axarai
dziecioholiczka......
Rysia rany Boskie, Ty Kobieto widzę depresja Ci się jakaś zaraz zacznie. Wykończona musisz być masakrycznie. Z tej naszej Rysi ciążowej, zrobiła się zupełnie inna Rysia. Trzymaj się Kobietko to minie, jeszcze trochę!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Dziewczyny jesteście boskie !!! A ja już myślałam że mu gumke zamontuje haha. Generalnie trzyma cały czas ale jak zasnie to puszcza i nie raz śpi dalej a nie raz postekuje przez sen i trzeba włożyć żeby się nie wzbudził. Na szczęście w nocy rzadko mu się to zdążą ale w dzień jak kładę w salonie na boczku to niemal co chwilę.
Aniuska ja zmieniam smoczek co 4 tyg i raz mu kupiłam difrax taki dłuższy i mu nie podszedł ale może u Ciebie by się sprawdził ? Ładny mają design różne wzory.
Ssak śpi od godzinki a my też już w lozeczku. Dobranoc!!!
Dopisek : dla walczących o mleko z cycuszkow. Ja karmie z nakładami i co jakiś czas jak czuje że mam mniej mleka to robię napar z werbany. 1-2 szklanki i następnego dnia mam plamy na koszulce wokół sutka i ciężkie cycki.u mnie niezawodny środek.
Megan dla nastaki, zeby był i dla dzidzi i dla dorosłego...
ja juz siły nie mam... Adrian 4 noc nie spal... tylko cycka... nie mam sił
Dzieńdoberek
moje maleństwo kochane słodko spi a ja mam chwilke na ogarnięcie siebie, domu i wszechświata![]()
A propo tego spania, to moja princessa ma chyba po mnie rytm dnia :/ Wyrabia i marudzi do 21-22 (a kąpiemy i próbujemy lulać od 19...) za to rano wstanie ok 7-8 zje, zmienimy pampersy, chwile pogadamy i ona już oczka trze, ziewa i chce spać. I spi do 11 często. Potem się bawimy, jemy etc. i jeśli akurat idziemy na spcer, to ona znowu spi. Po południu ok 15-16 też śpi... a wieczorem masakra. Nie wiem jak jej to zmienić? Przecież jak do południa chce spać to nie ma sensu zabraniać, bo będzie marudziła.... Co robić? Pogodzić się z tym?
AYNI, hahahaha fakt, dość niefortunnie dobrałam słowa...Kawka była z mleczkiem, ale krowim
MALEŃSTWO masz talent dziewczyno! Mam nadzieję, że kiedyś dostanę od Ciebie "prawdziwą" książkę z dedykacją
MARTUSIA widzę, że dzidzia "trochę" pokrzyczała...U mnie tak wygląda większość wieczorów... Wiem, ze to nieładnie cieszyć się cudzym nieszczęściem, ale jakos mi tak lepiej z myślą, że nie jestem z tym sama
A rodzinkę musisz sobie ustawić, inaczej już zawsze będziesz wysłuchiwać meeega super porad
TYGRYSEK AXARAI spróbowałam numeru z pieluszką. Smok i tak parę razy wypadł, ale za to mała cudownie szybko zasnęła tuląc się do pieluchy, więc i tak wielkie SPASIBA
ANUSIEŃKA mojej małej też często smok wypada (używamy LOVI) :/ :/ Wieczne kursy robię... ale nie zauważyłam, zeby smok był za krótki.
DO_TI a czym ściągasz? Ja mam Mini Electric Medeli który jest masakrycznie głośny - zapomnij o oglądaniu tv podczas sesji ;p najgorsze że muszę go brać na uczelnię...![]()

