reklama
Eh, no coś Ty, wtedy właśnie wymaga 100% mojej kontroli
Teraz zasnął, może uda mi się chwilę zdrzemnąć...Thinka daj tylko potem znać ile ci zwrócić za przesyłkę
Ainah - u mnie akurat moja maluśka na podłodze jest w miarę pozabezpieczana i wtedy to mogę sobie poleżeć, o właśnie szaleje wokół waniek wstaniek - mamy ich aż 3
Ainah - u mnie akurat moja maluśka na podłodze jest w miarę pozabezpieczana i wtedy to mogę sobie poleżeć, o właśnie szaleje wokół waniek wstaniek - mamy ich aż 3
Wszystko załatwiłam i mogę już na spokojnie napisać, co Frulo dostał.
Pyrosal - syrop na stan podgorączkowy i generalnie przeziębienia - działa przeciwzapalnie.
Nasivin + Euphorbium do nosa - najpierw nasivin, potem odciąganie śpików, a potem euph. I po pierwszej takiej kuracji już widać poprawę - nos się udrożnił. Trochę to euph. drogie, bo ok. 25 zł, ale chyba warto.
Wszystko bez recepty.
Na uczelni zeszło mi STRASZNIE długo. Miałam być w domu o 13-14, a byłam po 16. Ale wszystko załatwiłam. Złożyłam podanie o stypendium, zapisałam się do biblioteki, no i spotkałam się z promotorem. Jestem na ten rok zwolniona z zajęć dydaktycznych - nie muszę nic wizytować No i najważniejsze: promotor zgodził się na mój temat Będę więc wydawać drugą polską książkę kucharską SUPER Tym razem najbardziej cieszę się nie z pracy edytorskiej, ale ze wstępu - bo się wielu rzeczy oczytam. Są nawet opracowania dotyczące żywienia dzieci w XVII-XVIII wieku To może być ciekawe
O, w ogóle fajna by była praca analizująca ewolucję wytycznych co do żywienia dzieci na przestrzeni wieków To może na habilitację
***
A teraz idę robić obiad... Bo panowie dobrze się bawili, ale nic nie ugotowali...
Pyrosal - syrop na stan podgorączkowy i generalnie przeziębienia - działa przeciwzapalnie.
Nasivin + Euphorbium do nosa - najpierw nasivin, potem odciąganie śpików, a potem euph. I po pierwszej takiej kuracji już widać poprawę - nos się udrożnił. Trochę to euph. drogie, bo ok. 25 zł, ale chyba warto.
Wszystko bez recepty.
Na uczelni zeszło mi STRASZNIE długo. Miałam być w domu o 13-14, a byłam po 16. Ale wszystko załatwiłam. Złożyłam podanie o stypendium, zapisałam się do biblioteki, no i spotkałam się z promotorem. Jestem na ten rok zwolniona z zajęć dydaktycznych - nie muszę nic wizytować
No i najważniejsze: promotor zgodził się na mój temat Będę więc wydawać drugą polską książkę kucharską SUPER Tym razem najbardziej cieszę się nie z pracy edytorskiej, ale ze wstępu - bo się wielu rzeczy oczytam. Są nawet opracowania dotyczące żywienia dzieci w XVII-XVIII wieku To może być ciekawe O, w ogóle fajna by była praca analizująca ewolucję wytycznych co do żywienia dzieci na przestrzeni wieków
To może na habilitację ***
A teraz idę robić obiad... Bo panowie dobrze się bawili, ale nic nie ugotowali...
