Październik 2011

[gugula]

hej hej
kurde,a ja sie nie wyspalam dzisiaj moje dziecko mnie przyzwyczailo,ze wstajemy o 10, a dzis jak sie obudzil o 8:50 to ja nieprzytomna
w ogole od wczoraj cos mnie caly policzek boli prawy, tak jak przy bolu zeba, taki wrazliwy na dotyk jst, ale zab mnie nie boli zaden...

 

[sylwia_m]

Czesc dziewczynki Dopiero wstalam i sniadanko wcinam.Mloda jeszcze spi.Odsypia chyba wczorajszy dzien bo wstala o 5.30.
A ja chyba musze zaczac niestety troszke wiecej jesc wieczorem.Poszlam w nocy siku to ledwie do lozka wrocilam.W sekundzie zrobilo mi sie slabo zimne poty mnie oblaly.Myslamam ze zemdleje zanim do lozka dotre.Masakra jakas.Dlugo nie moglam dojsc do siebie.Zazwyczaj tak miewalam dawniej z glodu wiec stary przyniosl mi gruszke i troszke przeszlo.No i nici z odchudzania.
Tez miewacie takie oslabienia??? No i chyba nici z dbania o wage
WIec chyba dzis imprezka sie odbedzie co Wy na to

Na zgage to chyba jakies leki mozna brac bez problemu.

Mamuska czekam z niecierpliwoscia na wiesci od ciebie &&&

 

[gugula]

Sylwia, ciaza to nie najlepszy czas jesli chodzi o odchudzanie ;-) musisz jesc tyle,zeby wystarczylo dla Ciebie i malenstwa....nawet jesli trzeba cos zjesc zaraz przed pojsciem spac albo nawet w nocy jakis owoc,jesli potrzeba :-)

 

[mamuśka23]

Dziewczyny dziś to juz kategorycznie sie z Wami żegnam !!!!! trzymajcie sie dzielnie, dbajcie o swoje maleństwa !!!! życzę szybkich i mało bolesnych porodów !!!!!
Ja znów idę na szpital na czyszczenie, niestety dziecka juz nie ma !!!
tak wiec starania zaprzestane bo dla mnie to juz koniec świata !!!! Nagła poprawa w moim wypadku to zły znak tak jak przeczuwałam wczoraj !!!
ściskam bardzo mocno!!!!
dziękuję za wsparcie !!

 

[gugula]

o Boze, mamuska, bardzo mi przykro...Boze, mialam nadzieje,ze to po prostu jakas poprawa samopoczucia.....
na prawde szczerze Ci wspolczuje Kochana....trzymaj sie i nie poddawaj sie....moze odczekajcie troszke dluzej tym razem, i sprobuj znowu za jakis czas....mysle,ze juz wykorzystaliscie limit nieszczesc i wkoncu bedzie dobrze...
trzymaj sie Kochanie...

 

[*Miłka*]

Kingolinka - dobrze, że Cię mamy będziesz naszym guru przy zrzucaniu po ciążowych kilogramów

Marti - nie wiem jak u Ciebie ale u mnie od rana jest środa ;-)

gugula - ja mogę pomarzyć o takim spaniu u mnie codziennie pobudka o 6:30 bo muszę dobudzić moje dwie sowy co by jedna trwafiła do roboty a druga do przedszkola

sylwia - znam ten ból, ja też się wkurzam, że chodzę ciągle głodna a jak jem to mam wyrzuty sumienia, że znowu będę gruba jak prosie a potem 2 lata będę się odchudzać co by wyglądać jak człowiek...

Dobra baby jestem na etapie szukania piekarnika, która ma piekarnik z pyrolizą i ceramiczna płytę do gotowania bo chciałam podpytać czy są w miarę fajne

 

[elifit]

o boże mamuska tak mi przykro :-( Ściśkam cię mocno i wierzę że Aniołek wróci do ciebie. :**** Nie załamuj się, masz już synka, masz dla kogo być mamą, a braciszek lub siostrzyczka wróci tylko jeszcze nie teraz. My cię zawsze powitamy spowrotem
Ja 21 czerwca mam być u ciebie w mieście ale chyba takiej brzuchaczki nie będziesz teraz chciała widzieć

 

[monika~]

mamuska tak mi przykro,az sie plakac chce moze gugula ma racje,ze trzeba odczekac dluzej, moze uda sie dociec dlaczego tak sie dzieje i jakos podleczyc? trzymaj sie!!!!

 

[sivi]

mamuśka nieeee no brak słów...jak się pier.... to hurtem....głupio to zabrzmi w tej chwili, ale po burzy zawsze przychodzi słońce...ku....jakie to wszystko niesprawiedliwe....

sylwia no nie żartuj!! na odchudzanie będziesz miała jeszcze mnustwo czasu!!!!

Marti to w Polsce jeszcze wtorek??

 

[*Miłka*]

mamuśka - nawet nie wiesz jak mi przykro, aż brak mi słów bo cokolwiek napisze nie odda Ci to maleństwa... mam nadzieje, że wrócą Ci siły za niedługo będziesz się mogła cieszyć kolejnym dzieciaczkiem, tylko potrzebujesz troszkę więcej czasu...