zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

[Kasiiula]

Kasiula a Pawełek nie zwiększył wydatku energetycznego ostatnio? Marika w miesiącu w którym zaczęła raczkować też mniej przybrała.
Kamcia "to co ma" to możesz szerzej? Chodzi o same strupki??

no naperwno wiecej rusza sie m.in. ociekając z basenu ;-)

 

[gawit]

Ale ponoć ciemiączko za duże - 1cm x1,5 cm - 4 miesiące temu było takie samo. Jak jest u Waszych dzieciaczków?

skoro znów zaczęłam się udzielać, to pozwolę sobie odpowiedzieć na pytanie. u nas ciemiączko jest duże, bo 2,5x3 cm (takie było 24 maja na szczepieniu). nic nam się od porodu nie zmniejszyło, a jeszcze urosło (bo przy porodzie było 2,5x2,5)
Na razie pediatra nie panikowała, tylko kazała się zgłosić za miesiąc (około). pójdę za 2 tygodnie jak wrócimy z wczasów. jeżeli nadal ciemiączko się nie zmniejszy to da nam skierowanie do poradni chorób metabolicznych (czy jakoś tak) no i na usg nas wyśle.
Kasiula bo nie doczytałam, dlaczego Pawełek ma aparat? tzn. domyślam się dlaczego, ale dużą ma wadę słuchu? a co do wagi to nie doradzę, ale moja młoda też znacznie mniej teraz przybiera ( od ostatniego ważenia z 24 maja jakieś 500 gram)

 

[rouż]

A ja wlasnie przed chwila znalazlam informacje, ze w Szczecinie robia darmowe badania jamy brzusznej wszystkim dzieciom, ktore w momencie rejestracji nie maja skonczonych 12miesiecy. Dlatego jutro bede dzwonic i Alana rejestrowac. Akacja ruszyla 15go czerwca. Nie trzeba miec skierowania od dr. Fajnie

 

[Kasiiula]

Kasiula bo nie doczytałam, dlaczego Pawełek ma aparat? tzn. domyślam się dlaczego, ale dużą ma wadę słuchu? a co do wagi to nie doradzę, ale moja młoda też znacznie mniej teraz przybiera ( od ostatniego ważenia z 24 maja jakieś 500 gram)

nosimy bo wade mamy znacza 60dB po porodzie w szpitalu nie wyszło badanie dobrze pozniej jeszcze raz robione znow wykazywało niejasności i zrobili badanie dokladniejsze fal mózgowych i wyszedł niedosłuch wiec nosimy ;] dobrze ze wczesnie wykryty to Pawełek bedzie normalnei sie rozwijał

 

[dziunka24.]

A ja wlasnie przed chwila znalazlam informacje, ze w Szczecinie robia darmowe badania jamy brzusznej wszystkim dzieciom, ktore w momencie rejestracji nie maja skonczonych 12miesiecy. Dlatego jutro bede dzwonic i Alana rejestrowac. Akacja ruszyla 15go czerwca. Nie trzeba miec skierowania od dr. Fajnie

SUPER!

mojej małej znów wyszły strupki....:-( i znów na antybiotyku..
ponoć to co ma to jest dziedziczne...

Co to jest to" to co ma"? Nazwali? I gdzie te strupki?

 

[_Roszpunka_]

dziunka a bo nie wiem czy widziąłaś, zaraz ci dam te ostatnie zdjęcia..
.no wczesniej to nazwaliz e to impetigo,
ale teraz i mój D ma to na brodzie (1 strup) wcześniej też miał kiedyś , ale nie wiedzieliśmy że to to samo... no i lekarz powiedział że to dziedziczne (bez nazwy)
teraz ma tylko 2 strupki , 1 na nóżce a 2 na pleckach nieco poniżej szyji
TO SĄ TE STARE ZDJĘCIA WKLEJAM TYLKO ŻEBY POKAZAĆ JAK TO WYGLĄDA

 

[dziunka24.]

O kurcze, dziwne a może to jakas bakteria? Tak tylko gdybam.... Skoro nie wie jak to się nazywa to skąd wie że dziedziczne? a pobrali z tego jakąś próbkę, badali? Może jak w Pl będziesz to wybierz się do dermatologa.

 

[lagajka]

no naperwno wiecej rusza sie m.in. ociekając z basenu ;-)

Heh, może to chwilowy zastój? Trzymam kciuki. A jak Pawcio czuje się z aparatem?

 

[_Roszpunka_]

O kurcze, dziwne a może to jakas bakteria? Tak tylko gdybam.... Skoro nie wie jak to się nazywa to skąd wie że dziedziczne? a pobrali z tego jakąś próbkę, badali? Może jak w Pl będziesz to wybierz się do dermatologa.

mamy zamiar iść z małą,i pokażę co dostała za leki na to i niech ją zbadają
ale mój D jak był z tym u lekarza w pl to powiedzieli mu że oni nie mają pojęcia co to jest...
dali mu masc benzachen (czy jakos tak) i mu zeszło...
wiesz jak byłam z nią 1 raz co jej to wyszło to powiedział mi że to liszaj

no ale jak teraz skojarzyliśmy to z tym co miał D to raczej liszaje nie wychodzą bez powodu mniej więcej raz do roku

 

[dziunka24.]

To widocznie u kiepskiego lekarza był idźcie, idźcie i nie dajcie się zbyć

Edit: to impetigo to liszajec zakaźny, ale pewnie już to wiesz...
a tak Ci powiem że mój brat miał do 10 r.ż. bardzo często liszaje na buzi, potem samoistnie ustąpiły. I też wyskakiwały prez kilka lat co jakiś czas, przeważnie jak był osłabiony to "atakowały".