reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

reklama
Witajcie, znowu mnie troche nie było, ale nie ogarniam tego wszystkiego, jak dla mnie doba za krótka. U nas ostatni tydzień pod znakiem chorob. Njpierw Wiktoria na antybiotyku, pożniej Oskar - on przechodził chorobe najgorzej - ctery dni non stop temperatura 38,5 i ciągły płacz bo zapchany nos nie pozwalał swobodnie oddychac - dzisiaj już jest pprawa, za to mnie wczoraj totalnie rozłozyło - nie pamiętam kiedy oststnio tak sie czulam - 39 tem i totalne rozbicie - wczoraj przespalam cały dzień, dzisiaj juz nie mogłam sobie na to pozwolić bo Oskar domagał sie mamy. Nawet nie wiem co się dzieje na bb...

Dla dzisiejszych solenizantów - dużo zdrówka i pomyślności

Pozdrawiam
 
WITAJCIE:)
Jedno i drugie śpi więc mam chwilę na bb:)
Upiekłam babkę, zrobiłam makaron zapiekany z mięskiem i zasiadłam Was poczytać;)
Ale o dziwo mało naprodukowałyście;)
Jestem smutna mąż wyjeżdzą za granicę;(
Sama w domu!!!:(:(:-:)-(








 
KasiaJ - daj znać jak po wizycie
Koriander zdrówka dla Lilci!
Cobra - co za facet - normalnie mamisynek
Anik - zdróweczka dla dzieciaczków!!
mama kubulki - wytrwałości i powodzenia w diecie!! ja mam odwrotnie, objadam się na maksa by troche przytyć :)
lena na długo wyjeżdża??

koniec pisania, mały się obudził - pospał 30min :( u nas już lepiej, wysypka schodzi, goraczki nie ma więc i nastrój lepszy
 
ja już jestem załamana :-:)-:)no:

nie wiem co mam zrobić żeby moje dziecko jadło obiady, zupy, warzywa. Nie mam juz siły do niego.
Nie je ani moich obiadków, ani ze swojej miseczki, ani z naszego talerza, ani papek, ani pogniecionych widelcem- nic. Jedyne co zje to trcohę owoców i jogurt i kaszkę na kolację, ale też nie powalające ilości.
:-:)-:)-( i tylko wisi na cycu
 
ja już jestem załamana :-:)-:)no:

nie wiem co mam zrobić żeby moje dziecko jadło obiady, zupy, warzywa. Nie mam juz siły do niego.
Nie je ani moich obiadków, ani ze swojej miseczki, ani z naszego talerza, ani papek, ani pogniecionych widelcem- nic. Jedyne co zje to trcohę owoców i jogurt i kaszkę na kolację, ale też nie powalające ilości.
:-:)-:)-( i tylko wisi na cycu

Kochana, nie jesteś sama. Mam to samo z Hanią. Zupkę Hipp dziele na 6 miseczek i je jedną miseczkę dziennie w której jest ok 30ml, do tego troche kaszki ze słoiczka + 1/3 owoców ze słoiczka i poza tym tylko cycuś. Ważyłam ją dzisiaj i waży 8270 więc od jakiegoś czasu nic nie przybiera na wadze.
 
zyraffkaa, a próbowałaś kupić gotowe obiadki różnych firm? Bo np. moja nienawidzi obiadków bobovity choćby nie wiem co. Zje trochę jak jest głodna a potem histeria i udawanie, że zaraz zwymiotuje ;).
Nie smakuje jej też za bardzo zrobione 'domowe', ale za Gerbera obiadki oddałaby życie.
Niedawno też martwiłam się, że je mało z obiadków(100 ml to był huk, a chwilę wcześniej 50ml), w końcu kupiłam Gerbera i cały słoik(190) zjada w 7 minut max :O. I doszukałam się 'przyczyny' 3 tygodnie temu.

Kaszek(i kleików) też nie lubi(zwłaszcza tych niemowlęcych). Owoców w postaci papki też nie chciała jeść. W końcu zrobiłam jej mannę na wodzie i dodałam pół słoiczka owoców. Zjada równie szybko co gerbera;).

Może ma wyborne podniebienie i trzeba trochę poszukać?:)
 
reklama
Nadika póki co do świąt ale zapowiada się na łużej:(
wspólczuje Kochana!! napewno dasz radę!!!

zyraffka, kasiulka dołączam do Was.Mam to samo z moim niejadkiem. Cieszy mnie to, że od jakiegos czasu przeszedł na butlę i jak nie zje obiadu to chociaż mleko wypije. Jak mu coś ugotuje to rzadko to zjada, woli słoiczki a jeden słoiczek starcza nam średnio na 3 obiadki :( kaszek wogóle nie jada, owoców troszkę, jedynie co zje chętnie to tarte jabłko.Nasza waga to 7800 więc niewiele ale na szczęście zawsze coś przybiera.
 
Do góry