reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Sylha- ja pracuje w przychodni, tez umowy, faktury itp. Bardzo dużo pracy. Za mało ludzi. Ostatni tydzień, a pierwszy po urlopie to cały tydzień po 12h. Szkoda słów.
 
reklama
Sony- jeżeli pracujesz w budżetówce to i tak masz lepsze świadczenia!!!Prywaciarz to najlepiej by chciał, żeby człowiek za darmo robił i jeszcze po piętach go całował za pracę!!!!Nie chcę wrzucać wszystkich do 1 worka, ale znam kilku, którzy tak robią. M też pracuje u prywaciarza i ma o niebo lepiej. Nawet nie chce myśleć, żeby założyć własną działalność- ma rację- tak ma co miesiąc kasę bez gonienia za nią.
Mi trochę dzisiaj euforia wczorajsza opadła:zawstydzona/y:. Po wczorajszym skoku temp o 5 kresek na 37,1, doktor mi napisał, że to bardzo dobry znak, dzisiaj znowu spadła na 36,9 a raczej gdyby coś było to powinna się utrzymywać powyżej 37:-(.
Może tak mocny skok (nigdy nie miałam o 5 naraz) spowodowany był stymulacją?
 
sony tą bakterią się nie martw wg mnie podejdź do IUI i najwyżej jak nie wyjdzie to wtedy niech M bierze jakieś leki albo niech teraz je zapisze i jak zjedzie to nie zażywa:)

sylha :eek: a bierzesz dupka lub lutkę już???
 
Aha- dzięki za info- pewnie temp mi wariuje, bo sama wariuję:baffled:, wiesz nasze 1 dziecko..., na które praktycznie wszystko reasumując czekamy prawie 2 lata...ech jak się kiedyś uda to spełni się moje największe marzenie- bo zawsze chciałam mieć rodzinę- nigdy nie myślałam, że jej wykonanie przyjdzie mi tak długą i ciężką drogą...
 
Aha- dzięki za info- pewnie temp mi wariuje, bo sama wariuję:baffled:, wiesz nasze 1 dziecko..., na które praktycznie wszystko reasumując czekamy prawie 2 lata...ech jak się kiedyś uda to spełni się moje największe marzenie- bo zawsze chciałam mieć rodzinę- nigdy nie myślałam, że jej wykonanie przyjdzie mi tak długą i ciężką drogą...
ja ciebie bardzo dobrze rozumiem bo ja staram się o drugie już 5 lat i co cykl wariuję
a chcesz mieć więcej dzieci???
 
Pytanie- 2 to minimum!!!!Ale chyba nie będzie mi dane doczekać.....Ja za pół roku 30-stka, a M ma 37L!!!Raczej na zostanie tatą po 40 to trochę późno..poprostu za późno się spotkaliśmy
 
Pytanie- 2 to minimum!!!!Ale chyba nie będzie mi dane doczekać.....Ja za pół roku 30-stka, a M ma 37L!!!Raczej na zostanie tatą po 40 to trochę późno..poprostu za późno się spotkaliśmy
ja też mam 30ści
właściwie to powinnam liczyć że mam 3 miesiąc starań bo liczy się od poronienia no ale jakoś tak

wiesz jak zajdziesz i urodzisz pamiętaj od razu o drugie walczcie najlepiej nawet po połogu jak karmisz piersią:)

u mnie z tym wiekim tak samo u M taka samam różnica wieku:)
i pewnie dlatego tak walczymy jak lwice
 
reklama
Lopop- przykro mi za kwiecień!!!Wyobrażam sobie jak to musiało boleć!!!Życzę Ci żeby się udało i wasz maluch doczekał rodzeństwa!!!! Fajnie ty już przynajmniej przeżyłaś raz nudności, rozstępy, humorki, karmienie, kąpanie, nocki nie przespane- ale Ci tego zazdroszczę!!!!!
 
Do góry