reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Chodzenie na paluszkach

ankusch

Fanka BB :)
Dołączył(a)
15 Marzec 2011
Postów
1 315
Pani Aniu mam pytanie dotyczące jak długo może dziecko chodzić na paluszkach?? Moja córeczka niedługo skończy roczek i chodzi przy meblach krokiem dostawnym na paluszkach sprytnie jej to wychodzi jest szybka ale zastanawim się jak długo to może trwać i czy to przy samodzielnym chodzeniu może być przeszkodą wspomnę że gdy przystaje to na całych stopach stoi.
 
reklama
Witam, to naturalne, że początki chodzenia mogą być na paluszkach, obciążanie jak przystaje świadczy o wygaszaniu odruchu chwytnego stóp. Proszę obserwować czy coraz częściej stawia stópki na całej powierzchni. Przypominam żeby nie prowadzać teraz za rączki, niech mała doskonali chód dostawny i wzmacnia w ten sposób stabilizację stawu skokowego:). Czekam na dalsze relacje z rozwoju:) Pozdrawiam.
 
Dziękuje pięknie za odpowiedz...teraz częściej i dłużej sama stoi ale na paluszkach nadal śmiga.Ale zauważyłam że jak np.wezmę ją za rączki oczywiście raz na jakiś czas ;-)to jakby jedną nóżkę stawiała częściej całą albo jak szybko chce iść to wtedy duże kroki i na palcach.Albo jak za jedną rączką to wtedy całą nóżkę stawia..Oczywiście ciotki i teściowa paniukują że pierwszy raz widzą że tak dziecko chodzi i już mnie stresuje:wściekła/y:A do ortopedy dopiero mamy iść w lutym.Pozdrawiam
 
Witam!!Moj synek tez chodzi tylko przy meblach i tylko na paluszkach..Ostatnio pani doktor powiedziała ze powinien juz chodzic za raczke przez długi czas chodziłam na rehabilitacje i wiem ze tego robic nie wolno czekam az on sam bedzie gotowy..Ale srobowałam i nie ma szans zaraz siada jak chce z nim isc:tak:a najwiekszy problem mamy z butami nie ma szans aby mu załozyc kozaki cały czas podkurcza palce czy to normalne???Dziekuję za odpowiedz i pozdrawiam.
 
Mój syn przestał chodzić na paluszkach w momencie kiedy zaczęłam mu zakładać buciki do nauki chodzenia Memo, jakoś tak rach ciach i zapomniał o tych paluszkach :) więc pewnie trzeba obserwować i polecić się ortopedy czy to odpowiedni moment na zakładanie bucików :)
 
Witam, skoro mały siada przy próbie postawienia to daje wyraźny sygnał, że jeszcze nie jest gotów na takie wyzwania. Proszę nie prowadzać za rączki:) Nawet jeśli zacznie chodzić w 14 miesiącu życia to też będzie w normie rozwojowej. A na spacery dopóki nie chodzi samodzielnie można zakładać grube skarpety i nie będzie problemu z paluszkami. Pozdrawiam
 
Witam,

odnawiam temat, jednak ja mam prawie 1,5 rocznego synka i czasem chodzi na paluszkach. Czasem idzie i jedną nóżkę stawia na paluszkach, a druga normalnie. ale jak mu zwrócę uwagę to idzie ładnie całymi stopami. Z tym, że teraz co raz częściej się tak się zdarza w ciągu dnia: np.4-5 razy po 1-2 minucie. a potem już idzie normalnie. Czy to coś złego i powinnam się wybrać do ortopedy/pediatry? Powiem, że szczególnie zwracają mi na to uwagę teściowie i rodzice i ciągle pytają czemu synek tak chodzi na paluszkach.
Aha - synek zaczął chodzić samodzielnie jak miał 10,5 miesiąca.

Z góry dziękuję za odpowiedź
 
Ktr - mój syn zaczął chodzić gdy skończył 9 m-cy.Gdy miał ok.14m-cy zaczął chodzić na palcach,a nawet na kostkach palców,tak bardzo je zginał.Robi to tak do tej pory,a teraz ma prawie 3 lata.Z początku myślałam,że po prostu się bawi i nie zwracałam na to uwagi,dziwiło mnie tylko,że tak potrafi.Nie ma jakiejś konkretnej sytuacji gdy to robi.Czasami gdy jest zestresowany a czasami podczas zabawy.Był okres(jakiś miesiąc temu),że prawie już w ogóle tak nie chodził,a od niedawna znowu zaczął.
Któregoś dnia poszłam z moimi dziećmi na zwykłą kontrolę do pediatry i zaniepokoiła mnie jej reakcja gdy zobaczyła jak synek chodzi na palcach,powiedziała,żeby absolutnie iść z nim do ortopedy (bo synkowi strasznie"idą" kolanka do środka) i do neurologa.
Poszliśmy do ortopedy,powiedział,że synek ma spastyczność,że to jest taki minimalny uraz mózgu,który nawet nie powinien martwić i że jego zdaniem nie musimy iść do neurologa,bo to mu przejdzie,wyrośnie z tego.Ale jakoś mnie nie przekonał ten ortopeda,bo powiedział,że z wszystkiego mój syn wyrośnie.Może jaśniej wytłumaczę:poszłam do ortopedy,bo synek chodzi na palcach,ma koślawe kolanka i nie ma wszystkich kręgów wyczuwalnych pod palcami,ma je wygięte do wewnątrz.I tak,na kolanka powiedział,że z tego wyrośnie tylko ma jak najczęściej siadać po turecku,na kręgi,że to nic takiego,że nie wszystkie kręgosłupy są idealne,a te chodzenie na palcach jest spowodowane urazem mózgu i też z tego wyrośnie.
Potem zadzwoniłam do pediatry,opowiedziałam jej o wizycie ,a ta się zdziwiła,że nic nie kazał z tym robić i poradziła,by jednak iść do neurologa.Myślę,że za jakiś miesiąc pójdziemy,tylko najpierw muszę znaleźć jakiegoś porządnego i z doświadczeniem.
Być może nie będzie potrzebna żadna rehabilitacja,ale wolę być tego pewna.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Przyczyny chodzenia na palcach mogą być różne, np.: nieraz dzieci w ten sposób dostymulowują sobie zmysł równowagi, może nie zaniknąć odruch chwytny stóp. Proszę się nie martwić, trzeba pokazać małego lekarzowi ortopedzie i na wszelki wypadek neurologowi, jeśli ci specjaliści nie stwierdzą nic niepokojącego, wtedy można poprosić o ocenę terapeutę integracji sensorycznej specjalizującego się w pracy z takimi maluchami. Nieraz pomaga założenie sandałków z wysokim zapiętkiem, które dobrze trzymają piętę i utrudniają chodzenie na palcach. Pozdrawiam i czekam na dalsze informacje:)
 
reklama
Do góry