reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Wrzesień 2010...

Nie jestem do końca pewna tego monitora oddechu ale sam fakt że SIDS jest choć rzadko mnie przeraża. Jeszcze dodatkowo te monitory są pieruńsko drogie i to jest największym problemem. Mam nadzieje że żadnej z nas ta tragedia nie dotknie.

 
reklama
Hej dziewczyny unadal walka z bolem:-(

a jesli chodzi o monitor(bo tyle podczytalam) to ja zamierzam kupic-ja z natury panikara jestem,i pamietam ze jak Besiu sie urodzil to mielismy ten glosowy(ale szczerze nie wydaje mi sie dobry),a moja kolezanka miala taka sytuacje z synkiem (miesiac starszy od naszego) -ze przestal im oddychac ,zsinial i dobrze ze to byl dzien,bo jak mowila nie wie czy w nocy by akurat tego nie przegapili-a ta jej maz wzial malego owinol w kocyk i wybiegl z nim na mroz-i dzidzius zaczol oddychac-mowie wam jak mysmy potem przy naszym czuwali! Dlatego teraz planujemy kupic ale ten z mata pod przyscieradelko,ktora wyczuwa oddech dziecka
 
Kupilismy monitor oddechu angelcare ale używany nie nowy
Przyszły meble mąż będzie miał zajęcie ale najpierw jak wroci musi mnie zawiezc na zakupy :-D:-D
 
Kurcze a u nas istny szał.
Jutro odpust parafialny i jest morska pielgrzymka rybaków połączona z XII Zjazdem Kaszubów.
Ludzi będzie od groma na te uroczystości.
W ciągu godziny mamy wszystkie pokoje zarezerwowane na ten weekend czyli z dziś na jutro i z soboty na niedziele.
Szok normalnie.
Teraz bieganina bo trza pokoje z deczka odświeżyć, bo są zrobione na błysk, ale wiadomo kurze zetrzeć odkurzyć wymyć trzeba na bieżąco.
 
Hej mamusie...wreszcie was doczytałam....Miałam dziś wizytę i mój mały syneczek waży 1600gram. Nosek ma po tacie=duży:-D.Z nim wszytko ok. U mnie dalej kuracja grzybkowa i wiecie co załapałam od bratanicy owsiki-fuj:zawstydzona/y:,ale juz dziś dostałam leki Pyrantelum...-jak nie urok to....:wściekła/y:,Poza tym wody płodowe są na górnej granicy...jak przekroczą to będzie szybciej poród....i na 90% będę rodzić w Zielonej-Górze. Z moimi cukrami-dalej walka zwłaszcza na czczo-mam podwyższone jednostki insuliny i dalej są ponad norme-moja diabetolog powiedziała,ze organizm się broni i dlatego tak jest....no ale szprycuję sie dalej....I coraz trudniej mi chodzić-krocze boli aż łzy mam w oczach i nogi bolą i rwią....a kręgosłup juz nie mówię....Pytałam sie o te stawianie sie brzuszka-twardnienie-to powiedziała,że są w normie-bo mam ich tak ok.7-8razy na dobę...Dostałam książeczke do liczenie ruchów a w tym to akurat problemu nie będzie....Dziś mały dał sie zobaczyć,był w miare spokojny ale potem to dał czadu.....:eek:
Przepraszam,że jakoś sie nie udzielam,ale jakoś brakuje mi siły no i mam doła,ale to już inny temat.
Ciesze sie,że u was tez do przodu leci-magisterki pozaliczane-czego bardzo gratuluję! i wyprawki na całego!
Wiecie co ja zamiast chudnąć to tyję dalej-już mam na plusie 16kg:szok::eek:
 
Gizelko Super,że synuś duży i zdrowy.
Ty się pilnuj z cukrem a co do bóli i dołków to chyba każdej z nas doskwierają.
Ja dopiero wróciłam ze sklepu.Nie dość,że skwar słonko wyszło na bezchmurne niebo a jeszcze niedawno były chmury.
Ledwo się doczłapałam o mało po drodze nie padłam słabo mi było i brakowało powietrza a to tylko spacerkiem z 10 minut w jedna stronę.
Normalnie nie mogę sama wychodzić, bo jak gdzieś padnę to dopiero będzie.
Teraz siedze i dyszę jak parowóz a cieknie ze mnie ciurkiem tak się spociłam...
 
Cześć mamusie!

Gratuluję udanych wizyt!

Ja po zakończeniu roku szkolnego w dwóch szkołach - podstawowej i muzycznej! Córeczka mega szczęśliwa - wreszcie wakacje! No i jest już uczennicą 2 klasy! Ja też się cieszę - trochę luzu i dla mnie!

Ja też ubranek dla dziecka nie piorę i nie prasuję, bo po prostu na razie ich nie mam! Ale jeszcze jest wystarczająco czasu na skompletowanie wyprawki!

Wczoraj byłam na koncercie muzyki klasycznej. Maluszkowi w brzuszku bardzo się podobało, mnie również!

O monitorze oddech nie myślałam. Z pierwszym dzieckiem nie miałam, ale myślę, że jeżeli któraś ma być przez to urządzenie spokojniejsza to niech lepiej go kupi!
 
Melduję się po wizycie ;))))))))))))))))))))))))))):-):-):-)
Igunia ma się dobrze i jest naprawdę całkiem spora waży 1457 g. co wogóle daje mi wcześniejszy termin o 10 dni ;)
No ale z tym to wiecie jak jest.. :tak:
Mój g. śmial się bo mówił że ma strzasnie długie nogi, ich długość wskazuje datę rozwiązania na koniec sierpnia ;-)
Kurdę będe miała modelkę hahahhaaaa
Kurna mam taki teraz świetny humor że aż mnie roznosi... - z wizyty jestem ogromnie zadowolona - także chyba muszę dzisiaj tą energię przelać na mojego niedopieszczonego mężunia bo ostatnio strasznie go zaniedbałam :tak:
Życzę udanego wieczorka i przedewszystkim samych dobrych wieści z wizyt i nietylko!!!!
 
reklama
Do góry