juditka - pozazdrościć takiej imprezy firmowej i pomoc dla fundacji, superA szmpanik przyda się, będzie co świętować.
kakakarolina - pogratulować dziewczynki)
Amna - pięknie wygląda ta herbatka, a czekoladki mnimi.. Mam nadzieję, że mąż poradzi sobie z tym mandatem, to takie denerwujące jeśli wie się że nie ma podstaw do mandatu
Olga RaQ - czyli w zasadzie nie wiele ta wizyta wniosła, ale może testy coś wykażą. Mój Wiktor często ma jakieś wysypki uczuleniowe, najczęściej po ugryzieniu jakiś muszek, komarów, mrówek.. ale przynajmniej wiem po czym. Miał też problemy z uporczywym kaszlem, lekarz twierdził że to alergia, trwało to jakoś 2 lata, skierowania do alergologa nie dał nam żadnego, a ja obawiałam się żeby jakiejś astmy się nie nabawił. Dopiero jak z z nim wylądowałam w szpitalu, przy okazji innej choroby, akurat mocno kaszlał, jakaś lekarka przy obchodzie wpadła na pomysł zrobić mu posiewu pod kątem bakterii mycoplasmy i okazało się że to ona była przyczyną. Po kuracji antybiotykowej przeszło i odpukać do tego czasu jest ok. Po pobycie w szpitalu jednak wymusiłam skierowanie do alergologa, miał robione testy kropelkowe na przedramieniu, na popularne alergeny, ale nic mu nie wykazały, wiec póki co jest ok, tylko po tych ukąszeniach jakoś tak ze wzmożonym efektem reaguje, ale wiem że tak ma po prostu.
Ja takie grzaneczki francuskie robię ale z wykorzystaniem czerstwego chlebka, a jajka mieszam z mlekiem. Pyszotka, na to jeszcze szczypiorek i jest git.
Juz mu zalatwilam firme ,ktora sie tym zajmie wiem bedzie ok ;-)



Wklejasz tak pyszne tosty ,ze juz zupy nie chce tylko musze sobie zrobic takie jedzonko jak na twojej fotce
hehe (zart). Zawsze szybko zalatwiam sprawy...
. Takich znajomych synio praktycznie od urodzenia miał właśnie chyba AZS ale biedactwo się męczyło, drapało, strupki na twarzy, główce, rączkach, praktycznie już większość produktów z diety wykluczyli. Nie wiem jak teraz bo rzadko ich widuję, ale sytuacja generalnie nieciekawa :-(.