reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

Cześć babeczki

Widzę ze Rutkosi nadal nie ma to dobry znak :))) Trzymamy kciuki mocno

Maran - mi dziś rano odszedł czop - zabarwiony krwią le to podobno normalne - szyjka jest juz na 2 cm otwarta to moze dlatego - skurczy nie mam jeszcze tylko takie delikatne - zobaczymy co dalej

Megan trzymam kciuki zebyś dotrzymała jeszcze 6 dni dzidziusia w brzuszku

jtaudul - no dzidziolka już masz donoszonego to tylko patrzec az się skurcze nasilą :)))
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam z rana, czuję się niespecjalnie bo nie spałam całą noc:zawstydzona/y: Jestem już zmęczona ciążą. Mam niemal wszystkie objawy przedporodowe. Wczoraj cały dzień bóle miesiączkowe i bóle krzyża. Wyszłam do sklepu, to nie miałam siły chodzić. Sama męczarnia, zamiast radości oczekiwania:dry:
maranatha, mi taka galaretka biało przezroczysta już 2 tygodnie temu poodpadała... i nic:-p czemu te dzieciaczki takie uparte??:cool2:
jsorbek, u Ciebie pewnie nie długo ruszy i napiszesz z porodówki;-)
Rutkosia, powodzenia, choć może już tulisz Roszka;-)
 
...u mnie nocka przespana:-)brzuszek twardy od rana:dry:dziecko już coraz mniej się kręci pewnie mu coraz ciaśniej:tak: ja wstałam z nadzieją ze mamy kolejnego bobasa a tu cisza:-)
 
Witam się i ja po nie przespanej nocce:-(
Mam już dość tego wstawania na kibel,może pampersa ubrać:-)
Ja też myślałam,że jakieś wieści od Rutkosi będą,a tu nic:no:
Myśle,że jak zaczniemy rodzić,to hurtem,a dzieciaczki tylko do lutego czekają,bo przecież takie mają być:Lutowe dzieci lutowych mam,a nie styczniowe dzieci lutowych mam....Ha ha:-D
Ja idę po mieście polatać,może coś fajnego kupię.
 
Ja tak jak majuska wstaje szybko zeby zobaczyc czy juz sie jakies malenstwo urodzilo, a tu cisza. Albo moze juz jest tylko my jeszcze o tym nie wiemy :-) W kazdym razie Rutkosia trzymamy kciuki :-)

Margoz:
Daj koniecznie znac co po wizycie u lekarza. I moja rada jest taka, zebys poszla sobie o dokladnie ustalonej godzinie, bo w przychodniach teraz sa tłumy chorych ludzi na grype i inne swinstwa... I nie potrzebnie zebys tam z nimi siedziala.

Ewitko: To badanie jest potrzebne przy ewentualnym ZZO, wiec jak ja nie zrobie tego, to oni mi nie zrobia tamtego :-(

Ja nawet spalam, kregoslup boli, zebra tez, ale do wytrzymania. Ale powiem Wam, ze coraz bardziej nieznosne sa bole w kroczu. Tam boli mnie kazdy miesien, sciegno, wiezadlo, kosc i co tam jeszcze jest. Masakra. Najgorzej przy przewracaniu sie z boku na bok i wstawaniu. Normalnie jakby mi ktos tam rozrywal. Tez tak Was to meczy?
Pociesza mnie to, ze moze jak tezar tak boli i sie naciaga, to osiagnie taki stopien naciagniecia, ze przy porodzie bedzie bolalo mniej. Chcialabym :-)

A w ogole to zimno jak nie wiem co... Ale to dobrze, bo pozabija wirusy.
Buziaki Dziewczynki :-)
 
:-)

witam wtorkowo:-)

mój mąż załatwia dzis sparwy urzędowe a ja moge sobie bezkarnie poklikac - choc mała właśnie zaczęła swoje nawoływanie;-)

oj, wyaje mi sie , że jak zaczną się kolejne porody - a chyba zacznie je Rutkosia- to potem zrobi sie taki wysyp, że faktycznie będzie trzeba wątek na styczniowy przerobic :-)

ale kto może i musi niech zaciska nogi co by dzieciątka jak najdłużej w brzusiu poleżały...:-)

pozdrówka dla wszystkich - buziaki dla dzieciaczków;-)
 
Mysia mnie też tak krocze boli,zwłaszcza jak chce się podnieść z łóżka,albo się na drugi bok przekręcić. Jak taki czołg na łóżku,jeden obrót,a 10 podejść do niego muszę zrobić,a ile się człowiek przy tym na stęka :-) Brzuch to mi się już w ogóle miękki nie robi,twardy jak kamień cały czas,aż ciężko siedzieć,bo ta skóra jest tak naciągnięta,pociesza mnie fakt,że teraz to już mamy z górki i damy radę tą końcówkę przeżyć.;-)
Także główki do góry dziewczynki i oby do przodu:tak:
 
Witam sie i ja z pozycji lezacej. Ja na szczęście budze sie tylko raz na siusiu, ale potem już i tak jestem rozbudzona musze palić światło w sali dzwonic po pielęgniarkę itd. Musze tez zmienić podklady i wszystko po po paru godzinach wszystko jest mokre wiec po takiej przerwie w spaniu nie jest łatwo znowu zasnąć. Dzisiaj na wizycie dowiedziałam sie ze w czwartek mnie zbadana jak tam szyjka czy dalej 2 cm i co sie dzieje. Zacznie sie tez według nich 9 miesiąc czyli do terminu 4 tygodnie i powiedzieli ze to już coś jak damy rade do czwartku wytrzymać wiec ja tez sie cieszę. A teraz leze dalej........ Miłego dnia
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam się i ja,

Noc przespana w miarę ok. Mój dzień zaczął się pechowo. Najpierw odebrałam pocztę i chyba właśnie zdałam sobie sprawę,że mój lekarz popełnił jeden błąd i przez całą ciążę nie zrobił mi ani razu ważnego badania...zaraz będę to wyjaśniała. Po tym odkryciu poćwiczyłam i poszłam pod prysznic...zatkała się wanna i miałam małą powódź :-(, sprzątałam na kolanach płacząc jak bóbr bo puściły nerwy...dobrze,że mój m. zerwał się z pracy na chwilę aby mi pomóc i utulić swoją marudę.
Właśnie zjadłam śniadanko i czytam zaległe posty..... Rutkosia milczy to chyba dobry znak! Strasznie się niecierpliwię i czekam na jakieś wieści...oby mały już był przy jej piersi ;-).
Zabieram się za wyjaśnianie spraw z lekarzem. Trzymajcie kciuki!
 
Do góry