reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

reklama
Zdałam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-D:-D:-D:-D:-Dza pierwszym razem, uffffffffffffff :p
wielkie gratulacje!


nixi:
Krzyś do 2/3 roku życia była blondynek i kręciły my się,zaczełam chodzić do fryzjera i z roku na rok ciemniały i nie kręciły się już,teraz brunecik.
Jaś ma jeszcze ciemny blond i krecą się,teraz slońce rozjaśniło.
Zuzek urodziła się z czarną czuprynka i zaczyna się zmieniać w blondyneczke/ciemną.
 
a potem mamy lamentują jak w szkole wady postawy wychodzą.Szkoda ze nie pamiętają jak 3 miesięczne maluszki sadzaly,nawet podparte poduszka,albo na stopach stawiały i koślawe teraz.....!


to tak jak Wam wspominałam o koleżance która sadzała już 3 miesięczne dziecko z poduszkami podpartymi a teraz jej synek ma krzywe nogi, ale ona i tak namawiała mnie do robienia tego samego.
 
T
I u nas straszy burzą. Znowu zdjęłam doniczki. I pewnie przejdzie bokiem. A jak kiedyś nie zdejmę, to się wtedy rozhula ;-)

No i nie przeszła :)

I tak mam stale obawy czy wszystko robię jak należy, więc nie chcę świadomie robić dziecku krzywdy - bo moim zdaniem takie postępowanie się pod to kwalifikuje. Ale oczywiście każdy działa jak uważa.

Zaczęłam właśnie czytać "Złą matkę" Ayelet Waldman i wychodzi na to, że "dobra matka " to postać fikcyjna - takie są społeczne wymagania co do tej roli ;) Za to, żeby być "dobrym ojcem" wystarczy po prostu być ;)

Zdałam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-D:-D:-D:-D:-Dza pierwszym razem, uffffffffffffff :p

Gratulacje!
 
Clauditka gratulacje serdeczne, witamy w gronie zmotoryzowanych.


Z siedzeniem, stawianiem itp. również się z wami zgadzam. Co do jedzenia to uważam, że decyzja należy do matki i nie należy jej za to krytykować. Ja podaję małej kaszkę bo za mało pije mleka i uznałam (razem z pediatrą), że trzeba ją dokarmiać czymś bardziej kalorycznym. Co do deserków i zupek to zamierzam pomału wprowadzać by mała idąc do żłobka była już przyzwyczajona do tego typu pokarmów.

A tak na marginesie- dostałam paczkę z Hippa:)
 
clauditka gratulacje!!!!

Co do spieszenia sie, ja znam przypadek gdzie ponad roczne dziecko było karmione kęskami chlebka i rodzic wkładał kawałeczki do buźki, a mały miał juz zęby, teraz ma 2 lata i je obiadek zpapkowany. Dlatego też uważam, że za późno to też źle. Trzeba znaleźc złoty środek, ale od tego jest juz instynkt macierzyński i każda mama powinna wyczuć co dla jej dziecka jest dobre.
Może łatwo mi tak sie wypowiadać bo to wszystko przede mną.
 
Też dostałam paczkę z Hippa i deserek pierwsze jabłuszka, które poczekają do lipca gdzieś około.

Clauditka gratulacje!!!!!

Tab przemyślenia jak najbardziej na miejscu.

Koleżanka nas odwiedziła z synkiem, ale już pojechali.

Ja czekam na burze jakąś, bo mam dość tego duszna, nawet Kuba ma dość, marudny jest non stop dziś albo śpi.
 
reklama
a ja przeczytałam kiedys stwierdzenie w ksiazce DZIECIOZMAGANIA, ze jezeli moje dziecko pod koniec dnia zyje, jest całe, zdrowe i ma sie dobrze to znaczy ze zrobiłam wszystko co w mojem mocy. Tego sie trzymam

no tak tatusiowie górą :/

no własnie czemu tatusiowie wychodzac z domu nie pytaja czy zostaniemy z dzieckiem bo on musi wyjsc a my wszystko musimy planowac i ustalac z nimi? hmm, przynajmniej u mnie tak jest
 
Do góry