reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Kosmo, zauważyłam teraz, że ten kalendarz zaznacza 3 dni po kolejnych pełniach, tylko raz pola są niebieskie a raz różowe. Trochę to sprzeczne z e-Bookiem Tamary która twierdziła, że w atmosferze jest więcej jonów dodatnich (sprzyjających poczęciu chłopca) po pełni a ujemnych (sprzyjających poczęciu dziewczynki) po nowiu ...tak więc zapłaciłam za kalendarz faz Księżyca, który mogę mieć za darmo http://cybermoon.pl/kalen/phase.html :-D Uciekam Krzysia usypiać.
 
reklama
Bardzo Ci dziękuję za pamięć i wsparcie Piranho, podczytuję Was całay czas ale jakoś nie mam weny do pisania, denerwuję się tą wizytą. Nie wiem dlaczego, życiowo nie jestem panikarą, wprost przeciwnie mam tendencję do bagatelizowania problemówa tu od kilku dni nerwy.
A co do testów- ja robiłam ten gotowy, w 6tyg, wyszła dziewczynka. Ucieszyłam się oczywiście, ale tak naprawdę nie bardzo w te testy wierze. A jeżeli nawet to prawdopodobieństwo ich trafności oceniłabym na jakieś 85%. Testu z kapusty robić nie będę, bałabym się że będę miała problem z interpretacją wyniku. Ja też miałam cykl jonasa, u mnie akurat owulacja pokrywa się z różowymi kwadracikami (chociaż tyle dobrego w tej mojej wpadce), ale wiem, ze Beatce się cykl jonasa akurat nie sprawdził, a za to sprawidzł się Jagience.
Miłego dnia dziewczynki
 
Hej jestem

Aneczko -dzięki kochana, ja mierzę tempkę, ale dokładnie dopiero od trzech cykli:tak: Aia owulka, nie wiem może 14 lub 15 dnia cyklu.

Piranha- ro biłam test i jest druga kreska słaba, a śluzu mam już bardzo dużo, ciągnie się nawet na 12 cm , zmierzyłam linijką z ciekawości:tak: Ph było ponad 5, więc zrobiłam irygację z 1,5 ml , chyba mogę , prawda?
Także chyba nici z dzisiejszych stranek, bo wypłukać taki śluz to chyba by musiała być końska strzykawka:szok:
 
Ostatnia edycja:
Kosmo, z całego mojego serducha życzę Ci córeczki i pojutrze o tej 14.00 będę mocno zaciskać kciuki. Ja osobiście przeżyłam dość duże rozczarowanie jak dowiedziałam się, że to drugi chłopak, i nie ma co ukrywać nie opuszczało mnie ono przez całą ciążę. A teraz Iwuś jest moim słodziakiem blondaskiem najukochańszym i wiecznie roześmianym. A ja mam wyrzuty sumienia, że nie umiałam się nim cieszyć w ciąży. Życzę Ci, gdyby się okazało, że to jednak chłopak, żebyś szybciej niż ja potrafiła się tym pogodzić i cieszyła się ciążą przez cały czas jej trwania.
Chociaz po co ja to piszę, przecież będzie dziewczynka:-)
 
ten kalendarz Jonasa to właśnie jest bezpłatny na stronie którą podawałam wcześniej.Jest tam plik wykonawczy w który wprowadza się swoje dane.Ja nie sugerowałam się dniem według Jonasa tylko całym miesiącem.A kalendarz polaryzacji to jest płatny , wykonują go niby w Londynie ,tam właśnie podają dni w których komórka jajowa jest naładowana dodatnio lub ujemnie i w jednym miesiącu mogą być częsciowo girls lub boys.Mi wypada w 14dc girls.Ale będe starać się wcześniej.Chyba zmiksuje wszyskie metody ha ha. zobaczymy co z tego wyjdzie?:-D
 
Gal , Piranha wielkie dzięki, rozjaśniłyście mi znacznie temat, zaczynam kumać:-)Gal a który dzień cyklu masz, ja myśle że jak ph obniżysz to starać się możesz.
Co do tego Jonasa dziewczynki to same sobie możecie sprawdzić, powiem wam jak wyliczyć. Musicie sprawdzić w jakiej pozycji był księżyc jak się urodziłyście , ja np. urodziłam się 3 dni po nowiu i to trzeba pamiętać. Teraz bierzecie bierzący rok i w każdym miesiącu sprawdzacie który was interesuje np. U mnie 3 dni po nowiu w styczniu popada na 26 styczeń i sprawdzam że wtedy jest znak żeński to dziewczynka , wtedy mam od 24-26 różowe pola.
W google wystarczy wpisać kalendarz księżycowy i sprawdzicie i obecne i lata wstecz. Powodzonka w zabawie.
 
