reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Luty 2013

mmmmmmmmmm placki mogłabym jeść codziennie do tego grzaneczki z pomidorem, a sałatkę robie jak rosół gotuję bo mąż tylko mięso wyjada, a warzywka bee:-)

aniołeczek, ja tyje bo nie jem tylko mięsa, ale zupy, makarony, ziemniaki i oczywiście pizza;) własna jakby co;-) przyjmują się ładnie, nie moge jeść owoców bo po wiekszości wymiotowałam więc mam awersję jedynie nektarynki i banany
 
reklama
czesc !

ale macie tempo pisania :eek:
ja powoli pakuje i prasuje nas na urlop :tak:
jutro zalicze lekaarza i w nd z rana wyruszamy :-D przed nami 300 km musze sobie pampersy kupic bo ja to co godizne co wc biegam :-p

wy tu o jedzeniu a ja co zjem to oddaje, juz mi rece opadaja, z jednej strony glodna jestem z drugiej boje sie jesc zeby nie zwracac :-(
 
jeśli chodzi o gazety to dostakę za darmo maluszka, nie wiem jak to zrobiłam?

a ja dzisiaj od rana na kibelku, leci dołem i górą:szok::baffled:

no i okazało się że córa złapała jakąś wirusówkę i lekarz powiedział że nie może na 100% wykluczyć różyczki, a ja różyczki nie miałam i jestem załamana, jest to bardzo groźne dla fasolki, nie wiem czy mogę coś brać osłonowego? dzwoniłam go gina ale na urlopie kazali mi jutro dzwonić żebym porozmawiała z innym ginem
jestem załamana........ boję się, i chyba będę się już bała do końca ciąży bo pewnie już się nie dowiemy czy to różyczka, a możne ona spowodować wady płodu....
pomocyy!!!!!

jeśli masz rozwolnienie i wymioty to jest to wirus. Panuje teraz rotawisus i może załapałaś. Żeby to sprawdzić musisz zbadać kał.
Nie pozwól sobie tylko na odwodnienie. Kup elektrolity, smektę i popijaj małymi ilościami - większą ilość (nawet może to już być 10 łyżeczek) możesz zwrócić albo dołem albo górą. Kup sobie też probiotyki i zjadaj dwa dziennie - może być lakcid bo ma te probiotyki, którym rota nie daje rady i nie są drogie.
 
aga 4 razy siedziałam na kibelku i 4 wisiałam nad nim więc to chyba za mało na odwodnienie? już się unormowało, w poprzedniej ciąży miałam takie same rewolucje po kontakcie z chorym dzieckiem więc wystraszona pojechałam do szpitala i trzymali mnie tam 3 dni pod kroplówką:(
 
wiesz co - ja bym odwodnienia nie oceniała po ilości wypróżnień a raczej po tym, czy płyny które przyjmujesz utrzymują się w żołądku czy wydalasz je. Woda wypita wchłania się 15-20 min więc jeśli po tym czasie nie musisz przytulać się z białą damą to ok. Kolejne objawy odwodnienia to suche wargi, gęsta ślina. To można nadrobić pijąc, ale nie możesz wydalać. No i jak już jesteś odwodniona to nie masz na nic siły i chce ci się tylko spać.
 
Wróciłam cała szczęśliwa!!! Dzidzia super i na dodatek badania krwi na paapa zrobione. Termin porodu przesunięty na 17 lutego. Ale poczułam ulgę ufff teraz lecę na paznokietki. Nie ma to jak miec trzy 7 w dacie urodzenia. Szczęściara ze mnie. Trzeba wysłac totka bo u nas 190.000.000 € do wygrania:rofl2: miłego wieczorka!!!
 
witam sie wieczornie:-)
coś mnie tknęło i za generalne porządki się zabrałam, przy czym dwie moje pomocnice sprawiają, że robota bardzo wolno idzie:baffled: efekt - sajgon wszędzie:szok:

annaroksana super wieści:-):tak:no i wygrania "6" życzę:-)
smoniczka współczuję tych mdłości:-( trzymaj się dzielnie:tak:

poli eh te przesądy - ja przy dziewczynkach miałam większe mdłości, niż teraz więc wróżę sobie chłopca:-D
 
reklama
annaroksana super wieści:) fanie, że dzidziol dobrze się ma:) oby tak dalej

wspólczuje Wam tych nudności i wymiotów. ja się zastanawiam czemu mnie ciągnie do niezdrowych rzeczy, pizza, kebaby, makarony, frytki itp. ale nie daje się bo bym wygladała jak słon:-D ale widze, że nie tylko ja jestem miłośniczką placków. dla mnie mogłyby byc codziennie z kleksem kwaśnej śmietany i z zimnym mlekiem, albo z serem żółtym i ketchupem....aaaaa poza tym to uwielbiam, same, z sosem, zimne i gorace. wsio mi. ważne że placki:-D

coś mnie znów zaczynaja bolec jajniki?? eh... rosnie dzidziol
 
Do góry