Witam,
Ewelinak mam nadzieję, że Motyl pokierowała Cię dobrze, na pewno tak właśnie było :-)
Pewnie jakąś nospe czy coś dadzą i będzie lepiej!
Daj koniecznie znać...
Może czas przestać pracować...?
Trzymaj się cieplutko!
Karola mnie też pobolewa brzuszek, w pierwszej ciąży też pobolewał... Tak już jest, macica się rozciąga, dzidzia naciska na nerwy i ma prawo... Ale jeśli będzie bolał mocno, to skontaktuj się z lekarzem :-)
Suknia piękna!
Igocencja kciuki za wizytę, powiedz koniecznie co dr mówił! :-)
I może jednak przez przypadek dowiecie się kto w brzuszku mieszka... ;-)
Mycha witaj :-) po nicku Cię nie skojarzyłam, ale jak spojrzałam na zdjęcie z suwaczka, to od razu wiedziałam, że to ta dziewczyna z okolic moich ;-)
Fajnie, że jesteś, bądź tu do końca :-)
Sylkabecia niestety nie kojarzę... Ale z całego serca trzymam za nią kciuki... :-)
W końcu pogoda piękna, cieplutko na dworze!
A my w domku musimy siedzieć :-(
Adaś mój ma zapalenie twardówki w prawym oczku i musimy uważać na światło, nie mogę gotować, żeby para się do oczka nie dostała, kropić co 4 godzinki jeden antybiotyk, a co 12 drugi, ciężko takiemu maluszkowi, ale dzielny nasz synek daje radę :-)
Kontrola co dwa dni u okulisty, wczoraj byliśmy w szpitalu - masakra :/, jutro idziemy do pani dr do której chodzę ze sobą, więc przynajmniej wiem, że dobra, fachowa i miła 'obsługa' będzie!
I że trochę uspokoi mnie pani Aneta, bo konował w szpitalu mówił tak, że aż strach się bać ... :-(
Jutro w końcu wizyta u ginekologa :-) żeby było zabawnie, mój gin, to mąż pani okulistki :-) Tak więc małżeństwo zaliczymy :-)
Doczekać się nie mogę, mam nadzieję, że mimo kiepskich wyników Hania (o ile dalej nią jest ;-)) ma się dobrze.
Adaś ma drzemkę, ja kupiłam gazetkę, więc zaraz nogi do góry i mały relaks ;-)
Miłego dnia!
Ewelinak mam nadzieję, że Motyl pokierowała Cię dobrze, na pewno tak właśnie było :-)
Pewnie jakąś nospe czy coś dadzą i będzie lepiej!
Daj koniecznie znać...
Może czas przestać pracować...?
Trzymaj się cieplutko!
Karola mnie też pobolewa brzuszek, w pierwszej ciąży też pobolewał... Tak już jest, macica się rozciąga, dzidzia naciska na nerwy i ma prawo... Ale jeśli będzie bolał mocno, to skontaktuj się z lekarzem :-)
Suknia piękna!
Igocencja kciuki za wizytę, powiedz koniecznie co dr mówił! :-)
I może jednak przez przypadek dowiecie się kto w brzuszku mieszka... ;-)
Mycha witaj :-) po nicku Cię nie skojarzyłam, ale jak spojrzałam na zdjęcie z suwaczka, to od razu wiedziałam, że to ta dziewczyna z okolic moich ;-)
Fajnie, że jesteś, bądź tu do końca :-)
Sylkabecia niestety nie kojarzę... Ale z całego serca trzymam za nią kciuki... :-)
W końcu pogoda piękna, cieplutko na dworze!
A my w domku musimy siedzieć :-(
Adaś mój ma zapalenie twardówki w prawym oczku i musimy uważać na światło, nie mogę gotować, żeby para się do oczka nie dostała, kropić co 4 godzinki jeden antybiotyk, a co 12 drugi, ciężko takiemu maluszkowi, ale dzielny nasz synek daje radę :-)
Kontrola co dwa dni u okulisty, wczoraj byliśmy w szpitalu - masakra :/, jutro idziemy do pani dr do której chodzę ze sobą, więc przynajmniej wiem, że dobra, fachowa i miła 'obsługa' będzie!
I że trochę uspokoi mnie pani Aneta, bo konował w szpitalu mówił tak, że aż strach się bać ... :-(
Jutro w końcu wizyta u ginekologa :-) żeby było zabawnie, mój gin, to mąż pani okulistki :-) Tak więc małżeństwo zaliczymy :-)
Doczekać się nie mogę, mam nadzieję, że mimo kiepskich wyników Hania (o ile dalej nią jest ;-)) ma się dobrze.
Adaś ma drzemkę, ja kupiłam gazetkę, więc zaraz nogi do góry i mały relaks ;-)
Miłego dnia!