...ależ miałam przeżycie :huh:
robiłam rosół dziś na obiad, wlewałam mężowi na talerz i całość mi się wylała.. dobrze że nie na mnie tylko na podłogę
taka jakaś rozkojarzona jestem :-:)nerd:
pies wszystko wylizał wiec się nie zmarnowało. huh.
 
patrysiak a powiedz prosze czy drugi synek byl panowany na dziewczynke? czy jeszcze o metodach nie wiedzialas? ale za to tym razem wszystk owskazuje ze to coreczka:tak: zreszta tego Ci zycze:tak:
ja wiem ze jak sie dowiem ze to synek to bede jednak przygnebiona- no nie ma co ukrywac ze bede skakala z radosci. nawet mezowi powiedzialam zeby byl na to przygotowany i zeby nie zadreczal mnie swoimi pocieszeniami .... Wiem tez ze jak sie urodzi to nic juz nie bedzie wazne- czy to chlopczyk czy dziewczynka bo bede kochala to dziecko najmozniej na swiecie, tak samo jak kocham mojego pierwszego synka. I wiem ze bede zalowala ze bylam smutna ze to nie wymarzona coreczka. wiem to!
no ale widomo poki to dziecko jest w brzuszku to inaczej sie je odbiera....
Ja moze inaczej bym podchodzila do tej ciazy gdyby nie fakt ze moje silne przeczucie kazalo mi tak mocno uwierzuyc w ta corke, ze nie dopuscilam do siebie ze moze byc inaczej. przeciez ja zanim nie poszlam na usg to nawet ani razu nie pomyslalam ze moze jednak sie nie udalo...Tzn byla otym mowa ale ja wierzylam sie sie udalo. Caly czas bylam przekonana ze to bedzie coreczka. i to mnie bardzo zgubilo. dlatego przezylam szok jak mi wtedy ten lekrz powiedzial ze to nic pewnego ale on obstawia chlopaka. dla mnie to byl naprawde szok, cos czego sie naprawde nie spodziewalam.
moze gdybym odpoczatku czula ze to moze byc jednak chlopczyc, moze mialabym inne nastawienie, mialabym wiecej rezerwy....
 
patrysiak a powiedz prosze czy drugi synek byl panowany na dziewczynke? czy jeszcze o metodach nie wiedzialas? ale za to tym razem wszystk owskazuje ze to coreczka:tak: zreszta tego Ci zycze:tak:
ja wiem ze jak sie dowiem ze to synek to bede jednak przygnebiona- no nie ma co ukrywac ze bede skakala z radosci. nawet mezowi powiedzialam zeby byl na to przygotowany i zeby nie zadreczal mnie swoimi pocieszeniami .... Wiem tez ze jak sie urodzi to nic juz nie bedzie wazne- czy to chlopczyk czy dziewczynka bo bede kochala to dziecko najmozniej na swiecie, tak samo jak kocham mojego pierwszego synka. I wiem ze bede zalowala ze bylam smutna ze to nie wymarzona coreczka. wiem to!
no ale widomo poki to dziecko jest w brzuszku to inaczej sie je odbiera....
Ja moze inaczej bym podchodzila do tej ciazy gdyby nie fakt ze moje silne przeczucie kazalo mi tak mocno uwierzuyc w ta corke, ze nie dopuscilam do siebie ze moze byc inaczej. przeciez ja zanim nie poszlam na usg to nawet ani razu nie pomyslalam ze moze jednak sie nie udalo...Tzn byla otym mowa ale ja wierzylam sie sie udalo. Caly czas bylam przekonana ze to bedzie coreczka. i to mnie bardzo zgubilo. dlatego przezylam szok jak mi wtedy ten lekrz powiedzial ze to nic pewnego ale on obstawia chlopaka. dla mnie to byl naprawde szok, cos czego sie naprawde nie spodziewalam.
moze gdybym odpoczatku czula ze to moze byc jednak chlopczyc, moze mialabym inne nastawienie, mialabym wiecej rezerwy....

no właśnie u mnie tak było w tej drugiej ciąży- ja nie stosowałam żadnych dziewczynkowych metod, nawet nie wiedziałam, że takowe istnieją ale jak zaszłam w ciążę (a dość długo się starałam) to byłam pewna, że po prostu mi się udało. Bo innym się udaje a mnie nie? Zresztą wszyscy dookoła powtarzali- no to teraz musi być dziewczynka. I ja w to uwierzyłam. O tym, że to drugi chłopak dowiedziałam się na usg nerek (miałam kiepskie wyniki moczu) i pan, który robił to usg "zjechał" potem na dół i mówi o jak pięknie ustawione- chce Pani znać płeć, ja- tak, a on- to chłopak. Musiałam mieć niewesołą miną bo borok zaczał mnie pocieszać. Ja nie mam do sibie pretenscji o to poczucie rozczarowanie, mam pretensje, że trwało tak długo i zepsuło mi parę mies. ciąży.
 
reklama
Do góry