reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

reklama
Ja też jestem za byle juz tylko urodzić.....
A dziś tak mnie boli w kroku że szok....Mam takie uczucie jakbym miała główkę malutkiej między nogami.....Straszne....Chodzić ciężko!!!!!
 
:cool:Dementuję plotki jakoby spacer wpływał przyspieszająco na poród:cool:
Właśnie przez małą nieumyślność ( zabłądzenie w lesie) spędziłam 2 godziny na spacerze. Jak wróciłam palce u rąk miałam tak spuchnięte, że nie mogłam ich zgiąć. Miałam wrażenie że brzuch mam już na kolanach i poza tymi objawami cisza.
Może to trzeba chodzić 5 godzin?!? A ja głupia myślałam, że 2 wysstarczą :-D:-D:-D:-D

 
:cool:Dementuję plotki jakoby spacer wpływał przyspieszająco na poród:cool:
Właśnie przez małą nieumyślność ( zabłądzenie w lesie) spędziłam 2 godziny na spacerze. Jak wróciłam palce u rąk miałam tak spuchnięte, że nie mogłam ich zgiąć. Miałam wrażenie że brzuch mam już na kolanach i poza tymi objawami cisza.
Może to trzeba chodzić 5 godzin?!? A ja głupia myślałam, że 2 wysstarczą :-D:-D:-D:-D

he he he pewnie tak;)
Ja dzisiaj byłam na zakupach i u fryzjera i dalej nic;)
 
I mój spacer też chyba nie pomógł....niestety.....A dziś byłam taka ambitna że nawet nie korzystałam w sklepach z ruchomych schodów tylko normalnie....z językiem na brodzie wspinałam się po normalnych......:-)
.....Dziewczyny ja obstawiam że urodzę do 25 czerwca.....a co mi tam.....jak sobie tak założę to może będzie łatwiej czekać....Ja stawiam u siebie na 25 czerwca....A Wy jak obstawiacie????:-)
 
reklama
:cool:Dementuję plotki jakoby spacer wpływał przyspieszająco na poród:cool:
Właśnie przez małą nieumyślność ( zabłądzenie w lesie) spędziłam 2 godziny na spacerze. Jak wróciłam palce u rąk miałam tak spuchnięte, że nie mogłam ich zgiąć. Miałam wrażenie że brzuch mam już na kolanach i poza tymi objawami cisza.
Może to trzeba chodzić 5 godzin?!? A ja głupia myślałam, że 2 wysstarczą :-D:-D:-D:-D


Stella ja uwazam ze nic nie pomaga, a dzidzia i tak wyjdzie wtedy kiedy sama bedzie chciala. Ja spacerowalam, sprzatalam, ujezdzalam meza (teraz juz nie moge bo czop odszedl), chodzilam szybko po schodach a dzis umylam okna (w dziennym, w kuchni, u dzidzi i w lazience, jeszcze mi na jutro sypialnia zostala) i DALEJ NIC. Te wszystkie przyspieszacze to pic na wode.
Polezalam chwile, odpoczelam i teraz mam takiego powera ze az mnie nosi - cos bym jeszcze porobila ale juz nie mam co.

Agi u mnie moja tesciowa obstawia ze bedzie 25 czerwca. To moj termin z OM. Juz sie oswoilam z mysla ze chyba jednak to bedzie poczatek lipca, bo nic a nic sie u mnie nie dzieje.
 
Ostatnia edycja:
Do góry