pandora83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2010
- Postów
- 1 436
pandora rozgryzlas mnie, pani wie, o czym ja mówie?
ha!!!! właśnie wiem

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
pandora rozgryzlas mnie, pani wie, o czym ja mówie?
Dla takiego telefonu nikt sie nie będzie narażałJak zacznę wcześniej rodzić no to chyba nie będę miała innego wyjścia, jak przyjechać do Ciebie po stary, zjeść pączka (na którego Ty nawiasem mówiąc miałaś przyjechać do mnie
), a potem wrócić, zadzwonić po męża, położną, opiekunkę Filipa i chyba rodzić....
Nie dam rady Was doczytać, zdycham tu z tymi moimi fajnymi bólami pochwowo-podbrzusznymi, czuję się, jakby mała miała zaraz wylecieć dołem...nawet chodząc mnie boli strasznie spojenie łonowe, człapię się tak, jakbym już ją prawie miała między nogami ;/ i boli to okropnieobawiam się że jutro też nie dam rady, bo mnie tak już od wczroraj wieczorem trzyma... byłam z psem u weterynarza i potem załatwić sprawy w orange i już myślałam, że nie usiedzę czekając na swoją kolej...
a może ja nie mam mieć takich normalnych skurczy tylko z tymi zacznę rodzić ? mam w ogóle bardzo dużą odporność na ból brzucha, jak mi się wylewał wyrostek to tylko trochę mnie bolało, o mało bym nie wylądowała na tamtym świecie... miesiączki też raczej bezbolesne albo tyle, co nic... i co tu zrobić? a mała się pręży i pręży...