Październik 2012

[emotion_sickness]

ja uwazam ze to dobry pomysl ze partner pakuje torbe na porod tak zrobilismy ostatnio ja przygotowalam rzeczy polozylam na lozku mezasty pakowal w reklamowki i torbe samodzielnie zebym ....
emotion....gryzaczek?? a w jakim celu?? hehehehe na gryzaczki duuzo za wczesnie jest przeciez zara zpo porodzie dzidzka ma lapki w piastki zacisniete lapac nie umie zbytnio tym bardziej pakowac czegos poza cycem do buzki

Pakowal sam - ale ty mu rzeczy przygotowalas. Tak samo ja zrobilam z torba z rzeczami na wyjscie - ale i tak dorzucil - chocby gryzaczek
A po co to szczerze powiedziawszy niewiem - chyba go zapytam dzis I o maskotki - po co zapakowal "Na wyjscie" Co zeby ze szpitala przejechac do domu do nas to jest jakies 30-60 sekund - jak ruchu nie ma. Kwestia jest tylko wyjazd z parkingu szpitala na glowna - bo odleglosc to jest malutka - siostra mowi ze jakby sie uparl to bym na nogach juz ze szpitala wrocila - i pierwszy spacer zaliczyla

A mnie bolało właśnie najbardziej na początku, między 3 a 4 cm, a nie przy osławionym 8, także każdy ma inaczej. I jak miałam te 3 to mówiłam, że będę chciała znieczulenie, a potem już nie chciałam, bo było lepiej i z górki. Pozytywne nastawienie do porodu to podstawa. Nie ma się co nakręcać, że będzie strasznie. Ja swój poród wspominam naprawdę dobrze, jako niesamowite, piękne przeżycie.

Ja miałam kryzys chyba 4 cm, a potem błyskawicznie już było 8, skok na łózko i po 2 skurczach już miałam parte. I po 2 partych urodził się mały

HeHe i takie historie lubie sluchac
Mnie najbardziej zastanawia na ile moj porod bedzie podobny do porodu mojej mamy - bo niby sie mowi ze takie cos sie 'dziedziczy'? Tak samo ze jakie dzieci miala duze matka to pozniej i corka bedzie miala takie same. Ale ile w tym prawdy?

emotion Ty chyba pytalas o ZZO i badania - upewnilam sie dzis, dr powiedziala, ze teraz te badania robią w szpitalu jak juz przyjmuja na oddział, bo anastezjolodzy chca miec aktualne wyniki, zatem trzeba tylko zglosic przy przyjęciu zeby zdązyli pobrak krew i zrobic odpowiednie badani

Dzieki za info

Ja mam troszkę w drugą stronę,moje małe ma ponoć mały brzusio...
Ogólnie jest malutki, mieści się w normie ale jest w dolnej granicy..

Moja krolewna tez od poczatku niby w granicy byla - ale tez w dolnej granicy - ostatnio na usg wyszlo ze i glowka i brzuszek sa o tydzien 'mlodsze' wymiarowo - ale kosteczki jak pomierzone to znowu tydzien 'starsze' - ale lekarka mowila zeby sie nie przejmowac tym - ze wszystko wporzadku a dziewucha po prostu bedzie wysoka i bedzie dlugie nogi miala

Widzę, że tak rocznicowo się zrobiło My dziś też mamy rocznicę ślubu Nawet się mojemu mężowi nie zapomniało Ale ja i tak najbardziej lubię jak dostaję kwiatuszki bez okazji

Wszystkiego najlepszego !

Strasznie współczuję tym które nie mogą spać w nocy...

Ja w sumie to wspolczuje tym co tam z rana wstaja
Sama spac nie moge - ale przynajmniej moge zalegiwac w lozku jak dzis naprzyklad do 12 - Chyba ze mam jakies zajecie konkretne, wizyte czy zajmuje sie siostry corka. A tak to odsypiam
Tylko ze ja chodze spac kolo 1, 2 w nocy dopiero i budze sie srednio co pol godziny w nocy - na siku - czasem skorzystam z toalety poloze sie i ledwo zdarze przykryc a juz musze wstawac znowu... Zazwyczaj wstaje z 3 razy na godzine :///
A dzis w planach.. NIC NIE ROBIENIE... O ile mi wyjdzie
Strasznie mnie skurcze lapia ostatnio w lydkach - od jakiegos tygodnia, dwoch w nocy tylko i kilka dni juz przez dzien siedzac ://

