reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Maj 2012

reklama
she to jest mega męczące , ja non stop piore legowisko psów , dywaniki i narzuty na kanape. Teraz od rana wietrze dom , wszystkei okna pootwierane , od tego mi sie unosi:baffled:
 
she to jest mega męczące , ja non stop piore legowisko psów , dywaniki i narzuty na kanape. Teraz od rana wietrze dom , wszystkei okna pootwierane , od tego mi sie unosi:baffled:


najgorsze jest jeszcze to, ze jak mam ochote na jakies jedzonko i jak wezme je do reki to mnie odrzuca :baffled: ostatnio mialam ochote na gotowane jajko, ale jak poczulam zapach to bleeeeeeeee
najlepsze jest jedzenie bezzapachowe :-) nie mam np problemu z jedzeniem pieczywa :-)
 
Mi najbardziej smirdzi stoisko miesne w sklepie. Samo mieso w ilosciach domowych ok - karmie psiaka surowizna. On sam tez mi nie przeszkasza, ale on ogolnie zawsze jest o neutralnym zapachu. Nie moge tez scierpiec jedzenia kolezanki, jest Hinduska i zazwyczaj zjada swoje specjaly przy biurku, a ze je luncz znacznie pozniej niz ja, to czesto sie lapie na ta specyficzna won.

A termin mam na 15 maja, wyliczony, bo wiem kiedy owu byla i potwierdzony na usg co do dnia :)
 
To Wam napisze cos na poprawe humorow,moje kochane zapachowce-odpychowce ;-) Kazalam sie przedwczoraj mezowi wyszorowac wlosy w szamponie malenkiej(czeresnia),a biedak dopiero co sie wykapal :-D Mnie tez odrzuca od jedzenia i co najgorsze,nic nie ma dla mnie smaku jak jem.Smieje sie,ze jem oczami,bo np.wczoraj zagnamal S do gotowania,mialam ochote na spaghetti...a czulam jakbym jadla recznik papierowy :dry:
 
hehe to ja mam podobnie , zrobie sobie cos do jedzenia a pozniej tego nie jem i podkładam pod buzie mezowi :D
Mi bardziej smakuje cos czego sama nie ugotowałam. Niestety meża ono stop nie ma w domu i tylko ja gotuje.
Wczoraj caly dzien byłam na bulce ale jak wracalismy maz mowi jedziemy do Mc i tam wciagnełam shake i nugetsy az mi sie uszy trzęsły :-D
także wynajme sobie kucharke :D
 
wikasik no to rodzimy razem :-D ja też mam na 15go maja!

a co do karmienia psa, ja rano jak daje moim karme to mnei normalnei cofa i prawie ląduje w toalecie. ale jak karmie je wieczorem zapach mnie nie rusza..
 
Witam! Dziś o 13 mam Usg , sprawdzające jak bylam 10 dni temu to był tylko pusty pęcherzyk , więc mieliśmy poczekać no i dzis wlasnie ten dzień. Ciekawa jestem czy fasoleczka moja tam jest no nic dowiem sie o 13 ...milego dnia dla pracujacych i pracujących w domu :)
 
Patina mysle,trzymam kciuki i przesylam pozytywne emocje! Cmok!
Ide sie polozyc,cos mi sie w glowie kreci i zaczynam miec mdlosci(pora na zarcie).
 
reklama
Dziewczyny.....czy to możliwe, że już zaczynają mi ustępować uciązliwości ciążowe...bo zaczynam mieć schizę....już raczej nie śpię w ciągu dnia, mdłości też jakby minęły, apetyt za to się wzmożył....brzuch raczej nie boli tylko piersi trochę....


i widzę, że tu temat bliski mojemu sercu......mnie też tak potwornie śmierdzi psia karma, że nie daje już rady...i mój pies tak jakby też nabrał intensywnego smrodu...mój Z. mówi, ze przesadzam, a ja najchętniej w otwartym oknie bym siedziała.....tak mi wali w całym domu takim kwasem...który oczywiście tylko ja czuje....
przez jedną puszkę psiegi jedzenia...kilka razy juz myliśmy lodówkę...bo co otworzyłam to cofka...i nic nie byłam w stanie zjeść.....teraz puszki szczelnie owijam w woreczki...ale i tak odór jak chole.....ra
 
Ostatnia edycja:
Do góry