Ewa u ciebie i habilitacja pójdzie jak z płatka! jak to wszystko opisujesz mam wrażenie że to ty decydujesz kiedy słońce ma wstać a kiedy już sobie może pójść spać - oczywiście w pozytywnym znaczeniu, gdyby wszystkim tak się udawało w życiu sprecyzować swoje plany i dążyć do ich realizacji, że chyba na tej ziemi zapanowałaby era pod znakiem szczęściaod serca ci życzę napisania tej super pracy, a potem będziesz się z nami dzielić sposobami na super jedzonko - sprawdzone przez wieki
Wrublik, wystarczyłoby mi móc decydować o tym, kiedy Franek wstanie. Ale niestety nie mam takiej mocy i czasem budzi nas koło 6 rano A to już zakrawa na zbrodnię
A doktorat pewnie łatwy nie będzie, ale cieszę się, że mam przynajmniej fajny temat, bo ostatnio się strasznie wkręciłam w kulinaria Promotor chce już za rok otworzyć przewód dr, żeby mnie nikt nie ubiegł z wydaniem tej książki. A normalnie otwiera się przewody u nas końcem 3 roku... Więc łatwo na pewno nie będzie ;/ Ale będzie za to wesoło
A to już zakrawa na zbrodnię A doktorat pewnie łatwy nie będzie, ale cieszę się, że mam przynajmniej fajny temat, bo ostatnio się strasznie wkręciłam w kulinaria
Promotor chce już za rok otworzyć przewód dr, żeby mnie nikt nie ubiegł z wydaniem tej książki. A normalnie otwiera się przewody u nas końcem 3 roku... Więc łatwo na pewno nie będzie ;/ Ale będzie za to wesoło 
sarka
trójkowa mama
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 4 041
Hej...
U mnie nienajlepiej prywatnie ale nie chcę o tym nawet pisać bo nie wiem co będzie....
ewa a nie odwrotnie? - najpierw Euphorbium potem Nasivin?, bo to pierwsze to głównie sól fizj.
A jaką macie dawkę Pyrosalu? bo to od 3 r.ż
Zdrówka dla Frania!!! I gratulacje dla doktorantki
wrublik leż i odpoczywaj, nic teraz nie jest ważniejszeu nas miski też są the best
Kurcze fajnie macie z tym streetcomem...ja się zgłosiłam jakieś 2 tyg. temu, nic do mnie nie napisali jeszcze....://
A jakie kosmetyki dostałyście?
Jak wy to robicie że Wasze dzieci tyle w dzień śpią?? moja ostatnio prawie wcale, raz czasem 2x 20 min
nie zdąże nawet prania wywiesić eeech
Ostatnio i ja się rozłożyłam, katar mnie pokonał i obezwładnił całkowicie
Dziś na progr.1 o 22 dokument i matce 8- raczków
olcia nadal jesteś na diecie?
Ja dziś 1-szy dzień na dukanie a jutro aż do 15 na czczo bo idę na USG brzucha, nie wiem jak ja wytrzymam
U mnie nienajlepiej prywatnie ale nie chcę o tym nawet pisać bo nie wiem co będzie....
ewa a nie odwrotnie? - najpierw Euphorbium potem Nasivin?, bo to pierwsze to głównie sól fizj.
A jaką macie dawkę Pyrosalu? bo to od 3 r.ż
Zdrówka dla Frania!!! I gratulacje dla doktorantki
wrublik leż i odpoczywaj, nic teraz nie jest ważniejsze
u nas miski też są the bestKurcze fajnie macie z tym streetcomem...ja się zgłosiłam jakieś 2 tyg. temu, nic do mnie nie napisali jeszcze....://
A jakie kosmetyki dostałyście?
Jak wy to robicie że Wasze dzieci tyle w dzień śpią?? moja ostatnio prawie wcale, raz czasem 2x 20 min
nie zdąże nawet prania wywiesić eeechOstatnio i ja się rozłożyłam, katar mnie pokonał i obezwładnił całkowicie
Dziś na progr.1 o 22 dokument i matce 8- raczków
olcia nadal jesteś na diecie?
Ja dziś 1-szy dzień na dukanie
a jutro aż do 15 na czczo bo idę na USG brzucha, nie wiem jak ja wytrzymam
krolcia
Fanka BB :)
No dużo tego nie ma, po za tym część już wcześniej obiecałam szwagierce, ale są takie małe próbki to Ci je dorzucę, w sumie 12 miśkównie śmiem prosić
.reklama
Sarka, nasivin ma udrożnić, po jakimś czasie mamy odciągnąć, a potem nawilżyć tym eu-cośtam.
A pyrosalu mamy 3 razy dziennie po 2,5 ml, czyli minimalnie. Pani dr mówiła, że około roku można już go stosować. Poza tym jest pyszny - Mąż nawet się trochę napił, a Frulo się przyssał i płakał, że mało
A pyrosalu mamy 3 razy dziennie po 2,5 ml, czyli minimalnie. Pani dr mówiła, że około roku można już go stosować. Poza tym jest pyszny - Mąż nawet się trochę napił, a Frulo się przyssał i płakał, że mało