 

[azorek84]

mina o tak fotel bujany do kominka pasi idealnie:-) az sie znow rozmarzylam

wiecie co poszlam myc sobie naczynia i jak mi sie zdawalo ochlapalam sie woda...tylko jakos tak niefortunnie trafilo prosto na lewy cyc......siara mi zaczela leciec plama wyschla slad zostal...to nie wodarany z amelkowna tak nie mialam bylo dopiero po porodzie ehhh i co zobacze ile bedzie lecialo i trzeb abedzie wkaldki docyckowe zaczac ze soba nosic wrazie co

 

[Elutka12]

Emotios mi lekarz właśnie powiedział, że maluszek ma brzusio 2tyg "młodszy", ale reszta w porządku, także kazał się nie martwić..w poniedziałek mam wizytę kontrolną, także zobaczymy jak się dalej rozwija

 

[Mama-1222]

Juz przemyslalam ze przewijak chyba na komodzie w sypialni będzie leżał bo z boku kosmetyki w koszyczku sie zmieszczą. A może wyjdzie w praniu inaczej, zobaczymy.

Mi mleko tak w 3-4 mcu leciało teraz tylko jak nacisnę to widze że mam. A poprzednio ani kropli nawet po porodzie przez kilka godzin, więc "bezmlekowe" dziewczyny wszystko w swoim czasie. Czytałam ostatnio jakiś wywiad z mamą o karmieniu i miała mało mleka i starszne prblemy pomimo mlekotoku w ciąży. Aż sie zmartwiłam.:-(

Muzyki coś oststnio wcale nie słucham. Chyba ze już nic nie leci w TV. Przez długi czas miałam atak czytania. Pół biblioteki wyczytałam. A teraz tylko leżę i gapię sie w ekran , a najczęściej nawet nie wiem co leciało.
Nie wiem co to miałam jeszcze napisać.


Aha, ja mam kominek ale palimy w nim moze 10 razy do roku. Tydzień wiosną i jesienią. Z lenistwa lepiej włączyć piec niż potem czyścić kominek. Ale jak sie pali to b. lubię.

 

[emotion_sickness]

Emotios mi lekarz właśnie powiedział, że maluszek ma brzusio 2tyg "młodszy", ale reszta w porządku, także kazał się nie martwić..w poniedziałek mam wizytę kontrolną, także zobaczymy jak się dalej rozwija

bede trzymac kciuki
Ja mam wizyte w srode, zobaczymy jak mi mloda urosla - pierwsze USG po 6 tygodniach bede miala robione
[znaczy mialam w sumie w poniedzielk - ale w irlandzkim spzitalu nie daja zadnych wymiarow ani nic - tylko serducho sprawdzaja]

Mi mleko tak w 3-4 mcu leciało teraz tylko jak nacisnę to widze że mam. A poprzednio ani kropli nawet po porodzie przez kilka godzin, więc "bezmlekowe" dziewczyny wszystko w swoim czasie. Czytałam ostatnio jakiś wywiad z mamą o karmieniu i miała mało mleka i starszne prblemy pomimo mlekotoku w ciąży. Aż sie zmartwiłam.:-(

Ja wlasnie sie zastanawiam kiedy zacznie cieknac - boje sie tego ze nawet po porodzie nie zacznie wogule ://

Na liscie wyprawkowej z netu mialam napisane 'ziola laktacyjne' pijecie cos takiego?

No nic, widze ze pustki na necie - wracam do sprzatania
Wiem Wiem mialam lezec nic nie robic ale stwierdzilam ze troche posprzatam - zrobilam sobie dol caly [ostatnio zajelo mi to 2 dni - ale teraz okien nie musialam myc ani nie sprzatalam w szafkach] i zaraz ide pyknac 'gore' Moze sie wyrobie przed przyjazdem meza Bo sie bedzie darl

 

[Mamba_2008]

