmiech wiec napierdziela ostro, wstawac ciezko,chodzic ciezko i ogolnie do dupy jest. Z rany czasem krew poleci , z kuciapki leci krew non stoper i ma baaardzo nieprzyjemny zapach :wściekła/y: poce sie jak prosiaczek :wściekła/y: chyba hormony puszczaja.

A połozna u mnie dzisiaj była, wiec uspokoiła mnie z ta zołtaczka, cos tam pogadałysmy, z paluszkami małego tez mam sie nie przejmowac, wszystko na spokojnie powiedziala,bo dziecko wszystko czuje i tez nerwowe moze byc.

Suty to mi chyba odpadna tak bola :-D
 
zdec - wlasnie u mnie zniknal ten suwaczek,ja go w ogole nie widze...

ewela - wole zeby tak sie czuc jak Ty,ale miec jzu tego malego partego zesruska ze soba:-(
 
Kochane czerwcóweczki!
Przepraszam za nieusprawiedliwiona wcześniej nieobecność, ale 14 czerwca w nocy Jaga zapragnęła pokazać się światu co kompletnie nas zaskoczyło :-)
Nasza "kruszynka" przyszła na świat o 12.35 ważąc "jedyne" 4470g a mierząc 57cm. 12 godzinny poród siłami natury:eek: Było ciężko ale...było warto! :-D:tak::-)
W wolnej chwili postaram się wszystko ponadrabiać.
Ściskamy Was serdecznie. Fotki wkrótce!


A jednak....Czułam że jej nieobecność jest podejrzana:
Czarna Wiedźmo - Gratuluję!!!! super, że Jagusia jest już Tobą....Życzę dużo zdrówka....Swoją drogą podziwiam....urodzić siłami natury taką Kruszynkę...Wow

Tak obstawiacie kto będzie kolejny kto ostatni....To ja czuję że będę tą ostatnią....No cóż ktoś być musi:-):-):-)....W dalszym ciągu nic!!!!Nawet ten głupi czop siedzi jak zaczarowany.....No ale cierpliwości, cierpliwości i jeszcze raz cierpliwości!!!!!
 
cobra dostaje padaki z nerwow...czop odszedl pare dni temu,a te lekkie skurcze to zart jakis. ide sobie poplakac.mam juz dosc.
a niech ktos znowu wpadnie na pomysl , zeby do mnie sms napisac czy urodzilam ,to rozstrzelam wszystkich w piz*u.


zdec - ja wszysto widze ;-) to juz nie marudzenie,to wku...

Cobra a w którym szpitalu będziesz rodzić?

I ile po terminie masz się zgłosić?
 
reklama
Mmmmmmm też bym sobie tiramisu zjadła;-)
Wyprasowałam pościel dla małej z powrotem ułożyłam ją w łóżeczku, łódzę się że może tym skuszę małą do wyjścia:-) Już najwyższa pora:tak:
 
Do góry