Kwiecień 2011

[asiunia876]

acronka-boi się, że go Anielka złapie łapkami\ja od jutro na macierzyński mam iść, śmiesznie brzmi matka bez dziecka

eee ja juz miesiac jestem na macierzynskim ;-)

aenye -olej obieranie pieczarek! jak są ładne to je opłucz tylko i otrząśnij na sitku i delikatnie osusz jakimś papierowym ręcznikiem, żeby mniej wody w duszeniu puszczały. Jak mam ładne pieczarki to tak robię, szkoda zachodu i czasu naobieranie - szybko tnę nożem do sera na plasterki i siup na patelnię!

Dokladnie!
Ja tez sie dlugo bawilam w obieranie, az mnie wkoncu porzadnie kolezanka z mama wysmialy, ze ladne pieczarki jak sa to tylko umyc i zrobic jak acronka pisze i gotowe.
Nie moglam sie przemoc, ale sprobowalam i wow! ile zaoszczedzonego czasu, roboty, wysilku i wogole

a ja bylam przed chwila w szpitalu znowu na pobraniu krwi... Ja nie wiem co oni z ta krwia robia


no czyli zadna nie chce zamykac kolejki tak?
No a to do kogo mam w czwartek pisac hę?
bo rozumiem ze wszystkie sa tak chetne na TERAZ ZARAZ NATYCHMIAST ze w rezulatcie ja w czwartek zamkne kolejke ta?;-):-)

 

[Morgaine]

Morgaine - pamiętaj, że cierpliwość to cnota

sorry za obnażanie się publiczne, nigdy nie byłam cnotliwa

w sprawie L4 kontra macierzyński. jak komuś ginekolog nie chce już dać L4, to proponuję iść do internisty. takie L4 jest płatne 80% z tego co pamiętam, ale nie zabiera urlopu. dla niektórych mamusiek 2-3 tyg to bardzo duża strata. trzeba tylko sobie na coś "zachorować" ale myślę, że internista chyba się zlituje

z tego co mi internista w poprzedniej ciąży mówiła, to oni nie mają prawa od 38tc wypisywac L4. moja wypisala i byla na jakims pouczeniu.
margola ginekolog NIE MOŻE odmówić wypisania L4 do planowanego terminu porodu. czyli dopiero po przeterminowaniu może nas przymusowo wysłać na macierzyński.

Dziewczyny bo moze to by taki sex na zywiol musial byc ale ja sobie tego raczej nie wyobrazam
tej spermy to chyba litry by musialy byc... ja u zawodowej prostytutki :-)

ja złożyłam do księgowej akt urodzeia i zaświadczenie ze szpitala i dalej sami już to załatwiają:-)
dziewczyny a jak jest z urlopem dla ojca?ile mojemu m się należy??wcześniej nie mógł wziąć bo musiał budowe oddać,jak to jest ile mu się należy podobno tydzień na dziecko ale nie wiem czy to prawda,a od jutra idzie na urlop i i nie wiem czy z wypoczynkowego mu wezma

nie wystarczy. jak chcesz dodatkowe 2 tyg macierzyńskiego musisz złożyć do pracodawcy podanie najpóźniej przed skończeniem 19 tygodnia macierzyńskiego. pracodawca nie może Ci odmówić dodatkowych 2 tygodni, chyba że złożysz za późno lub wcale.

 

[Adi 30]

czesć kochane przepraszam że tak długo sie nie odzywałam z szpitala wróciłam środe a dopiero dzisiaj wrócił mi internet mała wazy 2800 i jest sliczna, napiszcie kto między czasie sie rozpakował bo pewnie duzo mnie omineło

 

[Adi 30]

chyba muszę zmienić opis bo już po porodzie

 

[Beata87]

morgaine no tak ja pisałam o zwykłym macierzyńskim,ja mam do 17 sierpnia i już na początku miesiąca będe składać o dodatkowe 2 tyg,i poradziły mi wm kadrach żeby wychowawczy też z miesiąc wcześniej zacząć załatwiać bo się go bardzo długo załatwia

 

[Morgaine]

Adi witaj i jeszcze raz gratulacje:-) dzielna kobitka z Ciebie napisz cos więcej, jak się czujesz, jak minął poród. a kto się rozpakował możesz zobaczyć w wątku 'kwietniowe mamy' czy coś w tym stylu;-)

edit: ja też zaraz to pismo złożę odnośnie macierzyńskiego, jak tylko 'dojdę' do siebie...znając mnie to będę zwlekać i potem z wywieszonym jęzorem czy zdążę...

 

[acronka]

Ja postanowiłam że szefowej wcześniej papiery dam - w zasadzie lada dzień powinnam wypisać, i ona tylko datę porodu wklepie i już. Wniosek o dodatkowy macierzyński też wypełniam od razu, potem się zapomni lub coś.

 

[nela31]

Slyszalam ze duzo z Was juz sie rozpakowalo wiec narazie skladam ogolne gratulacje dla wszystkich mamus!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Nareszcie bede sie mogla radzic w wielu sprawach i czekam jak reszta sie rozpakuje.

Moja marcowa dziewczynka jest najslodsza ale i najbardziej pochlaniajaca czas osobka z jaka mialam do czynienia,nie wiedzialam dotad ze mozna nie miec czasu nawet sie wymyc.Ponadto ma kilkugodzinne napady placzu bo mecza ja gazy ,cos na styl kolek.Mecze sie z nia patrzac jak cierpi i nic na to nie pomaga.M ma zmianowe godziny pracy i czasem nie ma go w domu i po 20 godzin wiec wybaczcie ze tak zaniedbalam bb.Postaram sie byc czesciej ,ale widze ze nie bedzie to az tak czesto jak sobie wczesniej wyobrazalam.Moze choc znajde czasem czas by was poczytac

buzki kochane!!!!

 

[Adi 30]

czuję sie ok. nie byłam nacinana, poród szybki ale dzięki położnym- znajomym dzięki temu poród trwał ok2 godz. no i mnie nie nacieli, mała była owinięte pępowiną, i miała złamany bark, ale bark zagojony i wszystko ok.:-)

 

[Morgaine]

nela www.sabsimplex.net.pl jedyne co pomogło nam na kolki. ważne żeby preparaty antykolkowe podawać dziecku regularnie, przed każdym karmieniem lub co 4 godziny, czy co 2 karmienia (nie przekraczać dobowej dawki oczywiście, ale zależy ilugodzinne dziecko ma drzemki)
jak już pojawi się kolka to na nic zda się podawanie preparatów, trzeba jej po prostu zapobiegać, właśnie podając preparat przed karmieniem. polskim odpowiednikiem jest INFAKOL ale znacznie słabszy niż Lefax więc można spróbować.
ja miałam akurat austriacką odmianę LEFAXIN bo kumpel do austrii jeździ więc mi kupił, ale to jest to samo co Lefax więc powinno pomóc;-)

buziaki