Wpływ muzyki na dziecko w brzuszku

[vampiria]

Przez jakiś czas zastanawiałam się, czy w ogóle o to pytać, ale ponieważ nie daje mi to spokoju, zapytam....
Otóż naczytałam się i nasłuchałam, jak to bąble w brzuszku fajnie reagują na muzykę, na dźwięki- uspokajają się, albo zaczynają brykać... problem w tym, że moja mała nie reaguje na dźwięki w ogóle... nieważne, czy słucham ja, czy zakładam słuchawki na brzuch- zero reakcji... I tak się czasem zastanawiam, czy to coś znaczy?? Czy jest głucha?? Czy po prostu muzyka jej nie interesuje?

 

[ewiiiiiiiiii]

Heh może poprostu sobie słucha A ty chciałabys żeby od razu tańczył Pamiętaj ,że dźwieki w brzuszku sa inne niz za zewnątrz ..są tłumione przez wode i dodatkowo zagluszaja je dzwieki z twojego wnetrza To ,że dziecko sie w tym czasie nie rusza z wyjatkową czestotliwoscia nic nie znaczy...może gdyby się ruszała byłoby to oznaką tego ,że mu ta muzyka przeszkadza i jest zdenerwowany.Spokojnie...

 

[emiolka24]

Mój synek też nie reagował na dźwięki i też się tym martwiłam.
Ale któregoś dnia coś mi spadlo i tak mocno gruchotnęło o ziemię, że aż synek drgnął w brzuszku.
Nie martw się są różne dzieci i różne temperamenty...

 

[beata26]

moja mała jak tylko włączałam muzyczkę uspokajała się i zasypiała chyba, bo przed dłuższy czas była spokojna. Tyle że ja przy muzyce głownie tańczyłam więc pewnie usypiało ją kołysanie. Myslę że nie masz się co martwić, ewiii dobrze napisała że dzwięki z zew inaczej są słyszane przez takiego malca więc może akurat te które do niego docierają to go usypiają. Dzieci często zasypiają przy muzyce. Moja siostra zasypiała przy Prodigy dasz wiarę? A Julka usypia przy Amy Winehouse także każde dziecko ma swoje upodobania.

 

[zyta]

Przez jakiś czas zastanawiałam się, czy w ogóle o to pytać, ale ponieważ nie daje mi to spokoju, zapytam....
Otóż naczytałam się i nasłuchałam, jak to bąble w brzuszku fajnie reagują na muzykę, na dźwięki- uspokajają się, albo zaczynają brykać... problem w tym, że moja mała nie reaguje na dźwięki w ogóle... nieważne, czy słucham ja, czy zakładam słuchawki na brzuch- zero reakcji... I tak się czasem zastanawiam, czy to coś znaczy?? Czy jest głucha?? Czy po prostu muzyka jej nie interesuje?

Masz takie same obawy jak ja mialam podczas ciazy.Tez co ja nie robilam zeby poczuc fajne ruchy,a tu jak na zlosc uparciuch nic,tak wiec na moje zawolanie nie,ale w mniej oczekiwanym momencie sie ruszala,np.jak jechalam samochodem,a wtedy musialam koncentrowac sie nad prowadzeniem auta.Muzyke wlanczalam glosno i nic.Wazne jest zebys ogolnie jakies ruchy czula.

 

[marysia868]

ja byłam w filarmoni i mój synek tak brykał w brzuszku że co chwila falowała mi bluzka , i była to taka energia że cyba bardziej się bał niż był zachwycony

 

[monikasia]

Moja mala tez nie reagowala na muzyke ale jakos tym sie specjalnie nie przejmowalam. Za to teraz jak tylko uslyszy jakas melodie to skacze jak "szalona" hehe.

 

[tymira]

Moja córeczka miała swoją ulubioną piosenkę i zawsze na nią reagowała

 

[vampiria]

cóż, może po prostu jej muzyka nie rusza :-), poza tym jest w miarę aktywnym dzieciem, reaguje na dotyk- no, jeżeli ma ochotę . Może powinnam spróbować puszczać jej inny rodzaj muzyki- a nuż mamy inne gusta

 

[vampiria]

a swoją drogą, to próbuję przyzwyczaić ją do jednej piosenki, bo słyszałam, że dzieci już zapamiętują i mam nadzieję, że potem będzie ją ten kawałek uspokajał;-)