Wiesz co, u nas tak asamo, pierwszy dzień gdzie mały po jedzeniu nie zasnął... ale co Pan zrobisz? Właśnie siedzi i sie bawi a ja już wykapciana i wymalowana bo dziś lecę do hurtowni dziecięcej oblukać foteliki i kupić małemu ze 2 pary bucików na chłodniejsze dni bo już ze wszystkich mi wyrósł. Tylko będę musiała wziąść nosidełko bo tam wózkiem nidyrydy...witam:-)
właśnie nakarmiłam małą ale dzisiaj jest ten jeden z wyjątkowych dni kiedy to nie zasnęła po karmieniu
tak więc siedzę i się nudzęa mała biega po całym salonie i bawi się zabawkami... hihih
reklama
Kasiiula
mamusia Pawełka :)
do chusty ;-)Wiesz co, u nas tak asamo, pierwszy dzień gdzie mały po jedzeniu nie zasnął... ale co Pan zrobisz? Właśnie siedzi i sie bawi a ja już wykapciana i wymalowana bo dziś lecę do hurtowni dziecięcej oblukać foteliki i kupić małemu ze 2 pary bucików na chłodniejsze dni bo już ze wszystkich mi wyrósł. Tylko będę musiała wziąść nosidełko bo tam wózkiem nidyrydy...
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
no właśnie nic nie zrobisz..Wiesz co, u nas tak asamo, pierwszy dzień gdzie mały po jedzeniu nie zasnął... ale co Pan zrobisz? Właśnie siedzi i sie bawi a ja już wykapciana i wymalowana bo dziś lecę do hurtowni dziecięcej oblukać foteliki i kupić małemu ze 2 pary bucików na chłodniejsze dni bo już ze wszystkich mi wyrósł. Tylko będę musiała wziąść nosidełko bo tam wózkiem nidyrydy...
moja właśnie skacze po mnie..
D na górze chrapie

No ja mam nosidełko... Myślałam o chuście ale mój mąż chciał tez go nosić a stwierdził, że w chuście nie będzie a poza tym może się myle ale w lecie to chyba w chuście gorąco a w nosidełku wydaje mi się bardziej przewiewnie. Ale nie wiem, nie znam się a poza tym powinnam to na innym wątku bo jeszcze mnie ktoś okrzyczy 

Kasiiula
mamusia Pawełka :)
ja na takie szybkie wypady mam pouch i jestem happyNo ja mam nosidełko... Myślałam o chuście ale mój mąż chciał tez go nosić a stwierdził, że w chuście nie będzie a poza tym może się myle ale w lecie to chyba w chuście gorąco a w nosidełku wydaje mi się bardziej przewiewnie. Ale nie wiem, nie znam się a poza tym powinnam to na innym wątku bo jeszcze mnie ktoś okrzyczy![]()
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
no napewno nie ja
mi tam w chuście lepiej bo to ttylko kawałek materiału grubości prześcieradła;-)
a nosidło to prawie jak plecak.. i ma w środku gąbkę (jak się nie mylę) więc grubsze


mi tam w chuście lepiej bo to ttylko kawałek materiału grubości prześcieradła;-)
a nosidło to prawie jak plecak.. i ma w środku gąbkę (jak się nie mylę) więc grubsze


_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
haha ja mojemu powiedziałam żeby się owinął z małą to uznał że będzie się czuł nieswojo.. ale spróbuje ;-)
pewnie na miasto nie wyjdzie... haha ale chociaż w domu:-)
pewnie na miasto nie wyjdzie... haha ale chociaż w domu:-)
To tak jak mój, stwietrdził, że jak on ma w czymś takim się ludziom pokazać. z nosidełkiem, nie powiem, dumnie chodzi... My w sumie tylko kupiliśmy w razie pojścia w miejsca gdzie z wózkiem się nie da a u nas dużo takich miejsc np. wały nad odrą i wązkie lesne ścieżki. Poza tym kupiliśmy aby brać w nosidełku małego na plaże bo ciągać po piasku wózka nie mam zamiaru :-)
reklama
Kasiiula
mamusia Pawełka :)
zapomniałam napisac
...
wczoraj spotkałam sie z moją koleżanką której przyjaciółka pracuje z kobieta co córka poszła rodzic do szpitala gdzie ja rodziłam
... była w ciazy, wszytsko przebiegało sprawnie wrecz ksiazkowo ... to było jej pierwsze dziecko :/ no i męczyli ją od rana po ilus tam godzin nie chcieli zrobic cesarki kazali normalnie rodzic ... no i wkoncu jak dziecko zeszło do kanału udusiło sie w nim :
wyjęli juz dziecko martwe
szok !!!!! co najgorsze cisza... szpital milczy ... strasznie to co sie dzieje
...
wczoraj spotkałam sie z moją koleżanką której przyjaciółka pracuje z kobieta co córka poszła rodzic do szpitala gdzie ja rodziłam
Podobne tematy
P
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: