Dziewczyny... ja już nie wiem co ze mną... Zaraz się okaże, że jakąś urojoną mam... Wszystko się zaczęło od tego, że umówiłam się do dentysty, na chirurgiczny zabieg, już po tomografii żuchwy, zaczęło się przytulanie z mężem...Było to w tą niedzielę, 16.01. Od środy wieczora mam skurcze macicy i kłucie w jajniku, największe w lewym, choć bolą naprzemiennie, lekkie skurcze macicy - choć w nocy miałam przez to drętwienie w nogach... Oczywiście z moczu nic nie wychodzi, bo za wcześnie...no to na krew poszłam ale chyba też za wcześnie...w każdym razie nic nie wyszło. W gruncie rzeczy to dopiero 5 dni.. Ale skąd te objawy? Mam też mdłości- no normalnie objawy 3- 4 tygodnia ciąży...
Za godzinę idę do dentysty, cała drżę na samą myśl, że może akurat się udało a tu ten ząb......