reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Szczepionki

moja też czopków niecierpi:baffled:ale syropu też łatwo nie wypije:nerd: mam nadzieję że będzie ok. chociaż dziwi mnie ta gorączka bo pierwszy raz sie zdarzyła nam, a hexa szczepimy która niby jest w miarę delikatna:confused:
 
reklama
Chyba żadne dziecko czopków nie lubi, ale ja wolę czopka, chyba że jest już bardzo źle, wtedy podaję syrop.
 
Ida, moja mała też dziwnie reaguje na nurofen, zazwyczaj zachowuje się jak po termosie kawy... Więc nie podaję go już, tylko paracetamol. Zazwyczaj syrop, bo czopek zazwyczaj opuszcza miejsce przeznaczenia zanim zadziała ;)
My obecnie przechodzimy zapalenie oskrzeli :/

A jeśli chodzi zo naprzemiennośc leków - wg lekarz można nawet po 1h podaćna zmainę nurofen i paracetamol, natomiast odstęp między tymi samymi lekami nie moze bycć krótszy niż 4h.
Kiedy przechodziłysmy pierwszą infekcję i tempa rosła w zasadzie co 2,5h stosowaliśmy te leki na zmianę, a i tak najlepiej zadziałała letnia kąpiel (przy ok 40c po 8min spadła do 38c)
 
Ostatnia edycja:
mi podobnie jak lasotce​ pediatra powiedziała kiedyś, że mogę nurofen co 4h podawać (choć nie miałam nigdy na szczęście takiej potrzeby)
 
To ja aliena mam jakiegoś,bo autentycznie lubi czopki:eek::eek::szok:.Czeka spokojnie,zero jakiegos wyrywania sie,jakby rozumiała,że to jej pomaga....Za to syropy- zapomnij...wolałabym syrop,bo z czopkiem już poza wszystkim,to nigdy nie wiadomo,czy zaraz kupy nie będzie....no,ale wyboru nie mam...:no:.
Ostatnio pani w aptece dała mi Efferalgan 150 mg- lepiej dzialają,nie trzeba tak często "uzupełniać",bo jednak ta dawka jest minimalnie większa od standardowych 125.
 
reklama
IDA całe szczęście, że gorączka won poszła! najwidoczniej rzeczywiście Misia odreagować musiała.
 
Do góry