łózeczko mam wybrane, chce takie z prawdziwego drewna nie sklejki, w kolorze naturalnym jasnym... z szufladą , będzie stało w naszej sypialni
mamy imbirowe ciemne sciany wiec musialismy róg w pokoju pomalowac ladnie na beż żeby jasny świeży kącik był dla Zosienki, a na tym jasnym kolezanka nam namaluje jakies misie moze 
zobaczymy jak to w praniu wyjdzie poki co szybko szybko bu bylo jako tako pomalowane i bylo czysto... cudow nie robimy bo dom mamy wystawiony na sprzedaz.. zrobie sobie juz tak na cacy w nowym domku
amalfi ogladaj sobie i nastawiaj sie pozytywnie
ja kupila sobie spioszki na poczatku i spalam z nimi pod poduszka

zobaczymy jak to w praniu wyjdzie poki co szybko szybko bu bylo jako tako pomalowane i bylo czysto... cudow nie robimy bo dom mamy wystawiony na sprzedaz.. zrobie sobie juz tak na cacy w nowym domku
amalfi ogladaj sobie i nastawiaj sie pozytywnie