wieczorem myjemy o 19 zasypia przy cycu na jakies 5-20 min,bawi sie troche a następnie cycuje z 1,5h cały czas,przysypa na 5 min znowu cycy,przysypia sen z 10-20 min znowu cyc i dopiero idzie spac a do nocnego spania moje dziecko potrzebuje ciszy absolutnej co jest cieżkie w wykonaniu bo łóżeczko z nami w salonie a Alana o 22 ciężko spac wypędzic.No ale jak juz zasnie to śpi 3-5h,szybki cyc,sen 2-3,5,cyc 1h snu i lezy juz ze mna w łóżku i albo przysypia przy cycu albo guganie.Tak wiec nocki całkiem fajne,a w dzien cycujemy
a jak nie cycujemy to zabawa z Alankiem.Mimo ze od poczatku starałam sie by nie czuł sie pokrzywdzony,ciągle mu mówie ze go kocham,ze jest moim skarbeczkiem,bawimy sie z nim duzo wiecej niz wczesniej,to jednak nie całkiem przechodzi to bezbolesnie.Zrobił sie straszny buntownik,z wszystkim jest na NIE,fochy o byle co jak nie ma o co to i tak cos wymysli.Troche mi juz ciężko z tymi jego fanaberiami,nie wiem momentami jak z nim postępowac by było lepiej.Ale pewnie po prostu musimy to jakos przetrwac.A tak poza tym to on kocha Marcelka,ciągle buziaczki,przytulaczki,głaskanie,cieszy sie ze malutki do niego gada,usmiecha sie,chce go kremowac,myc,wynosi pieluche,focha sie jak ktos mówi ze małego sobie wezmie,nie daje sie przekupic za zabawki,mówi ze Marcelka nikomu nie odda bo to jego braciszek i go kocha ale widocznie nie wszysto umie sobie poukładac w tej małej głowinie i mamy ten bunt,a naprawde potrafi byc niezłym diabełkiem 
Ciesze sie bo strasznie nie lubie długów
:-)
Merlin Ziozio no bosko po prostu, a kto to jest? Maskotek?
Fasolka nic nie szkodzi tak też pisze Tygrysek i jak by napisała inaczej, to zawału bym dostałaMożecie pisać axa, tak piszą dziewczyny na innych wątkach
To jest mój nick od 15 lat:-)
Kasieczek no pewnie, że wszystkie nasze Maluszki cudne! Własnie tworze sobie konto na Youtobe, zobaczymy czy mi sie uda![]()

witam sie
dzis lepiej maly sie tylko raz zbuntowal i wrzasku narobil ale kolki nie ma blogi spokoj w sensie cisza. nie wiem moze espumisan juz na niego nie dziala? trzeba bedzie poszukac innego specyfiku.
ja sie zastrzele...
jak nie Adrian maruder
to Sebek ma temperature...
niech ktos da mi siły...
wzruszyłam sieDidi 3 minuty po CC https://www.youtube.com/watch?v=_nklFmt4vJw

i mało co wyszła - czyżby Biogaja przestała działać
ja juz sił nie mam na tą kupę ;-) i wogóle jak porównuję mi=oje dziecię z dziciami moich kuleżanek, to moja mała to taki mały żywczyk jest, tamte tylko śpią i jedzą
i się cieszą jak czapkę im się zakłada, a u nas jak na spacer wychodzimy, to jest takie larmo ( młoda nie cierpi się ubierać, rozbierać itd... ) , że nas cała ulica zawsze słyszy 
, ale i tak kocham ta moja małą marudę 

Palma ja chce kielicha!i wiesz moje dziecie tez nie lubi czapki zakladac kreci lebkiem zeby tylko zeszla ogolnie jak go zaczne ubierac to za godzine koncze i spocona jak nie wiem jestem
Merlin najpierw dawalam 5 kropelek raz dziennie po ostatnich atakach kolki rozlozylam maksymalna dawke 40 kropli na cala dobe. Oli wazy teraz pewnie cos kolo 4600.
Ayni dzieki poszukam
tata wsadzil malemu grzechotke do lapki i male sie walnelo w glowewariaty. grzechotka 8 razy wieksza od raczki no przeslodko wygladala w lapce biore aparat i male puscilo grzechotke :-(