reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwój marcowych smyków czyli "moje Maleństwo już potrafi"

Co do raczkownia są teorie, że lepiej jak dziecko przechodzi wszytkie etapy do samodzelnego chodzenia-moja mama (przedszkolanka) i moja przyjaciólka (psycholog dzieciecy) rowniez tak twierdza i mówia ze widza ale tylko u maluchów rózniece w tym czy dziecko raczkuje czy nie .....pożniej te różnice sie zacierja i nie wpływaja na dorosłe zycie!! Ale czy to napewno parwdziwe stwierdzenie - hmmm sama nie wiem:)
tez rzekomo slyszalam taką teorie, ale na moje to ona idzie do smietnika, bo niby jaki ty masz wplyw na to czy twoje dziecko raczkuje czy nie, przeciez dzieciaki same nabywają tych umiejętnosci i jedne robią to szybciej inne pozniej, niektore od razu na nogi wstają a raczkowac sie uczą jak juz dobrze biegają i wydaje mi sie ze rodzic na to nic nie poradzi musi tak byc i juz
 
reklama
Jakiś tam wpływ mamy, możemy np nie przyśpieszać rozwoju, nie uczyć dziecka na siłę chodzenia itp. Wiadomo, że są dzieci co nie raczkują i nie będą, ale są takie które potrafią, tylko wolą np chodzić za rączki, albo spędzają czas w chodziku...
 
Hej:)
Wszystkie sie pochwalily to i my tez:-D
Marcys raczkuje juz od ponad 4 tygodni:) wszedzie jej pelo:) siada i juz od tygodnia podnosi sie przy lawie i sofie:) z pozycji stojacej na kleczka i siada:) Cos tam gada ale mama,tata jeszcze nie
A wczoraj stojac przy sofie powoli sie przemieszcza :)

Lubi tanczyc i lubi muze :) wariujemy ile sie da:)

No i ma juz jednego zabka i ida kolejne dwa:)huraaaaaaaaaaaa


Ale tez strasznie obcuje nie chce do nikogo na raczki tylko mama:/ to nie dobrze
Pozdrawiamy
 
Blu dokłanie o dysleksje chodzi i inne dysfunkcje - ja w ten temat sie nie zagłabiałam bo mała mi raczkuje wiec olałam ale wg moich "fachwców" lepiej jak dziecko raczkuje:) nawet jesli ma tylko tydzien to robic!!

Moze i dziecko samo nabywa pewnych umiejetnosci i np nie raczkuje tylko wstaje na nogi ale pamiętacie Polusie...ona dzieki ćwiczeniom spowodowała ze jej córcia zaczeła sie przekrecac i zaraz raczkowac .... wiec mozna czasem pomoc w stymulacji pewnych bodzców skoro "mają" taki wpływ na rozwój dziecka....sama nie wiem co bym zrobiła gdyby Gabryś nie raczkowała:)

karolaja super!! a jeszcze ostanio pisalas ze Pawełek nie raczkuje a teraz cieszy oczy mamy swoją nowa umiejetnoscia:)

no i u nas posypały sie sylaby wczoraj BABA a dzis MAMA:)
 
Ostatnia edycja:
Blu dokłanie o dysleksje chodzi i inne dysfunkcje - ja w ten temat sie nie zagłabiałam bo mała mi raczkuje wiec olałam ale wg moich "fachwców" lepiej jak dziecko raczkuje:) nawet jesli ma tylko tydzien to robic!!

