reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wrześniówkowe mamy

Dzień dobry
Dzięki dziewczyny za gratulacje. Nos chwilowo jeszcze mam wyżej głowy :-D
Monia niech przynajmniej wam powiedzą ile mogą dac. Może mało mniejsza kwota.
Anetka teraz mieliśmy święto ofiarowania czyli Kurban Bajram. Kiedyś wam chyba wspominałam że jestem Tatarką. Może jakieś 5 lat temu :-D:-D:-D

A ja mam znowu problem z ubraniem Omara do przedszkola. Tak jest co roku! Mamy w dzień temp na minusie. Pani chodzi z nimi na podwórko. Nie mogę Omara puścić w samych spodniach bo raz że jest zimno a dwa że wszyscy wracają mokrzy. Dziś założyłam mu rajstopy to sie rozkrzyczał że ciasne (opięte były na udach) poza tym to chłopak a chłopcy nie chodzą w rajstopach. Ubrałam mu lekkie spodnie i dałam drugie żeby włożył na wierzch. Kazałam na te lekkie naciągnąć skarpety ale i tak czarno to widzę.
Sama nie wiem jak go ubierać. Co radzicie?
 
reklama
Iza, z tym ubieraniem to faktycznie nie wiadomo co zrobic. ja na razie tego problemu nie mam, bo u nas w taka poogde to nie wychodza na dwor. zakladam niunce spodenki, albo wczoraj, jak byla w spodniczce, to rajstopki, ana to spodenie tylko na czas drogie, bo bylo rano bardzo zimno.
w dzien, jak wychodza na dwor, to tej jest u Was na -? wtedy chyba jest cipelej i ja bym puszczala jeszcze w 1 spodniach, bo my tez chodzimy bez rajstop pod spodniami i jest OK.
 
Szymek też sie zawsze Gośce buntuje i rozwiązała problem kupując mu getry ala kalesony;-)

Nie wiem czy getry przeszłyby w przedszkolu, też by "gołą pupą" świecił :-D

Iza, z tym ubieraniem to faktycznie nie wiadomo co zrobic. ja na razie tego problemu nie mam, bo u nas w taka poogde to nie wychodza na dwor. zakladam niunce spodenki, albo wczoraj, jak byla w spodniczce, to rajstopki, ana to spodenie tylko na czas drogie, bo bylo rano bardzo zimno.
w dzien, jak wychodza na dwor, to tej jest u Was na -? wtedy chyba jest cipelej i ja bym puszczala jeszcze w 1 spodniach, bo my tez chodzimy bez rajstop pod spodniami i jest OK.

Z dziewczynkami jest chyba łatwiej bo na mróz mogą włożyć rajstopki i spodnie na wyjście a w przedszkolu na rajstopki spódniczkę. Przynajmniej tak jest u nas. A chłopaki nie chcą w rajstopach chodzić. Teraz mamy -2 stopnie. Może i to nie duży mróz ale jednak. Siedzą w tym śniegu (bo wciąż u nas leży) i się moczą. Ale dziś jest faktycznie cieplej niż wczoraj. Teraz na szczęście mróz mija, w weekend ma być +10 w dzień więc mam nadzieję że te ubraniowe problemy odejdą na czas jakiś.
 
Witam.
Kasa dotarła, naroznik stoi:tak::-)

Miałam własnie dziś Was pytać o te ubieranie, ja młodego puszczam w dresach takich z meszkiem od środka, ale wydaje mi sie że ciut za zimno, ale za to w przedszkolu gdybym ubrała mu ( chłopięce leginsy- tak Adas na nie mówi;-)) to pewnie by był zgrzany.
Dziś w nocy pojawił się pierwszy karat od woisny, ciekawe czy zwalczę go w zarodku czy sie rozwinie:sorry2: rok temu na grobach nie był bo był chory..........

Ależ mnie dziś J wnerwił.......... pozwolił Mai zagrac na telefonie a gdy młody to zoabczył ryk, że on tez chce......... więc dał mu drugi telefon......... i to wszytko 15min przed wyjściem, a gdzie śniadanie itp????// Jak kazałam mu zabrac telefony to wiadomo, wielki ryk........ czemu tak krótko, a Maja dłużej miała, a chce dokończyć............. itd, itp............. i jak sie tu nie wk***ć:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Wsiadł w auto i pojechał do roboty a ja została z ryczącym i obrazonym dzieckiem:wściekła/y::wściekła/y:

Nuśka tak raz w mcu mamy zajęcia z rodzicami na karate....... tym razem zakwasy trzymały mnie długo...... po schodach nie mogłam schodzić:sorry2:

Iza ja słyszałam o tym programie......... u nas Adaś był w tych lepszych:tak: gratki dla Omara

Coś miałam napisać ale zapomniałam
 
Nie wiem czy getry przeszłyby w przedszkolu, też by "gołą pupą" świecił :-D



Z dziewczynkami jest chyba łatwiej bo na mróz mogą włożyć rajstopki i spodnie na wyjście a w przedszkolu na rajstopki spódniczkę. Przynajmniej tak jest u nas. A chłopaki nie chcą w rajstopach chodzić. Teraz mamy -2 stopnie. Może i to nie duży mróz ale jednak. Siedzą w tym śniegu (bo wciąż u nas leży) i się moczą. Ale dziś jest faktycznie cieplej niż wczoraj. Teraz na szczęście mróz mija, w weekend ma być +10 w dzień więc mam nadzieję że te ubraniowe problemy odejdą na czas jakiś.
u na zimniej, tzn temperatura wyższa czyli -2 ( wczoraj -4 w dzień) ale za to wieje wiart i doczucie zimna jest większe
 
Ja zakladam mlodemu na razie kolanowki pod spodnie i chyba jest jemu cieplo. Pozniej tez beda kalesonki

Monia ciezko widze ten kredyt tylko niech Was nie pokusi na "nibybank" Szkoda tez,ze nie ma Wam kto pomoc:-(

Iza!!! ale mnie zaintrygowalas TATARKA?? Ale ze jak? z pokolenia na pokolenie? To skąd sie wywodzi Twoja rodzina? Jakie to jest wyznanie? Napisz cos wiecej

Kurna grzyb znowu wychodzi nam na scianie. Wczoraj odsunelismy szafe i komode, odkurzylam sciany, wypsikalam jakims ustrojstwem,a jak przyszlam z pracy to umylam sciany. Oczywiscie to wszelakie srodki sa na zasadzie wybielania, nie ma czegos na zwalczenie. Trzeba by oczyscic sciany do cegly i tam psikac i suszyc przez dlugi okres czasu

Majandra, Nuska mamy fotorelacje??
 
Jeszcze o tych testach mialam napisac. U nas pani mowila,ze beda 2 razy testy opisowe, w kazdym polroczu i na zebraniu zapoznamy sie z wynikami

Moj syn poznal 2 nowe slowa "fankju" i ***:dry: duma mnie rozpiera
 
reklama
Justa u nas młody chodzi i mówi po angielksu kolory i do dziadka: to ty nie wiesz o to PINK:sorry2:?

PPPPPPPPPPPPPprzypomniało mi się. Miałam pisac o Helloween ......... własnie przyniosłam dynie i muszę zupe jakąś zrobić, bo dziecki chcą wyciąć oczy itp...... a w środę będą wałzic po domach i ........... słodycze albo psikus;-):-):-):-D:-D a ja mam sie głowić jak mam ich przebrać:baffled:
 
Do góry