Netika no to wszystkiego co najlepsze a przede wszystkim zrozumienia i mega dużo miłościZobacz załącznik 499245 I przesyłam rocznicowy tort
Esi ja jakoś do muzyki powążnej nie jestem przekonana więc jak mi nie pasuje to pewnie dziecię czuję to samo Ja mam nadzieję że to będzie bardziej rockowa dusza;-)
Sonka no też się uśmiałam z tego Twojego pytania o doniczkę A wywiozł ją 50 km dalej do mojej teściowej więc może faktycznie bidna siedzi pod kluczem
Azorek ja się też zdziwiłam bo u mnie to samo normalnie myślałam że aż tak to bedzie dopiero po paru dniach od cc a tu taki suprise
mama no co ty opowiadasz ??? Masz kominek i tak mało palisz bo potem nie chcę się go czyścić No ja to bym notorycznie paliła i leżała przed nim z ksiązką na takiej włochatek skórze O tak
A ja zrobiłam obiadek a potem poszłam wypastować podłogę i jakoś tak na kolanach było mi najwygodniej Teraz to chyba podrukuję i pójdę do wanny poczytać książkę a mój dzieciak czyli mąż właśnie gra na telefonie w Angry Birda No i jak tu ich nie kochać ;-)

 

[Mallinowa_Paula]

Hej! :-)

Sonka, koniec lata zwiastują również czasu dojrzałe winogrona ;-)
Mina jak wizyta u fryzjera?? Już doczytałam ;-)
Nikamo współczuję skurczy, ale doczytałam już, że to fałszywy alarm, a wizyta u gin. przebiegła pomyślnie :-)
Margot trzymam kciuki za lekki poród &&&&&, a Młody Człowiek rzeczywiście pokaźny
Maleństwo widziałam małego Jasia i wcale nie wygląda na taką kruszynkę :-) Śliczny chłopiec!
Netika wszystkiego najlepszego!! :-)
Mamba Angry Birds wymiata

Poleżałam sobie, mąż zrobił obiadek, podał pod pyszczek, a później jeszcze wszystko pomył. Ja później umyłam podłogę w łazience i wymyśliłam sobie, że fajnie by było jakby płytki lśniły, wypastowałam więc jakimś specyfikiem i narobiłam sobie kłopotu. Mam teraz smugi, których za choIerę nie da się ujednolicić. Myłam już kilka razy żeby to rozetrzeć, mąż też mył, wypastował jeszcze raz, wycieraliśmy octem i nic .
Mam nadzieję, że jeszcze kilka razy zmyjemy płynem do podłogi i płytki wrócą do normalności. Już nie chcę nawet żeby błyszczały, chcę żeby były bez smug. Na razie jak wchodzę do łazienki to mam łzy na końcu oczu i nerwy

 

[Elutka12]

Emotion ja mam pozytywne nastawienie i wierze, że będzie ok
To ty teraz w Pl czy Irl siedzisz? Moja koleżanka niedawno rodziła w Irl to się trochę dziwiłam jak mi opowiadała jak wygląda prowadzenie ciąży..
Też się zastanawiam nad tym mleczkiem, bardzo bym chciała od początku karmić piersią...

 

[Majeczka26]

dziewczyny to tak nie dziala, ze jak teraz ma sie mleko to po porodzie bede produkcja, a jak teraz sie jest 'bezmleczną' to później nie bedziemy miec mleka.. nie ma żadnej zależności, tak czytalam w wielu źródłach, a dodatkowo na SR doradca laktacyjny to potwierdzila.

Paula wspolczuje, nic tak bardziej nie drazni jak własna 'wspaniałomyślność", nawet nie ma na kogo zwalić tego sprobujcie wodą z płynem do naczyń

 

[Mama-1222]

Mamba- no niestety sie nie chce. Jeszcze jak nie ma sezonu grzewczego to rozpalamy, a potem jak piec hula to bez sensu troche w kominku palic bo sie robi gorąco i wynoszenie popiołu, mycie szybki, odkurzanie i całe zamieszanie z tym jest. Dla nastroju czasami mąż rozpala.

Ja czekam do końca przyszłego tygodnia i chyba zacznę okna myć. Tak na 38 tydzień celuję.

Koleżanka tak załatwiłą sobie panele i mówiła, że szarym mydłem je uratowała, ale nie wiem czy na kafelki podziała. A teraz tylko wodą z szarym mydłem myje.

Ja miałam miec we wtorek fryzjera ale nic mi nie robiła bo stwierdziła że mam za malutki odrost i szkoda farbę rozrabiać, a dzis patrzę i jakby mi włosny z 1,5 cm bagle jeszcze urosły. To możliwe?? Może przed porodem się jednak gdzieś załapię. Zobaczę co mi gin w pon powie i wtedy uderzę do jakiegoś o ile mnie zechce przyjąć. Bo u nas z prawie miesięcznym wyprzedzeniem trzeba się zapisać do fryzjera. Ja na swojego ostatnio czekałam prawie 2 mce.