dziewczyny , ciarki mi przeszly, chyba zaczne plakac!!!!!!!
GIZELKA TRZYMAJ SIE!I JESZCZE TROSZKE GO TRZYMAJ W BRZUSIU!!!!!!!!JUZ NIC DZISIAJ NIE ROBIE TYLKO TRZYMAM KCIUKI!OBY WSZYSTKO BYLO DOBRZE
a wiecie , ze ja sobie dzisiaj o nie myslalam, ze ona tez miala juz rozne objawy porodu a jednak sie trzyma!no to wykrakalam...i ona juz taka przygotowana na przyjscie swojego Michasia!ale moze Maly tylko Mame straszy?a jak nie, to duzy chlopiec i bedzie dobrze...
GIZELKA TRZYMAJ SIE!I JESZCZE TROSZKE GO TRZYMAJ W BRZUSIU!!!!!!!!JUZ NIC DZISIAJ NIE ROBIE TYLKO TRZYMAM KCIUKI!OBY WSZYSTKO BYLO DOBRZE
a wiecie , ze ja sobie dzisiaj o nie myslalam, ze ona tez miala juz rozne objawy porodu a jednak sie trzyma!no to wykrakalam...i ona juz taka przygotowana na przyjscie swojego Michasia!ale moze Maly tylko Mame straszy?a jak nie, to duzy chlopiec i bedzie dobrze...
:-) Kłopot z netem przy burzy albo zwykłym deszczu to norma
Szukałam prawie dwa miechy!!Bo mój synek zajął się moim portfelem. W wekend przeszperaliśmy we wszsytkich dziurkach, nawet był lekki demontaż mebli kuchennych i w końcu już zrezygnowana przypomniałam sobie, że mały wrzuca wszystko za kaloryfer! No i jakoś isę tam zaklinował. Ufffffff bo dzis miałam już jechać zgłaszać zaginięcie

nic nie mam wypranego ani przygotowanego dla maluszka