reklama
gizela79
Fanka BB :)
Witam was kochane...ja już w domku z moim Michałkiem....Spróbuję troszku nadrobić....mój mały smyk jest grzecznym dzieckiem....tylko buntuje sie przy ubieraniu....Dziękuję każdej za pamięć...i teraz ja trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązania....Jutro więcej napisze....pozdrawiam i buziaczki
gizela79
Fanka BB :)
gizelko witaj
Jak miło, że sie odezwałaśTeraz koniecznie więcej fotek małego wstawiaj
Narazie walczę z laktacją....bo poród był i tak za wcześnie....i mój mały skarb jest zaliczony do wcześniaków....
To trzymam mocno kciuki za cycowanie
Mam nadzieję, że idzie to bezboleśnie, bo czasem niestety trzeba się nacierpiec za tę "kroplę" mleka :/ Będzie dobrze, jak zassie to nie puści 
oo a ja wlasnie otrzymalam wiadomosc od kolezanki ze jej bratowa urodzila o 20.15 zdrowego chlopca 4300 wagi i 60 cm takze wielki zdrowy chlopiec ale biedna sie dlugo meczyla podobno ale udalo sie urodzic wlasnymi silami zazdroszcze ze ma juz to za soba
ale biedna sie dlugo meczyla podobno ale udalo sie urodzic wlasnymi silami zazdroszcze ze ma juz to za soba
O, to faktycznie spory chłopczyk. Nic tylko pogratulować mamie, że dała radę urodzić siłami natury, bo słyszałam, że przy większych dzieciach robią cesarkę. Tak przynajmniej jest u mnie w szpitalu. Koleżanki synek miał mieć 4100 i chcieli ją kroić właśnie z tego powodu.
Ona tez z poczatku miala miec cesarke ale jednak dala rade sama lekarze chcieli zeby urodzila wlasnymi silami ale gdyby nie dawala rady to mialaby CC wlasnie dostalam zdjecia malego zaraz po urodzeniu bo miala porod rodzinny wiec maz z aparatem latal sa sliczne az zaczynam cie niecierpliwic kiedy u mnie to nastanie
sa sliczne az zaczynam cie niecierpliwic kiedy u mnie to nastaniereklama
