aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Katik- nie wiem, jak to jest z ta biela, ja piore w Persilu niemieckim, bo tylko po nim jest biale ;-) po Persilu dla PL nie udalo mi sie osiagnac tej bieli.
Z przyczyn zawodowych czytalam kiedys marketingowego gniota, gdzie autor wyjasnial, ze z proszkami (innymi artykulami tez, zeby nie bylo) jest tak, ze sie robi badania, co w danym kraju jest wazne dla konsumenta i w wypadku proszkow (to ciekawe, ale cos w tym jest): w PLu ma pachniec i ma sie walic duzo proszku, dlatego daje sie wiecej 'wypelniaczy', dla gospodyni niemieckiej biel najwazniejsza, nie objetosc, zapach tez wazny, wiec tam sie daje mnie wypelniaczy i przyjely sie koncentraty wszelkiej masci, w PLu pudelko proszku np. 5 kg, ktore zastepuje 10 kg to w odczuciu konsumenta oszustwo... dobra nie bede tego tu zglebiac. Niemieckie proszki dla mnie maja lepsza jakosc i tyle.
Soda ma wlasciwosci wybielajace, tylko sie zastanawiam, czy jak cos juz zszarzalo, to pomoze... sprobuj i daj nam znac
Smykowych butow Kuba nie chce, bo przy mierzeniu jest ryk, ze go uwieraja, raz mial półbuty i stopka mu sie w nich tak pocila, ze moj nos nie dal rady :-( no i u nas problemem jest podbicie, np. Smykowych kapci dla dzieci nie kupie, bo po prostu ich nie zaloza, jedynie pordobke croksow u nich kupuje, bo kostet 30 zeta i mlody nie jeczy, ze go cos ociera. Ja mu juz dooze do tych Bartkow 30 zyla, niech starce, ale nie zmienia to faktu, ze buty dla dzieci sa za drogie :-( dlatego Bartek bedzie nosil kozaki po Kubie, zas Kuba chwilowo wchodzi w swoje z zeszlego roku, wiec do promocji moze dobijemy ;-)
Z przyczyn zawodowych czytalam kiedys marketingowego gniota, gdzie autor wyjasnial, ze z proszkami (innymi artykulami tez, zeby nie bylo) jest tak, ze sie robi badania, co w danym kraju jest wazne dla konsumenta i w wypadku proszkow (to ciekawe, ale cos w tym jest): w PLu ma pachniec i ma sie walic duzo proszku, dlatego daje sie wiecej 'wypelniaczy', dla gospodyni niemieckiej biel najwazniejsza, nie objetosc, zapach tez wazny, wiec tam sie daje mnie wypelniaczy i przyjely sie koncentraty wszelkiej masci, w PLu pudelko proszku np. 5 kg, ktore zastepuje 10 kg to w odczuciu konsumenta oszustwo... dobra nie bede tego tu zglebiac. Niemieckie proszki dla mnie maja lepsza jakosc i tyle.
Soda ma wlasciwosci wybielajace, tylko sie zastanawiam, czy jak cos juz zszarzalo, to pomoze... sprobuj i daj nam znac

Smykowych butow Kuba nie chce, bo przy mierzeniu jest ryk, ze go uwieraja, raz mial półbuty i stopka mu sie w nich tak pocila, ze moj nos nie dal rady :-( no i u nas problemem jest podbicie, np. Smykowych kapci dla dzieci nie kupie, bo po prostu ich nie zaloza, jedynie pordobke croksow u nich kupuje, bo kostet 30 zeta i mlody nie jeczy, ze go cos ociera. Ja mu juz dooze do tych Bartkow 30 zyla, niech starce, ale nie zmienia to faktu, ze buty dla dzieci sa za drogie :-( dlatego Bartek bedzie nosil kozaki po Kubie, zas Kuba chwilowo wchodzi w swoje z zeszlego roku, wiec do promocji moze dobijemy ;-)