Justyś1985
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2011
- Postów
- 689
dziewczynki zaciskajcie nogi i 3majcie się, juz końcówa!
ja wczoraj na usg byłam i mała waży już 1,9 kg, nadal jest dziewczynką- jajka nie wyrosły
poza tym wsio ok już.
Na skurcze mam brac aspargin
a w czwartek juz na ktg![]()
Super że wszystko w porządku Ewcia oby tak dalej
hej kobitki
ja tez po wizycie..rozwarcia zero ..szyjka trzyma się dzielnie.
31.08 (czyli jak stuknie 36 tydzień) mam odstawić leki...i czekać
12.09 USG i zobaczymy jak dużego dzidziola noszę.
Poza tym jest problem z porodówką u mnie...wielka niewiadoma gdzie będę rodzić
14.09 oddają wypasioną porodówkę, ale jednocześnie zamykają do remontu położniczy i septyk...czyli rodzić teoretycznie będzie gdzie ale nie będzie gdzie kłaść mam z dziećmi...dyrektorka szpitala wymyśliła że na oddziale płucnym i rehabilitacji...super leżeć z noworodkiem z dziadkami kaszlącymi
...dlatego też mój gin delikatnie sugeruje branie pod uwagę porodu w sąsiadującym mieście....super tu przynajmniej miałam swojego lekarza na oddziale...a tam nawet w życiu nie byłam![]()
Musisz pojechać zobaczyć jak to wygląda tam w sąsiednim mieście , może personel będzie miły i się do nich przekonasz

...wielka niewiadoma gdzie będę rodzić
14.09 oddają wypasioną porodówkę, ale jednocześnie zamykają do remontu położniczy i septyk...czyli rodzić teoretycznie będzie gdzie ale nie będzie gdzie kłaść mam z dziećmi...dyrektorka szpitala wymyśliła że na oddziale płucnym i rehabilitacji...super leżeć z noworodkiem z dziadkami kaszlącymi 


fakt oddadzą śliczną porodówkę...ale tylko tam będą sale porodowe do rodzenia, a nie ma pomysłu co robić matkami i dziećmi jak się urodzą bo od razu zamykają położniczy (ten obecny) i septyk bo podobno z przyczyn technicznych remont obu poziomów musi być jednocześnie. Tak więc ostatnia propozycja to kłaść matkę z nowonarodzonym dzieckiem np na oddziale płucnym...z chorymi np na zapalenie płuc
...no idea jak będzie...ale szczerze myślę iż do listopada to wszystko będzie ogarnięte