Moze i dziecko samo nabywa pewnych umiejetnosci i np nie raczkuje tylko wstaje na nogi ale pamiętacie Polusie...ona dzieki ćwiczeniom spowodowała ze jej córcia zaczeła sie przekrecac i zaraz raczkowac .... wiec mozna czasem pomoc w stymulacji pewnych bodzców skoro "mają" taki wpływ na rozwój dziecka....sama nie wiem co bym zrobiła gdyby Gabryś nie raczkowała:)

karolaja super!! a jeszcze ostanio pisalas ze Pawełek nie raczkuje a teraz cieszy oczy mamy swoją nowa umiejetnoscia:)

no i u nas posypały sie sylaby wczoraj BABA a dzis MAMA:)

ja już przeszłam przez kilku pediatrow i kazdy mi mowi, ze Franio dobrze sie rozwija i mam dac mu swiety spokoj :-D nie marudzic i dac mu czas.
Co do przyspiesznia rozwoju, to moj wklad w przyspieszenie byl taki, ze pewnego dnia wzielam go za raczki zeby sobie usiadl czyli jak robilam to kazdego dnia, a Franio zamiast usiasc z siadu od razu na proste nogi, wiecie jaka mialam mine:rofl2:
A co z dysleksja, to ja raczkowalam moj M raczkowal, a oby dwoje ja mamy :/
z tego co rozmawialam z fizjoterapeuta to dziecko piwinno albo siedziec albo raczkowac, jak nie robi ani jednego ani drugiego to mozna sie martwic.
Wiec chyba co lakarz to opinia.
 
Dziewczynki moja Milenka dopiero od wczoraj książkowo raczkuje:)Odkryła jednak,że pełzając szybciej sie przemieszcza:)

"Co do przyspiesznia rozwoju, to moj wklad w przyspieszenie byl taki, ze pewnego dnia wzielam go za raczki zeby sobie usiadl czyli jak robilam to kazdego dnia, a Franio zamiast usiasc z siadu od razu na proste nogi, wiecie jaka mialam mine"
Mysz u nas dokładnie było tak samo:)
 
moje dziecko samo schodzi z lozka. Oczywiscie jak mu sie zachce..

lezac na plecach obraca sie na brzuch i zsuwa z kanapy tak, ze schodzi na nozki :-)
no i dalej albo idzie przy meblu albo siada i gdzies pelznie :-D

zauwazylam to juz kilka dni temu, ale myslalam ze to przypadkiem tak sie zsunal...
 
monia to już nie ma sposobu żeby go zatrzymać.:-D

A my od dwóch dni w pełni świadomie robimy rączką papapa. Jak ktoś wychodzi i mu kiwa to Marcelek z pełnią radości odma****e, oczywiście najczęściej lewą rączką papa. Słodkie to na maksa. Siedzymy już stabilnie i potrafi usiąść sam z pozycji leżącej. Co do stania to jeszcze nie próbuje. Za to gada na potęgę, mama używa już chyba świadomie bo uzywa zawsze gdy schodze z pola widzenia lub jak jem to wyciaga raczki i z zaloscia krzyczy mama:sorry2: i jak tu sie nie podzielic, a także po obudzeniu.Poza tym mnóstwo różnych innych dźwięków.:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Skoro sie chwalicie to i ja sie chwale:

Maksio raczkuje(od kilku dni),siada,wstaje,chodzi wzdloz lawy lub kanapy.
Wlancza lub wylancza swiatlo jak wychodzimy z pokoju
Z uporem wylancza G komputer(upodobal sobie ten przycisk przy niezadowoleniu tatusia),
Macha przechodniom w oknie(dzis wlasnie to zaobserwowalam ku uciesze wszystkich przechodzacych przy naszym domu)
Probuje wejsc na schodki gdy starsze mu uciekna
Gdy slyszy rodzenstwo to siada pod schodami i wola za nimi po swojemu
Kloci sie z bratem(to oczywiscie jego nauka)po swojemu
Mowi tata,baba(za nic nie powie mama)
gdy widzi ze ide go karmic z miseczka to krzyczy am
gdy nie chce jesc juz ma dwie opcje odwraca glowe do oparcia lub bardziej brutalnie robi BRRRRR

Rzeczywiscie duzotego i nie wymienilam wszystkiego bo nie pamietam.Pasowaloby zrobic sobie pamietnik co kiedy i jak zrobil babel


'
 
Do góry