L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

[Rutkosia]

Idę wziąć prysznic i jadę na IP, bo mnie za bardzo brzuch boli. Najwyżej mnie odeślą.

Gosiu ja tez jestem za tym żeby jechać i sprawdzić, jak Cię wypuszczą to wypuszczą ale każde krwawienia powinno się sprawdzać bo jesteśmy już na takim etapie ciąży że może się coś dziać a pewnie żadna z Nas nie darowałaby sobie gdyby było cos nie tak prawda??? (sam lekarz mi powiedział żeby przyjeżdżać jak tylko coś zacznie niepokoić mimo ze to jakaś błahostka albo fałszywy alarm bo zdrowie dziecka jest najważniejsze)

 

[Suseł]

Gosiu, daj znać co powiedzieli na IP, będę trzymać kciuki

Ja dzisiaj średnio spałam ,trochę się za ciepło zrobiło w pokoju i mi to przeszkadzało. Ale poza tym ok. Ciekawe co gin powie na dzisiejszej wizycie...

Agunia- mnie cały czas drętwieją dłonie, czuję mrowienie i czasami ból, niestety magnez na to mi nie pomaga...

 

[majuska]

Witam sie i ja ale super wieści z rana, ja też tak chce jak morgoaz szybciutkomieć swojego bobaska.no a chyba GosiaLew będzie następna lutoweczka.

 

[Rutkosia]

Witam sie ponownie... skoczylam jeszcze spac na godzinke, ale obudzil mnie kolejny skurcz dobrze ze wieczorkiem jade do gina, zobaczy co i jak...
Gosia ja slyszalam ze po badaniu mozna plamic, ale wczoraj lekarz mowil mi po czym mam jechac do szpitala i wlasnie mowil ze jak zaczne krwawic to tez mam jechac! Wiec moze dla spokoju pojedz!
majusia powodzenia u lekarza!
Mysia ja tez dzis bede miec ktg, wczesniej nic gin nie mowil ale stwierdzil ze przy okazji zwiedzania szpitala zrobi mi
Rutkosiu mam to samo, przy kazdym stawianiu sie macicy mdli mnie niemilosiernie, ale znow ciagle glodna jestem i jesc musze A ty to sie dzis pakujesz co??? Super ze Roszek wyjdzie jutro! Uwielbiam 4 - nie jestem jakas przesadna, ale ta liczbe zawsze lubilam... fajnie by bylo jak by Paulinka tez wyszla jutro
Buziaki dla Was i milego dnia!

Torbę to mam praktycznie spakowaną więc pakowanie mam z głowy ale później sobie zrobię ciepłą kąpiel umyję włoski, wydepiluję (żeby wyglądać jak człowiek a nie jak małpka), zajmę się pielęgnacją stóp i do szpitala można jechać A co do Roszka to się okaże czy wyjdzie jutro czy łaskawie po weekendzie;-)
A co do depilacji też Wam tak szybko włoski odrastają po goleniu?? no ja to sie ogolę a na drugi dzień normalnie mam już takie włoski długie że szok Tak samo z przetłuszczaniem się włosów umyję a na drugi dzień mam przetłuszczone (nigdy tak nie miałam) najśmieszniejsze jest to że mam kręcone włosy i NIBY na nich tak nie widać ale od ostatniego czasu jak się tak przetłuszczają to widać strasznie no i przez to codziennie włosy muszę myć rad nie rad dodam że samo rozczesywanie moich kudłów zajmuje 15 minut albo i więcej

 

[Rutkosia]

Becioo na cuda nie liczę i jakoś wątpię żeby coś miało dzisiaj ruszyć bo oprócz tego że trochę mi niedobrze (a śniadanie już zjadłam) i boli brzuszek to nic się nie dzieje;-)

 

[ligotka]

Rutkosiu ja od nie wiadomo ilu lat myje codziennie... wiec ciezko mi stwierdzic, ad wloskow to nie zauwazylam bo ostatnio przygotowana na godzine 0 gole sie dwa razy w tygodniu

 

[Rutkosia]

Rutkosiu ja od nie wiadomo ilu lat myje codziennie... wiec ciezko mi stwierdzic, ad wloskow to nie zauwazylam bo ostatnio przygotowana na godzine 0 gole sie dwa razy w tygodniu

No ja właśnie też się ciągle golę żeby " w razie" czego być przygotowana

 

[angelka123]

A ja dopiero wrocilam z IP... Spanikowalam w nocy... Nie czulam w ogole ruchow, goraczka prawie 38 stopni...
Ktg niby ok, maly spał i za bardzo nie zapisywaly sie ruchy... Jeden lekarz ktory mnie przyjmowal chcial od razu polozyc na patologie ciazy, ale przyszla lekarka z patologii i zadecydowala ze mnie nie polozy bo bym musiala lezec na sali z dziewczyna chora na swinska grype!!!! Izolatek wiecej nie maja
Zrobili mi jeszcze przeplywy i kazali przyjechac jutro na ktg, no a w poniedzialek juz mam sie stawic rodzic

Tylko kurcze jak wrocilismy zlapal mnie straszny kaszel i pooczulam jak cos "wylatuje" jakas ciesz, mam nadzieje ze to siuski pod wplywem kaszlu a nie wody :-(
Lece sie polozyc bo calusienka noc nie spalam

Gosiu daj znac jak wrocisz!

 

[Rutkosia]

A ja dopiero wrocilam z IP... Spanikowalam w nocy... Nie czulam w ogole ruchow, goraczka prawie 38 stopni...
Ktg niby ok, maly spał i za bardzo nie zapisywaly sie ruchy... Jeden lekarz ktory mnie przyjmowal chcial od razu polozyc na patologie ciazy, ale przyszla lekarka z patologii i zadecydowala ze mnie nie polozy bo bym musiala lezec na sali z dziewczyna chora na swinska grype!!!! Izolatek wiecej nie maja
Zrobili mi jeszcze przeplywy i kazali przyjechac jutro na ktg, no a w poniedzialek juz mam sie stawic rodzic

Tylko kurcze jak wrocilismy zlapal mnie straszny kaszel i pooczulam jak cos "wylatuje" jakas ciesz, mam nadzieje ze to siuski pod wplywem kaszlu a nie wody :-(
Lece sie polozyc bo calusienka noc nie spalam

Gosiu daj znac jak wrocisz!

No to kochana kuruj się kuruj i odpoczywaj jak najwięcej bo poniedziałek już tuż tuż

 

[ligotka]

angelika dokladnie przespij sie! Dobrze ze wszystko wporzadku... do poniedzialku juz niedlugo

Auc ale mnie teraz bolesny skurcz zlapal Chyba zaczne je liczyc