reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
niektóre testy te czułe mają podobno powyżej 20 hcg
ale przypomina mi się jak spotkałam w gamecie koleżankę, której doktor na korytarzu oświadczył, że jest w ciąży a to była sobota rano i miała wynik bety 70. mówiła mi, że w środę test też jej nie wyszedł. czyli biorąc pod uwagę fakt, że w gamecie testuje się 10 tego chyba dnia, którym była właśnie sobota, to może jeszcze u Ciebie nie wyjść
 
Iwka nie boj sie..beta wyszła dobra wiec głowa do gory :-) w sobote bedziemy sie smialy i plakały ze szczescia ze ładnie przyrasta :-D pewnie u mnie dwojka wiec II kreseczki wyszły szybciej ...bedzie dobrze!

No i moj sie dzisiaj nie dowie..potwierdzil znajomym ze bedziemy dzisiaj u nich na grillu o 17 a on przyjedzie po mnie bezposrednio przed grillem bo ma full pracy i nie da rady szybciej przyjechac do domu
 
Ostatnia edycja:
bzzz zobaczysz,że to jest Twój czas :-) ja w to wierzę i Ty też musisz.Ja staram się w tej chwili nie dopuszczać myśli ,że mogłoby się nie udać,bo dlaczego ma się nie udać ;-) z dnia na dzień jak czytam Wasze posty i "te dobre " wieści to wierzę ,że i NAM się uda.

obyś miała rację bo zaczynam się troszkę martwić a tu jeszcze tyle czekania ..... tak bardzo chciałabym żeby tym razem się udało - no i bardzo się staram żeby się nie denerwować czy coś... ale wiesz nie da się o tym nie myśleć
ech! co za życie ...

a ty widzę ruszasz pełną parą ... w końcu - dołączaj do mnie szybciutko !!! będzie mi raźniej :)
 
ja też mam kiepskie dni i zastanawiam się co będzie?jak czytam o dziewczynach ,że im się udało ....dla mnie to troszkę takie niedostępne się wydaje nie realne,ale staram się myśleć pozytywnie(zresztą podobno trzeba ,tak mówią lekarze i przyjaciele) ale jak sama wiesz ciężko jest....ale mam przeczucie ,że Asiiek nas pozaraża i uda się Nam :tak:
Zaczęłam wchodzić częściej na forum bo tutaj milej mi czas zlatuje i szybciej :-)a jak się uda kochana to będziemy najszczęśliwsze na świecie :tak:ale rozpuszczę do szpiku kości swoje robaki jak przyjdą na świat :-D
 
Asiek - Gratulacje!!! Tak mocno za ciebie trzymałam i się udało, bo przecież nie mogło być inaczej!!! Tyle się naczekałaś no i się doczekałaś:-), Teraz tylko czekaj cierpliwie na 1 usg i dopiero zobaczysz jakie to przeżycie ujrzeć pikające serduszko, albo 2!!!!

Iwka - a Ty sie nie stresuj tym sikańcem!!! Ja zrobiłam sikańca dzień przed betą czyli w 11dpt i wyszła 1 kreska, a w 12 pojechałam na betę i okazało się że test kłamał, a w dodatku w brzuszku mam bliźniaki,które ostatnio dają mi nieźle popalić;-)

Tak się złożyło że 8lipca wylądowałam w szpitalu z takimi skurczami że myślałam że to już koniec mojej ciąży, nigdy w życiu się tak nie bałam... Dzisiaj mnie nareszcie wypuścili, badania i usg wskazują że wszystko jest w porządku ale przyczyny tych skurczów i bólu brzucha dalej nie znam bo nic badania nie wykazały. Teraz mam tylko nadzieję że to się więcej nie powtórzy...
Pozdrawiam Was kochane :-)
 
Witam wszystkich serdecznie, Ja właśnie czekam na IVF, wczoraj miałam pobranie komórek jajowych, pobrano 20. 17 nadawało się do zapłodnienia a zapłodniły sie ....4 marny wynik i troszkę mnie to przygnębia. do tego wszystkiego hormony szaleją i nie mogę mieć transferu, muszę poczekać kilka miesięcy aż wszystko se unormuje. Czy ktos z was mial podobny problem??? moje zapłodnione komórki już się mrożą i nawet nie wiemy jakiej sa jakości. Juz wariuje z tego wszystkiego.
 
Asiiek gratuluje!!!
Iwka też gratuluje:)
Dziewczyny dajecie nadzieje nam wszystkim:*. Wszystko będzie ok, a betka będzie przyrastała wzorowo:D
bzzz trzymam kciuki bardzo mocno:)
A ja mam takie pytanie do was bo zaczynam od dziś stymulke i mam pytanie piłyście w czasie stymulki dużo wody niegazowanej?? jest to wskazane żeby się nie przestymulować?
 
reklama
Tak mnie kazali duzo wody pic w czasie stymulacji i teraz po pobraniu jajeczek. co prawda i tak jestem przestymulowana, ale woda ma niby pomoc
 
Do góry